Zamknięty przez: Admete Czw 26 Lis, 2020 20:26 |
To czytamy - mole książkowe w akcji ;) Odsłona III |
Autor |
Wiadomość |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 07:07 To czytamy - mole książkowe w akcji ;) Odsłona III
|
|
|
Zachęcam do dzielenia się wrażeniami ze swoich lektur - nowa osłona wątku Ostatnio przeczytane. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
milenaj

Dołączyła: 04 Gru 2009 Posty: 5580
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 07:10
|
|
|
Nieodwołalnie zabieram się dzisiaj za "Carrie Pilby". Muszę czymś zająć myśli i odpocząć, bo od jutra znowu decyzja za decyzją. |
_________________ https://www.facebook.com/..._homepage_panel
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 10:02
|
|
|
Milenaj, odprez sie, slusznie. Zrob sobie niedziele wolna od zmartwien.
U mnie Raymond E. Feist Niebajka. Genialnie dobre i nie do zdobycia na wlasnosc. |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Anaru

Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30207 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 14:10
|
|
|
Jak akurat czytam "Dzikie karty", zbiór opowiadań różnych autorów pod redakcją George R.R. Martina. Ciekawy pomysł, bo opowiadania dotyczą różnych bohaterów jednego wydarzenia (w 1946, tuż po wojnie, kosmiczny wirus zrzucony nad Nowym Jorkiem zabija część ludzi, a część zmienia w supernaturalne Asy lub pokraczne Dżokery) i tworzą spójną całość, natomiast czyta się je różnie, w zależności od autora i bohatera. Niektóre wchodzą błyskawicznie, w innych sprawdzam ile jeszcze stron do końca
To jest ponoć pierwszy tom, jeszcze nie wiem czy dobiorę się do następnych (o ile w ogóle będą w bibliotece )
Agn napisał/a: | U mnie Raymond E. Feist Niebajka. Genialnie dobre i nie do zdobycia na wlasnosc. |
Ło jakie drogie
Ale wygląda na ciekawe |
_________________
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 16:06
|
|
|
Anaru napisał/a: | Ło jakie drogie |
Ty przynajmniej widziałaś jakiś egzemplarz. Ja jakoś tak po 22.03 będę to oddawała do biblioteki na Kolistej, więc będziesz mogła zgarnąć. Polecam, bo czyta się rewelacyjnie. Jest nasz świat, scenarzysta filmowy wraz z rodziną przeprowadzają się do starego domu i niby wszystko ok, ale w lesie obok COŚ siedzi i obserwuje rodzinę.
I jeśli ktoś lubi celtyckie legendy, to będzie zachwycony, bo tu właśnie Dobry Ludek i takie tam się kręcą. I wcale nie są miłe! |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Anaru

Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30207 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 17:22
|
|
|
Agn napisał/a: | Ja jakoś tak po 22.03 będę to oddawała do biblioteki na Kolistej, więc będziesz mogła zgarnąć |
Masz stamtąd? To daj znać jak będziesz oddawać, wezmę od razu
Agn napisał/a: | Ty przynajmniej widziałaś jakiś egzemplarz. |
Jest na Allegro
http://allegro.pl/niebajk...6747409038.html
Ale drogi paskudnie
A w ogóle to paczka z książkami czeka |
_________________
 |
|
|
|
 |
Aragonte

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 36221
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 18:36
|
|
|
Łoj, cena z kosmosu.
Widzę, że jest w pobliskiej bibliotece, może kiedyś pożyczę.
Jeśli wróci mi ochota na beletrystykę, ma się rozumiec. |
_________________ "Wolę piekło chaosu od piekła porządku".
(W. Szymborska) |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 19:36
|
|
|
Anaru napisał/a: | Masz stamtąd? To daj znać jak będziesz oddawać, wezmę od razu |
Spoko.
O matko jedyna... ale nic dziwnego, jak ksiązki zwyczajnie nie ma.
Choć tak myślę - nie muszę jej za wszelką cenę mieć. Przeczytam i oddam. Nie wiem, czy wrócę, a oszczędzam kasę, bo wiadomo, że co innego mnie teraz korci.
Niemniej - książka jest po prostu świetna.
Anaru napisał/a: | A w ogóle to paczka z książkami czeka |
Wiem, pamiętam. |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
ita

Dołączyła: 28 Gru 2016 Posty: 5296
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 20:45 !
|
|
|
Mnie dzisiaj unieruchomił w domu ból pleców, na cały dzień , więc machnęłam "Rozdartą zasłonę" M. Szymiczkowej, podebrany mamie. Taki kryminał to ja rozumiem Nic mnie nie przestraszyło. Za to cala masa szczegółów, postaci i sytuacji - zachwyciła. Atmosfera CK Krakowa z 1895 r. Te wszystkie szczegóły obyczajowe, ploteczki, opisy. Jadłospisy też . Postacie w tle - Daszyński, Modrzejewska, Pareńscy, Wyspiański. No i przede wszystkim TADEUSZEK Żeleński . Jestem wielbicielką jego wszystkich krakowskich wspomnień, felietonów itd. więc ten kryminałek to miodzio na moje serce. Jak by tego było mało, wyprawa profesorowej Szczupaczyńskiej na Studencką i jej rozmyślania o rozbudowie Krakowa i wieży Kościuszki, wywołały z pamięci, dawno zapomniany wierszyk Boy'a, który kiedyś tak lubiłam. Cytuję z pamięci, więc na pewno są jakieś kiksy:
Dzieją się cuda
Ot - stara buda
Nikt nie zatroszczył się o nią.
Aż w jednej chwili, coś w niej odkryli
To świętość, relikwia, złoto!
Tu pod tą gruszką - drzemał Kościuszko,
dopiero robi się skweres!
A pod tą drugą
Kołłątaj Hugo
Załatwiał mały interes.
Chcę kłaść fundament,
A ci zaraz w lament
Na Boga - nie tykaj gruszki!
I płać tu człowieku,
Po z górą pół wieku
Koszta rebelii Kościuszki.
A do profesorowej na pewno wrócę w "Domu Helclów". |
_________________
 |
|
|
|
 |
Caitriona
Byle do zimy

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 20:55
|
|
|
ita napisał/a: | więc machnęłam "Rozdartą zasłonę" M. Szymiczkowej, |
Bardzo mi się te kryminały podobają, mam nadzieję, że będą kolejne |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
 |
|
|
|
 |
ita

Dołączyła: 28 Gru 2016 Posty: 5296
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 21:04
|
|
|
Caitriona napisał/a: | ita napisał/a: | więc machnęłam "Rozdartą zasłonę" M. Szymiczkowej, |
Bardzo mi się te kryminały podobają, mam nadzieję, że będą kolejne |
Ja też. Tylko za szybko się czytają . |
_________________
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 23:13
|
|
|
Kurczęta, ja muszę świsnąć z biblioteki tę Szymiczkową, bo kusicie. |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Caitriona
Byle do zimy

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 12 Mar, 2017 23:56
|
|
|
Świstnij, warto |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
 |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Wto 14 Mar, 2017 20:40
|
|
|
Skończyłam Ganbare Katarzyny Boni i szczerze polecam. Bardzo przemyślana, refleksyjna książka nie tylko o tsunami czy Fukushimie, ale o smutku, stracie, nadziei, życiu. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Czw 16 Mar, 2017 20:54
|
|
|
Czytałam też ostatnio listy Szymborskiej i Filipowicza. Nie wszystkie, wybierałam niektóre. Podobały mi się te, które Szymborska stylizowała na listy od hrabiny Lanckorońskiej |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 07:01
|
|
|
I jeszcze dodam tylko, że zaczęłam Sekretne życie drzew i już wiem, dlaczego enty były takie niepochopne |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Deanariell
nie z tego świata /Jensenated

Dołączyła: 22 Sty 2007 Posty: 8883 Skąd: Lorien forever
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 09:36
|
|
|
Admete napisał/a: | zaczęłam Sekretne życie drzew i już wiem, dlaczego enty były takie niepochopne |
Dlaczego? Zaspoileruj. |
_________________ "Carry on my wayward son,
For there'll be peace when you are done
Lay your weary head to rest
Now don't you cry no more..."
["...Lost in the wilderness, so far from home..."]
Acklesism is my religion Winchesterland forever and ever!
 |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 10:03
|
|
|
Pokażę ci odpowiedni fragment w książce. Informacje w drzewie rozchodzą sie powoli, to i entowie sa niepochopni |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Anaru

Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30207 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 10:32
|
|
|
Admete napisał/a: | zaczęłam Sekretne życie drzew i już wiem, dlaczego enty były takie niepochopne |
Zainteresowałam się, zobaczę czy gdzieś u nas można zdobyć książkę
I audiobook pięknie czytany, posłuchałam kawałka
http://audioteka.com/pl/a...tne-zycie-drzew
(około 18 minuty jest o powolnym rozchodzeniu się informacji ) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 13:49
|
|
|
Jest cudna. Czytam z wielką przyjemnością. Kocham drzewa. Autor jest leśnikiem, ale nie takim co tnie drzewa bez opamiętania. Ma tez drugą książkę - Duchowe życie zwierząt. Koleżance na prezent kupiłam książkę o ptakach - Dwanaście srok za ogon. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
milenaj

Dołączyła: 04 Gru 2009 Posty: 5580
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 16:12
|
|
|
Ja dużo dobrego słyszałam o tych książkach.
Rany muszę oddać pożyczone z biblioteki, moje kary zasilają ich fundusze regularnie.
Na merlinie przecena książek Katarzyny Kwiatkowskiej. Poczytałabym te kryminały. |
_________________ https://www.facebook.com/..._homepage_panel
 |
|
|
|
 |
Aragonte

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 36221
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 16:21
|
|
|
Admete napisał/a: | Jest cudna. Czytam z wielką przyjemnością. Kocham drzewa. Autor jest leśnikiem, ale nie takim co tnie drzewa bez opamiętania. Ma tez drugą książkę - Duchowe życie zwierząt. Koleżance na prezent kupiłam książkę o ptakach - Dwanaście srok za ogon. |
Tę o drzewach dostali na Gwiazdkę rodzice, mam zamiar sobie pożyczyć i przeczytać. |
_________________ "Wolę piekło chaosu od piekła porządku".
(W. Szymborska) |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 19:49
|
|
|
Milenaj Kwiatkowskiej poszukaj w bibliotece, moim zdaniem szkoda wydawać pieniędzy na kryminały. Pożyczyłam Ewy Winnickiej Londyńczyków. Jak przeczytałam jej Angoli, to Aine twierdziła, ze to stronnicza książka. Chciałabym, żeby mi teraz podobnie nawtykała...
Mam też książkę o modzie w PRL - "To nie są moje wielbłądy". |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
milenaj

Dołączyła: 04 Gru 2009 Posty: 5580
|
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Pią 17 Mar, 2017 22:54
|
|
|
Admete napisał/a: | moim zdaniem szkoda wydawać pieniędzy na kryminały. |
Tak bardzo się z tym zgadzam.
Serio, uwielbiam kryminały, ale że jest to jednorazowa lektura - szkoda mi kasy i miejsca na półce.
Admete napisał/a: | Mam też książkę o modzie w PRL - "To nie są moje wielbłądy". |
Ta książka jest kapitalna. |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
|