Emma (1972) |
Autor |
Wiadomość |
Gitka [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 17:16 Emma (1972)
|
|
|
Emma (1972)
mini serial składający się z 6 odcinków.
produkcja: Wielka Brytania
reżyseria: John Glenister
scenariusz: Denis Constanduro
Obsada:
Doran Godwin .... Emma Woodhouse
John Carson .... Mr. Knightley
Donald Eccles .... Mr. Woodhouse
Constance Chapman .... Miss Bates
Ellen Dryden .... Mrs. Weston
http://www.filmweb.pl/Film?id=127027
http://www.imdb.com/title/tt0068068/
Niestety tez chyba nie do zdobycia. |
Ostatnio zmieniony przez Gitka Wto 14 Lis, 2006 09:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gitka
Dołączyła: 25 Maj 2006 Posty: 2305
|
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Pią 24 Lis, 2006 13:58
|
|
|
Gitka napisał/a: | Znalazłam, ale o czym tam piszą |
... Oto jest pytanie... Co to w ogóle za język? |
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie. |
|
|
|
|
Harry_the_Cat
poszukująca
Dołączyła: 30 Cze 2006 Posty: 11292
|
Wysłany: Pią 24 Lis, 2006 13:59
|
|
|
Myślę, że flamandzki. |
_________________ Carry on my wayward son, For there'll be peace when you are done. Lay your weary head to rest, Now don't you cry no more... |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20925 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
aneby
:(
Dołączyła: 31 Lip 2008 Posty: 3717 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Śro 21 Paź, 2009 20:42
|
|
|
Ale drewno Oni rozmawiają jak obcy ludzie, a nie jak przyjaciele |
|
|
|
|
Gosia
Like a Wingless Bird
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
|
Wysłany: Śro 21 Paź, 2009 20:50
|
|
|
On wygląda jakby ziewał. Super ekranizacja
A właściwie czemu przez jakąś chwile pokazują jego spodnie? |
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met
Strona North and South by Gosia
|
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20925 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 07:48
|
|
|
A w ogóle, to wyglądają na okropnie zmurszałych. W Emmie nie ma ani trochę dziewczęcości, a pan Knightley jest niemal seniorem rodu! |
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43729 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 08:01
|
|
|
Gosia napisał/a: | On wygląda jakby ziewał. Super ekranizacja
| Trzykrotka napisał/a: | wyglądają na okropnie zmurszałych |
kiedyś tak się będą śmiać z pocałunku w Perswazjach
A nie, przecież już się śmieją |
_________________
|
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43729 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 08:10
|
|
|
Nawiasem, scena jest tak statyczna, że niemal zasnęłam w połowie
szczególnie "fantastyczne" jest długie ujęcia na pustą altanę , a potem na twarz Emmy i krocze Knightleya
A ta grzywka Emmy jest niedorzeczna - jak ja się cieszę, że nie muszę nosić loczków |
_________________
|
|
|
|
|
Caitriona
Byle do zimy
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 12:26
|
|
|
BeeMeR napisał/a: | Nawiasem, scena jest tak statyczna, że niemal zasnęłam w połowie |
Nie dałam rady obejrzeć całości... Nuda. A pan K. wygląda na jakiekoś dziadka, a nie faceta trzydziestosiedmioletniego... |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
|
|
|
|
|
Sofijufka
ja chcę miec spokój...
Dołączyła: 18 Lis 2007 Posty: 3440 Skąd: Pustelnia żelazna
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 12:44
|
|
|
dziewczyny, nie bijta mnIe! Podejrzewam, że JA najbardziej odpowiadałaby TA ekranizacja! Emma- "angielska róża". Knightley - dojrzały dżentelemen, zachowanie obojga - należycie powściągliwe. Wcale nie uważam, że Emma wygląda staro!!!!
oSOBIŚCIE - wolę Stronga i Kate - bo udało sie im znaleźć równowagę pomiędzy obyczjami JA i naszymi [no - mojego pokolenia].... |
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją. |
|
|
|
|
Tamara
nikt nie jest doskonały...
Dołączyła: 02 Lut 2008 Posty: 20929 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 17:41
|
|
|
Udało mi się zobaczyć tylko do pierwszego okrzyku "Emma !" bo mi się zawiesza ale jestem zdania przedmówczyni , że Emma wcale nie wygląda staro a wręcz przeciwnie - całkowicie należycie . o Knightleyu nic nie mogę powiedzieć , bo widziałam go tylko chwilkę z boku , kiedy wychodził zza krzaków - filmik się zawiesza w momencie , kiedy Emma odwraca się plecami |
_________________ "Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa |
|
|
|
|
Sofijufka
ja chcę miec spokój...
Dołączyła: 18 Lis 2007 Posty: 3440 Skąd: Pustelnia żelazna
|
|
|
|
|
Gosia
Like a Wingless Bird
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 18:18
|
|
|
No, to są prawdziwe ślimaki
On siedzi, jakby mu się siusiu chciało i jakby się strasznie przed tym powstrzymywał
I w dodatku w koszmarny sposób się cieszy |
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met
Strona North and South by Gosia
|
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20925 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 18:43
|
|
|
Gosia napisał/a: | No, to są prawdziwe ślimaki
On siedzi, jakby mu się siusiu chciało i jakby się strasznie przed tym powstrzymywał
I w dodatku w koszmarny sposób się cieszy |
fakt, biedaczek!
A czy ta pani wygląda na 21 - latkę? Jesli nawet to nad wiek dojrzałą wybitnie stateczną. |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 20:28
|
|
|
Sofijufka napisał/a: | dziewczyny, nie bijta mnIe! Podejrzewam, że JA najbardziej odpowiadałaby TA ekranizacja! Emma- "angielska róża". Knightley - dojrzały dżentelemen, zachowanie obojga - należycie powściągliwe. Wcale nie uważam, że Emma wygląda staro!!!!
oSOBIŚCIE - wolę Stronga i Kate - bo udało sie im znaleźć równowagę pomiędzy obyczjami JA i naszymi [no - mojego pokolenia].... |
Tak sobie właśnie pomyślałam, że fani tamtych ekranizacji musieli patrzeć na te z lat dziewięćdziesiątych jak my teraz na co bardziej współczesne i też kląć ile wlezie. |
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie. |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20925 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22 Paź, 2009 20:50
|
|
|
Tak było, oj było. Jest taka autorka, której nazwiska nie pomnę, która pisała znakomite analizy porównawcze ekranizacji z lat 80 i 90. Pamiętam, jak miażdżyła DiU 1995, dowodząc, że ta z 1980 jest absolutnie kanoniczna. |
|
|
|
|
Sofijufka
ja chcę miec spokój...
Dołączyła: 18 Lis 2007 Posty: 3440 Skąd: Pustelnia żelazna
|
Wysłany: Pią 23 Paź, 2009 07:51
|
|
|
i poniekąd miała rację, bo w tej "naszej" wykorzystano wiele rozwiązań, nawet ujęć! wersji z 1980.... Tylko "nasz" Darcy jest o niebo lepszy! |
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją. |
|
|
|
|
Tamara
nikt nie jest doskonały...
Dołączyła: 02 Lut 2008 Posty: 20929 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 23 Paź, 2009 14:29
|
|
|
Wszystko mi się zawiesza po kilkudziesięciu sekundach , ale to chyba wina mojego durnego kompa
Tak czy siak : mnie się podoba - właśnie dlatego , że jest spokojnie , grzecznie , powściągliwie i dużo gadania . Przecież to nie są filmy akcji na litość boską Tak samo w książkach rzecz polega głównie na gadaniu , spacerach , odwiedzinach i rozmowach , przyjęciach i rozmowach , wszystko rozgrywa się na płaszczyźnie normalnych kontaktów międzyludzkich , w których podstawowym nośnikiem informacji jest właśnie rozmowa
Tyle , że Harriet fatalnie brzydka , ale to już trudno
Pan Knightley może być , trochę mi alanowego Brandona przypomina nawet z wyglądu
No i prześliczne meble |
_________________ "Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20925 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 24 Paź, 2009 11:25
|
|
|
Ale jednak teatr powinien pozostać w teatrze, a nie wchodzić do serialu telewizyjnego. To inne medium. Pamiętam, że moje miłe zaskoczenie DiU 1995 było właśnie takie; to nie było teatralne. A tak właśnie, kanonicznie i z lekka nudnawo, ekranizowała klasykę BBC.
Oni rozmawiają, owszem, nie muszą tego robić na łące o świcie, pod rozłożystym drzewem, czy w altanie, zmoczeni deszczem. Kate z Markiem rozmawiali w ogrodzie i ona jego nie całowała po rękach, a mimo to, były w tym emocje i zycie. Tutaj martwiłam się tylko, żeby pan Knightley wytrzymał do końca sceny. Na to, że okaże uczucia nie liczyłam w ogóle.
Może to i solenne i zgodne z kanonem, ale dla mnie martwe, kompletnie martwe. |
|
|
|
|
Tamara
nikt nie jest doskonały...
Dołączyła: 02 Lut 2008 Posty: 20929 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 17 Mar, 2021 22:30
|
|
|
Zdjęta ostateczną desperacją psychiczną postanowiłam toto obejrzeć , i nie mogę uwierzyć własnym oczom, że parę postów wyżej i 12 lat wstecz mogło mi się to podobać Emma wygląda jak żyrafa z wytrzeszczem w za małej bluzce , jest jakaś pioruńsko nieproporcjonalna, Knightley podobny trochę do ś.p. Leona Niemczyka tylko dużo bardziej kołkowaty, z kostiumów nylon wali na kilometr i w ogóle co oni na sobie mają pani Weston wygląda na fertyczną gospodynię, którą pan domu podmacuje po kryjomu przed małżonką wytrzymałam jeden odcinek i więcej chyba tego nie ruszę poza tym Emma ma paszczę jak hipopotam kiedy się rozdziawia przy mówieniu
Ogólnie sylwetką przypomina mi Alicję rosnącą po zjedzeniu grzyba , kiedy jej się zaczęła szyja wyciągać
No i nie wiedziałam, że już wtedy istniał w Anglii szwedzki stół i kieliszki do martini |
_________________ "Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20925 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 17 Mar, 2021 23:34
|
|
|
I przeobfite, rzęsiste oświetlenie elektryczne W scenie balu szpilkę można było znaleźć na podłodze, taka była iluminacja. |
|
|
|
|
Loana
Dołączyła: 23 Lip 2007 Posty: 4035 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 18 Mar, 2021 14:15
|
|
|
O bosz, poszłam zobaczyć co to za serial - Tamaro, Ty chyba nie masz dla siebie litości
Po wersji 2020 takie coś sobie fundujesz? |
|
|
|
|
Tamara
nikt nie jest doskonały...
Dołączyła: 02 Lut 2008 Posty: 20929 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 18 Mar, 2021 17:08
|
|
|
No musiałam , z racji zapaści psychicznej i konieczności odmóżdżenia ale chyba nigdy więcej |
_________________ "Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa |
|
|
|
|
|