Każda ekranizacja ma wady, ale trzeba przyznać, że zawsze duży nacisk kładzie się na tańce, a my z przyjemnością oglądamy tego efekty... Po takim seansie z politowaniem myślę o dzisiejszych dyskotekach... Wiele bym dała, żeby choć raz uczestniczyć w takim balu, z prawdziwą muzyką i tańcem, w sukni...
Proponuję, żebyśmy się tutaj podzieliły wszelkimi doznaniami (estetycznymi i nie tylko) związanymi z tą "niewinną formą rozrywki"...
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54986 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 22:29
Mnie zachwyciła scena tańca w najnowszej wersji D&U - taka żywiołowa, radosna i ta muzyka! Czy na ścieżce dżwiękowej z filmu są melodie z tego balu? Natomiast jeśli chodzi o Dumę z 1995 roku, to scena tańca Lizzy i Darcy'ego jest elektryzująca. Ten moment, gdy podają sobie dłonie...dreszcze przechodzą
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12334 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 22:33
Admete napisał/a:
Mnie zachwyciła scena tańca w najnowszej wersji D&U - taka żywiołowa, radosna i ta muzyka! Czy na ścieżce dżwiękowej z filmu są melodie z tego balu?
Chodzi Ci Admete pewnikiem o bal kiedy po raz pierwszy pojawia sie Mr Darcy. Oj, żywa jest ta muzyka! Nożki same się rwą. Ta melodia jest na ścieżce - Meryton Townhall.
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
Mnie zachwyciła scena tańca w najnowszej wersji D&U - taka żywiołowa, radosna i ta muzyka! Czy na ścieżce dżwiękowej z filmu są melodie z tego balu?
Chodzi Ci Admete pewnikiem o bal kiedy po raz pierwszy pojawia sie Mr Darcy. Oj, żywa jest ta muzyka! Nożki same się rwą. Ta melodia jest na ścieżce - Meryton Townhall.
Ja zaczynam w tym momencie podskakiwać na krześle/fotelu/kanapie, choćbym nie wiem jak próbowała się opanować.
Wczoraj od zakończenia projekcji "Dumy" (starałam się zarazić wirusem resztę paczki, ale niestety jedyne komentarze dotyczyły wspomnień "Jurassic Park", jakie zostały u nich wywołane logiem "UNIVERSAL"...) nuciłam sobie tę melodię...
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54986 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 21:13
Właśnie sobie słucham tego utworu I też podskakuję na krześle
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Właśnie sobie słucham tego utworu I też podskakuję na krześle
No! To jest świetny kawałek i już! Nie to co 90 % dzisiejszych "melodii"... Jak to ujął mój brat podczas wczorajszej Eurowizji "Kompozytorem lepszych z nich mogłaby być pralka"...
Gitka [Usunięty]
Wysłany: Sro 24 Maj, 2006 11:14
Nie wiedziałam czy mogę to tu wkleić, ale daję - trudno
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 793 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: Sro 24 Maj, 2006 14:17
Ciekawi mnie, skąd choreograf wie, jak faktycznie wyglądał jakiś taniec- zaden opis w książce nie pokaże wiernie tańca- wiem, że tradycja przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, ale wiem też,że ulega zniekształceniu.
jak myślicie na ile "prawdziwe" są bale serwowane nam przez ekranizacje JA?
czy autantyzm nie ustępuje malowniczości?
Oni tam mają coś, czego ja bardzo zazdroszczę: ciągłość tradycji. Od bardzo bardzo dawna nie mieli żadnej inwazji, wędrówek ludów, przesiedleń zza Buga, tego, co dotykało nasze tereny aż w nadmiarze. Widać to jak na dłoni kiedy ogląda się filmy na BBC Prime albo Discovery: stare rodziny mieszkają od stuleci w tych samych domach, obcując z przodkami jak z bliskimi znajomymi, w obiegu są wciąż domy z XVII i XVIII wieku, epoka wiktoriańska to jakby wczoraj... Myślę, że i przekazów, dokumentów na temat nawet życia codziennego mają pod dostatkiem, tylko czerpać. Mam nadzieję, że czerpią układając swoje choreografie.
W Emmie z Kate Backingsale tańce były piękne, zwłaszcza ten końcowy, w którym prezentowały się wszystkie trzy zaręczone pary.
Ale moim absolutnym hitem jest taniec Lizzy i Darcy'ego z DiU 1995. Sześć minut!! Na tamtym forum miałyśmy artykuł analizujący ten taniec - świetny. :smile:
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12334 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 24 Maj, 2006 19:06
Gitka, super ta ilustracja - dzięki!
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
Racja Trzykrotko... My mamy historię pełną wojen, powstań, przesiedleń, a ich jest o wiele spokojniejsza. Nawet nieustanne wojny z Francuzami nie wpływały prawie na ich życie codzienne.
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie.
AineNiRigani [Usunięty]
Wysłany: Sro 24 Maj, 2006 19:28
Kochane przekazy są, tylko trzeba ich bardzo bardzo dokładnie szukać. w XIX w. na pewno powstało w Anglii coś na kształt "podręcznika do nauki tańca", bo u nas było.
To jest dokładnie tak jak z wyrobem średniowiecznych mieczy lub nowożytnych szabli. Skąd mamy wiedzieć jak powstały? Ale zachowały się traktaty militarne i bronioznawcze, gdzie opisano procesy powstawania tyh cudeniek. Trzeba tylko zebrac wszystko do kupy. I niektórzy właśnie znaleźli i wytwarzają przedmioty codziennego użytku metodami oryginalnymi. Założę się, że z tańcami jest tak samo.
Hehe... To jedna z cech, na które zawsze zwracam uwagę u nowo poznanych ludzi... Ja zawsze potrafię dojść do "Dumy i uprzedzenia", a mój tata w ten sposób od jednej mowy moralizatorskiej potrafi przejść przez wszystkie aspekty mojej grzeszności...
A ja muszę się przyznać (tylko proszę nie bić!), że nie podoba mi się ten bal w nowej wersji DiU jest zbyt huczny i szybki, wszyscy wydają mi się tacy spoceni jakby balowali już drugą dobę i niezbyt mi to pasuje do angielskiej elegancji. Za to sceny tańca w DiU '95... tak sobie właśnie wyobrażam ówczesną rozrywkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.