Wszystko o filmie North and South :) |
Autor |
Wiadomość |
Madalam
Dołączyła: 30 Wrz 2008 Posty: 94 Skąd: from Sevenwaters
|
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010 19:40
|
|
|
Barka napisał/a: | Mam wrażenie, że postać Anny Latimer nie pojawia się w książce, a może się mylę. |
Nie mylisz się . Nie ma ani panny Latimer, ani żadnej innej kobiety, która mogłaby, teoretycznie, stanowić dla Margaret konkurencję . |
_________________ "I do not seek to make these wounds vanish (...). I know he will always bear the scars. I cannot make his path grow broad and straight. It will always twist and turn and offer new difficulties. But I can take his hand and walk by his side." |
|
|
|
|
zsofika
Dołączyła: 06 Gru 2010 Posty: 30 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 05 Sty, 2011 13:01
|
|
|
Mam wrażenie, że postać Anny Latimer nie pojawia się w książce, a może się mylę. Ta postać psuje mi wizerunek Johna Thortona w filmie... ![/quote]
E, dlaczego psuje? Dzieki niej - jak sadze - Margaret tym bardziej wie, jak wygladaja jej uczucia wobec Johna: a to w Londynie, a to na slubie Fanny. Skrystalizowaly jej sie. Swoja droga p. Latimer nie zazdroszcze - tak czysto teoretycznie, zachowanie Johna wobec niej w Londynie bylo po prostu okropne, w ogole jej nie zauwaza, slepy by zauwazyl, ze liczy sie tylko Margaret, no i w pewnym sensie Henry... Zreszta, lubie te scene: gdyby wzrok mogl zabijac , to Fanny i Ann lezalyby martwym trupem za przeszkadzanie Johnowi w rozmowie z Margaret |
|
|
|
|
nitka
Dołączyła: 13 Lis 2010 Posty: 9
|
Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 17:52
|
|
|
Zgadzam się z Zsofiką Anna Latimer dodaje kolorytu. Odrobina zazdrości jest jak wiadomo dobrą metodą na uświadomienie sobie tego, co na prawdę czujemy.
I wcale mi nie żal Anny, według słów Fanny, Anna chciała złapać bogatego męża, a przecież Jasiu wszystko stracił |
|
|
|
|
zsofika
Dołączyła: 06 Gru 2010 Posty: 30 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21 Sty, 2011 12:48
|
|
|
nitka napisał/a: | Zgadzam się z Zsofiką Anna Latimer dodaje kolorytu. Odrobina zazdrości jest jak wiadomo dobrą metodą na uświadomienie sobie tego, co na prawdę czujemy.
I wcale mi nie żal Anny, według słów Fanny, Anna chciała złapać bogatego męża, a przecież Jasiu wszystko stracił |
Szczerze mowiac, nie jestem pewna, czy tak bylo naprawde, czy raczej - i do tego bym sie sklaniala - to Fanny w ten sposob widzi swiat. Jakos mi sie nie wydaje, zeby w swoim mezu byla tak szalenczo zakochana, podkresla, jaka jest dobra partia i juz. Ona w zyciu nie zrozumie biednego zakochanego Johna... |
|
|
|
|
JoannaS
Dołączyła: 06 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Z Falenicy
|
Wysłany: Pią 21 Sty, 2011 20:54
|
|
|
Za to doceni wybór na żonę zamożnej dziedziczki, którą stałą się Margaret. |
_________________ JS |
|
|
|
|
arlekin
arlekin
Dołączyła: 07 Paź 2010 Posty: 636 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 23 Mar, 2011 18:31
|
|
|
Alicja a wiadomo coś juz o polskiej publikacji? W angielska nie mam się gdzie zaopatrzyć narazie, ale jak nie będzie polskiego wydania to będe szukać jeszcze wytrwalej. |
_________________ O panie, udziel mi zmysłu humoru.
Daj mi łaskę, ażebym rozumiał się na żartach, a dzięki temu trochę szczęścia zaznał w życiu i z innymi mógł się nim dzielić.
(św. Tomasz Morus) |
|
|
|
|
lady_kasiek [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 23 Mar, 2011 18:33
|
|
|
Piszesz o filmie czy o książce. Jesli o filmie, wystarczy poszukać na allegro i sklepach internetowych i zwykłych.
Jeśli pytasz o książkę proszę o lekturę tytułów tematu |
|
|
|
|
Sofijufka
ja chcę miec spokój...
Dołączyła: 18 Lis 2007 Posty: 3440 Skąd: Pustelnia żelazna
|
Wysłany: Śro 23 Mar, 2011 18:49
|
|
|
angielską możesz znaleźć tu: http://www.gutenberg.org/ebooks/4276 |
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją. |
|
|
|
|
Alicja
Dołączyła: 22 Lip 2008 Posty: 8106 Skąd: Północ
|
Wysłany: Czw 24 Mar, 2011 10:38
|
|
|
polskiej jak na razie nie ma
więcej o tym w temacie: North and South - powieść |
_________________ Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc, że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej racji. I zawsze, zawsze wybiera sam. Pratchett,Carpe Jugulum |
|
|
|
|
arlekin
arlekin
Dołączyła: 07 Paź 2010 Posty: 636 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 25 Mar, 2011 20:31
|
|
|
Pisze o książce. Dzięki Sofijufka za linka.
Zaraz przejdę do właściwego tematu. |
_________________ O panie, udziel mi zmysłu humoru.
Daj mi łaskę, ażebym rozumiał się na żartach, a dzięki temu trochę szczęścia zaznał w życiu i z innymi mógł się nim dzielić.
(św. Tomasz Morus) |
|
|
|
|
zooshe
Dołączyła: 16 Paź 2011 Posty: 2097
|
Wysłany: Pon 29 Paź, 2012 20:02
|
|
|
Właśnie natknęłam się na Filmboxie na drugi odcinek |
|
|
|
|
Anaru
Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30187 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Wto 30 Paź, 2012 09:46
|
|
|
Nie mam Filmboxu, chyba jestem skazana na własne zasoby.
A szkoda, bo pewnie by mnie bardziej zmobilizowało coś, co idzie o określonej porze. |
_________________
|
|
|
|
|
Deanariell
nie z tego świata /Jensenated
Dołączyła: 22 Sty 2007 Posty: 8883 Skąd: Lorien forever
|
Wysłany: Wto 30 Paź, 2012 10:36
|
|
|
zooshe napisał/a: | Właśnie natknęłam się na Filmboxie na drugi odcinek |
Też się właśnie natknęłam na końcówkę. Przerzucam sobie kanały, a tu bam! Przystojniak z chmurnym spojrzeniem. |
_________________ "Carry on my wayward son,
For there'll be peace when you are done
Lay your weary head to rest
Now don't you cry no more..."
["...Lost in the wilderness, so far from home..."]
Acklesism is my religion Winchesterland forever and ever!
|
|
|
|
|
zooshe
Dołączyła: 16 Paź 2011 Posty: 2097
|
Wysłany: Wto 30 Paź, 2012 11:21
|
|
|
Tłumaczenie niestety leży, pierwszy lepszy przykład słowo "nie uważasz że wygląda świetnie" przykład. Nie sadzę aby przymiotnik świetnie był w tamtych czasach powszechnie używany. Jednak wolę wersję z napisami. |
|
|
|
|
Deanariell
nie z tego świata /Jensenated
Dołączyła: 22 Sty 2007 Posty: 8883 Skąd: Lorien forever
|
Wysłany: Wto 30 Paź, 2012 12:59
|
|
|
"Świetnie" to i tak jeszcze ujdzie od biedy - dobrze, że nie przetłumaczyli np. "nie uważasz, że wygląda ekstra" lub "czadowo"... |
_________________ "Carry on my wayward son,
For there'll be peace when you are done
Lay your weary head to rest
Now don't you cry no more..."
["...Lost in the wilderness, so far from home..."]
Acklesism is my religion Winchesterland forever and ever!
|
|
|
|
|
akne
Dołączyła: 04 Maj 2010 Posty: 1954
|
Wysłany: Pią 09 Lis, 2012 23:31
|
|
|
Deanariell napisał/a: | "Świetnie" to i tak jeszcze ujdzie od biedy - dobrze, że nie przetłumaczyli np. "nie uważasz, że wygląda ekstra" lub "czadowo"... |
Ty to masz wyobraźnię... |
|
|
|
|
Ira
Dołączyła: 30 Maj 2021 Posty: 109
|
Wysłany: Sob 26 Cze, 2021 16:05
|
|
|
Ktoś zrobił porównanie wersji serialowych.
https://youtu.be/wc-6AYqSS2w
I promocja serialu tuż przed emisją.
Fragmenty od minuty 02:15 i od 03:07 |
|
|
|
|
Caroline
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 1902
|
Wysłany: Pon 28 Cze, 2021 20:13
|
|
|
Wow, fajny ten filmik, ciekawe opinie, choć wyrzucane w tempie karabinu maszynowego - my God! dziewczyna ma gadane Obejrzę do końca, ale chyba w kawałkach, bo tempo tej narracji mnie zabija, mam wrażenie, że ona nie nabiera oddechu i ja też zapominam
Dzięki za link, Ira! |
|
|
|
|
Ira
Dołączyła: 30 Maj 2021 Posty: 109
|
Wysłany: Wto 29 Cze, 2021 12:02
|
|
|
Caroline napisał/a: | Wow, fajny ten filmik, ciekawe opinie, choć wyrzucane w tempie karabinu maszynowego - my God! dziewczyna ma gadane Obejrzę do końca, ale chyba w kawałkach, bo tempo tej narracji mnie zabija, mam wrażenie, że ona nie nabiera oddechu i ja też zapominam
Dzięki za link, Ira! |
Też wolałabym by mówiła wolniej. I filmik był dłuższy.
I dopiero zauważyłam,że nie wkleiłem drugiego linku do filmiku z promocji serialu w telewizji. Czas reklamowy jest podany w moim poście wyżej.
https://youtu.be/A07KzXcjjdU
Może go znacie lub nie. Ale pozwoliłam sobie wkleić, gdyż filmik został wyrzucony niedawno. |
|
|
|
|
|