Oczko! |
Autor |
Wiadomość |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 20:48
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | o teściowa wydaje się w głębi duszy dobrym człowiekiem - choć może tylko mnie, z sympatii do aktorki. |
Mnie się też wydaje, że ona jest w porządku, tylko nie potrafi zrezygnować z realizacji, ale czy tak jest, dowiemy się pod koniec. Drama ma tylko 12 odcinków. Bardzo jest sprawnie napisana i zagrana. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
BeeMeR

Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43951 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 21:32
|
|
|
Próbował ktoś może dramę Captivating the king z Shin Se Kyung i JJS?
Zauważyłyście, że poznikały dramy z chomika? Gdzieniegdzie zostały tylko napisy, gdzieniegdzie nic. Może czas zrobić tam porządki |
_________________
 |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 21:35
|
|
|
Zauważyłam. Trzeba będzie zrobic porządki. Widziałam pierwszy odcinek tej dramy i dam jej szansę pewnie w ferie |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
BeeMeR

Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43951 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 21:45
|
|
|
Sekcję tajską już sprzątnęłam - tj. usunęłam puste katalogi może jutro zrobię resztę - tam gdzie są napisy polskie wrzucę do napisów, ale nie wiem czy jest sens trzymać angielskie, a może w ogóle kro miał coś zobaczyć to już zobaczył |
_________________
 |
|
|
|
 |
RaczejRozwazna
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 5271 Skąd: zza drzewa
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 22:01
|
|
|
Obejrzałam Nagareboshi. Loana dzięki bo to piękna drama, świetnie wygrana mimo trudnego, kontrowersyjnego tematu. Trochę sobie nawet popłakałam, choć mi się to nieczęsto zdarza (przy odejściu jednego z bohaterów - znakomicie zagrana rola swoją drogą). Zakończenie cudne I nawet przerażający brat głównej częściowo odkupił swoje winy. Lubię takie pozytywne zakończenia.
Wątek meduz piękny.
Polubiłam od razu zwłaszcza głównego bohatera, który jest dla mnie kwintesencją Japończyka (w dobrym sensie), jak ich pamiętam z dawnych znajomości. W ogóle bardzo japońska jest ta drama pod względem niespieszności, ciszy, głębokich emocji wyrażanych poker facjatami. Mnie odpowiada. |
_________________ ...najbardziej poruszające są opowieści nieopowiedziane /J.R.R. Tolkien/ |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 22:28
|
|
|
Mnie się One Spring Night za drugim razem podoba bardziej nie za pierwszym. Doceniam teraz grę aktorów. Cały serial to długie rozmowy i wiele spojrzeń pomiędzy słowami. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Trzykrotka

Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 21023 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 22:57
|
|
|
Zapomniałam o chomiku - zawsze na początku roku admin robi katalog z materiałami do usunięcia. Przez dwa lata go sprzątałam, żeby nie wywalili fajnych dram, a teraz zapomniałam. BeeMer gdybyś dała radę to rzeczywiście zrób porządki.
Próbowałam dramę Captivating the King, toć to przecież JJS! Pierwszy odcinek fajny, choć żadnych wstrząsających nowości tam nie ma. Piękne filmowanie i dobre aktorstwo. Na pewno dalej pociągnę. |
|
|
|
 |
Trzykrotka

Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 21023 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 31 Sty, 2024 23:01
|
|
|
Admete napisał/a: | Mnie się One Spring Night za drugim razem podoba bardziej nie za pierwszym. Doceniam teraz grę aktorów. Cały serial to długie rozmowy i wiele spojrzeń pomiędzy słowami. |
Bardzo dobrze wspominam tę dramę, nawet to, jak bardzo zdumiewała mnie patriarchalna kontrola jaką rodzice usiłowali sprawować nad dorosłymi córkami. Ale romans, taki spokojny i ciepły, był bardzo ładny. I role dobre. |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024 06:26
|
|
|
Romans mi się podoba. Oni ze sobą rozmawiają, to będzie udany związek. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Aragonte

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 36215
|
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024 13:20
|
|
|
BeeMeR napisał/a: | Próbował ktoś może dramę Captivating the king z Shin Se Kyung i JJS? |
Zerknęłam na sam początek, ale odlożyłam na bardziej sprzyjający czas, coś nie miałam nastroju.
Za to zerknęłam sobie do poduszki na Flower Knight i to jest chyba coś, na co aktualnie mam ochotę Nasza ulubiona ajumma będzie tu wredną teściową? |
_________________ "Wolę piekło chaosu od piekła porządku".
(W. Szymborska) |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024 13:38
|
|
|
Tak, to ona. Nowy wątek trzeba niedługo założyć. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Loana

Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 4079 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024 15:49
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | Ech, no właśnie. Bardzo fizycznie dobrze mu w roli, wysoki, postawny, przystojny, spokojny. Ale środków aktorskich wystarczyło mu na pierwsze dwa - trzy odcinki, teraz jest już tylko mdły i wiecznie taki sam. |
O, to widocznie ja się muszę w nim podkochiwać, bo dla mnie on cały czas dobrze gra Widzę emocje na jego twarzy i zmiany w głosie. A jak wiadomo, miłość jest ślepa
Natomiast doceniam naprawdę obsadę w tym serialu, bo jest po prostu świetna. Nie wiem, czy bedę w stanie cokolwiek innego obejrzeć z aktorką grającą Sumin, teraz nawet jak się uśmiecha to od razu się zastanawiam, co jej odwala...
Następny odcinek powinien też być ciekawy, bo w końcu będzie ślub - jej Day-D w końcu |
|
|
|
 |
Loana

Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 4079 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024 16:00
|
|
|
Nowe nazwy na wątek trzeba wymyślić.
To ciągnąc tematykę oglądanej dramy proponuję:
"Zemsta najlepiej smakuje na zimno - i z dobrą dramą na ekranie po raz 22"
"Dwadzieścia dwie setki dramowych emocji w postach"
"I co te Chińczyki znowu ocenzurowały? już 22 raz z dramami"
(tu akurat nawiązanie do marudzenia znajomego, który się wkurzał, że jego ulubiona aktorka chinska znowu padła ofiarą cenzurowania dramy i wyszła miałka historia zamiast fajnej ) |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024 16:46
|
|
|
Loana napisał/a: | "Zemsta najlepiej smakuje na zimno - i z dobrą dramą na ekranie po raz 22" |
To mi się podoba |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Trzykrotka

Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 21023 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 02 Lut, 2024 15:47
|
|
|
Mnie tez się podoba nowy tytul wątku pomysłu Loany
Obejrzałam 2 odcinek Captivating the King i jedna rzecz mi nie leży. Otóż dziewczyna ani trochę nie udaje faceta, choć występuje jako "młodzieniec który jest mistrzem baduka." Mocny makijaż, kunsztownie nałożona szminka (z wyraźną konturowką), mocno zrobione oczy. Książę JJS musiałby byc ślepy. No chyba że się zorientował, stąd coś na kształt flirtu.
No i JJS jak zawsze w formie. Trochę szeroko wygląda w hanboku, ale kiedy się nieco z niego rozdział pokazał ładną makulaturę. I to dopiero jest wygrywanie emocji Jeśli pani nadąży, będzie piękny romans z polityką w tle. |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Pią 02 Lut, 2024 15:49
|
|
|
Może jutro bym drugi odcinek obejrzała? Mam te same zastrzeżenia do pani, co ty. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
BeeMeR

Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43951 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Pią 02 Lut, 2024 22:46
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | Captivating the King | A jednak sporo osób napoczęło i nawet nie pisnęło
Ja obejrzę jak będzie więcej odcinków.
Na razie wzięłam Our Blooming Youth
początek w typie Matchmakers - takie same animacje pozbawione oczu. W pierwszych odcinkach tu i tam mi zgrzytało - niedorzeczności sięgają zenitu, prawdopodobieństwo zeru, ale uznałam że jako fanfik na temat joseoński mogę zobaczyć bo nie boli
Jakie Park Hyung Sik ma śmieszne uszy
A nazwę dla wątku też popieram |
_________________
 |
|
|
|
 |
Trzykrotka

Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 21023 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 03 Lut, 2024 08:54
|
|
|
BeeMer wszystkie te fusion seguki to w gruncie rzeczy fanfiki na temat epoki Grunt, że zrobione tak, że się chce oglądać. Bardzo miło wspominam Our Blooming Youth.
W Captivating zrobiła się nagle przewrotka i już rozumiem, czemu do roli głównej wzięli JJS, a nie pierwszego lepszego flower boya. Czyżby nie miał to być wcale słodki lub gorący romans, tylko całkiem mroczna historia? Przyznaję, że moja ciekawość wzrosła skokowo. |
|
|
|
 |
BeeMeR

Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43951 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Sob 03 Lut, 2024 18:31
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | te fusion seguki to w gruncie rzeczy fanfiki na temat epoki | Jasne, tylko czasem łatwiej jest mi zawiesić niewiarę, ten było mi wyjątkowo trudno ugryźć, bo mi tu i tam zgrzytało - w dodatku obie te panny w przebraniu wyjątkowo "męskie"
super samozwańczy detektyw super nieogarnięty, ale już jestem za połową, trochę na przewijce ale może po części dlatego jedzie dość szybko. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Trzykrotka

Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 21023 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 03 Lut, 2024 19:46
|
|
|
Żebyś ty pannę z Captivating zobaczyła |
|
|
|
 |
BeeMeR

Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43951 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Sob 03 Lut, 2024 21:58
|
|
|
Też tak drobi,piszczy i wygląda jak wiewiórka susząc zęby?
Zresztą zobaczę w swoim czasie |
_________________
 |
|
|
|
 |
Aragonte

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 36215
|
Wysłany: Nie 04 Lut, 2024 00:30
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | pokazał ładną makulaturę. |
Khem, co ten JJS pokazał?
Ja sobie beztrosko obejrzałam pierwszy odcinek Flower Knight i napoczęłam drugi. Mam nadzieję, że to nie jest drama ongoing? Bo wtedy zawsze jest ryzyko, że się drama zepsuje. |
_________________ "Wolę piekło chaosu od piekła porządku".
(W. Szymborska) |
|
|
|
 |
BeeMeR

Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43951 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Nie 04 Lut, 2024 08:51
|
|
|
Może miał wyjątkowo dużo makulatury i po prostu musiał ją komuś pokazać |
_________________
 |
|
|
|
 |
Trzykrotka

Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 21023 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 04 Lut, 2024 09:33
|
|
|
Makulaturę i to wyjątkowo ładną Dziękuję ci mój smartfoniku.
JJS jest niski i w hanboku wygląda na dość pękatego, ale kiedy jego książę chorował i leżał w łóżku jeno w białym gieźle i gatkach widać było, że gość nadal jest bardzo ładnie umięśniony a nie gruby. Po piątym odcinku jestem już bardzo zainteresowana dalszym przebiegiem akcji i mocno rozczarowana dawnym pełnym ideałów księciem, a obecnym królem.
Flower Knight jest niestety ongoing... Ale już w drugiej połowie wyświetlania. Póki co nadal jest dobrze.
Panna Lee jest zdecydowanie najlepszym "mężczyzną" z fusion segukowych przebieranek. Podoba mi się chyba po raz pierwszy w życiu. Rola jak na miarę uszyta, a miałam zastrzeżenia na początku.
Bo dziewczyna z Captivating nie zachwyca mnie. Uznałam po Rookie Historian i zwłaszcza Run On, że poprawiła się bardzo aktorsko. Poprawiła się, to prawda, ale obecna rola jest dla niej zbyt dużym wyzwaniem. Nie ma na nią dość środków aktorskich. Może kiedy będzie kobietą - kobietą lepiej to wypadnie. |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58070 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Nie 04 Lut, 2024 10:48
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | Rola jak na miarę uszyta, a miałam zastrzeżenia na początku. |
Też się teraz nią zachwycam - człowiek naprawdę wierzy, że jej bohaterka jest sprawna i silna. Ja jednak musze poczekać na wolne, żeby coś nowego rozpocząć, bo ciągle wypadają jakieś pilne sprawy. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
|