PLIKI COOKIES  | Szukaj  | Użytkownicy  | Grupy  | Rejestracja  | Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy Austen umiała pisać?
Autor Wiadomość
JoannaS 


Dołączyła: 06 Sie 2008
Posty: 136
Skąd: Z Falenicy
Wysłany: Sob 23 Paź, 2010 16:26   Czy Austen umiała pisać?

Znalazłam na stronach Wyborczej taki tekst:
„Jest znana na całym świecie ze swojej niezwykle precyzyjnej i subtelnej prozy. Najnowsze badania wskazują, że Jane Austen, uważana za jedną z najwybitniejszych pisarek angielskich nie używała podstawowych zasad gramatyki i ortografii. Najprawdopodobniej ktoś redagował dzieła pisarki.
Prof. Kathryn Sutherland z Oxfordu przestudiowała 1100 niepublikowanych rękopisów autorki "Dumy i uprzedzenia".- Czytając je, od razu widać, że brakuje im tej subtelnej dokładności, którą wszyscy znamy z powieści Austen - mówi Sutherland. - Na kartkach jest mnóstwo kleksów, skreśleń i nieuporządkowanych słów. Z tych dokumentów wyłania się obraz pisarki, która nie władała piękną angielszczyzną. Nie ma w nich precyzji interpunkcyjnej i zwięzłości stylu, które są charakterystyczne dla "Emmy" albo "Rozważnej i Romantycznej"
Tu całość
Ciekawe to.
_________________
JS
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20392
Skąd: równiny Mazowsza
Wysłany: Sob 23 Paź, 2010 17:27   

:roll: :roll: :roll: to tak samo , ze Rowling nie napisała sama HP , tylko ktoś jej pomagał :roll: Ciekawe , czy listy Jane też ktoś redagował :roll:
A w ogóle to skąd oni wytrzasnęli 1100 niepublikowanych rękopisów JA :shock: :thud: ?
I kto ten artykuł pisał :uzi: "Czytając je, od razu widać, " ałtor sam nie zna zasad gramatyki :wsciekla:
_________________
Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota :mrgreen:
 
 
trifle 


Dołączyła: 29 Maj 2006
Posty: 12066
Wysłany: Sob 23 Paź, 2010 17:30   

Też mi się to jakieś nieprzekonujące wydaje.
_________________
Spieszmy się kochać wypłatę, tak szybko odchodzi.
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sob 23 Paź, 2010 18:36   

Może znaleźli notatki gospodarcze ;) Głupota czysta. Chyba nie czytali jej listów. Poza tym pewnie brali pod uwagę, jakieś notatki z czasów, gdy była nastolatką. Jak kobieta, to oczywiście nie mogła niczego sensownego napisać :roll:
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Aragonte 


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 35834
Skąd: znikąd
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 01:14   

Przeczytałam cały tekścik i komentarze pod tekstem. Część głupawych, część wcale sensownych :wink:
Sam fakt redagowania tekstów JA przez publikacją (jeśli faktycznie do tego dochodziło) nijak mnie nie razi.
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 09:25   

No jasne - pewnie błędy były poprawione - w końcu większość tekstów jest redagowana.
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20392
Skąd: równiny Mazowsza
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 09:31   

Redakcja i poprawianie tak , ale tu jest wyraźna sugestia , że w ogóle ktoś inny jej pomagał napisać wszystko , bo ona sama nie umiała :roll:
_________________
Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota :mrgreen:
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 09:33   

Widac autor artykułu niedokładnie przeczytał. Jakos nie sądzę, zeby ta profesorka miała takie pomysły...
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20392
Skąd: równiny Mazowsza
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 09:37   

A ja się nadal zastanawiam , skąd ta pani profesor wytrzasnęła 1100 nieznanych rękopisów JA :-P jakoś dotąd od prawie 200 lat nikt o nich nic nie wiedział , mimo że JA tworzyła w kraju nie dotkniętym żadną zawieruchą dziejową , w którym nic nie ginęło i nie zmieniało w sposób nieoczekiwany i nieznany miejsca pobytu i cała jej spuścizna od początku była dostępna :-P
Czyżby odkryto nieznane powieści :roll:
_________________
Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota :mrgreen:
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 09:39   

To pewnie tez pomyłka ;) Cały tekst wydaje mi sie napisany na kolanie przez jakiego niedouczonego tłuczka ;)
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20392
Skąd: równiny Mazowsza
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 09:42   

Mnie to zalatuje sensacjami typu Superexpress albo Fakt , tylko na nieco wyższym poziomie :roll:
_________________
Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota :mrgreen:
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 09:48   

Tamara napisał/a:
Mnie to zalatuje sensacjami typu Superexpress albo Fakt , tylko na nieco wyższym poziomie :roll:


Coś w tym stylu. Ktos coś tam niby odkrył, ktos inny przeczytał, nie bardzo zrozumiał, potem łańcuszkiem po gazetach poszło i na końcu, jak w głuchym telefonie - wyszła bzdura ;)
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Sofijufka 
ja chcę miec spokój...


Dołączyła: 18 Lis 2007
Posty: 3440
Skąd: Pustelnia żelazna
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 10:43   

znalazłam źródło, jest w nim mowa 1100 stronach pisanych przez JA, nie "manuskryptach"
Oxford University English professor Kathryn Sutherland studied 1,100 handwritten pages of unpublished work from the author of incisive social comedies such as "Pride and Prejudice." She said Saturday that they contradicted the claim by Austen's brother Henry that "everything came finished from her pen."
http://today.msnbc.msn.co...ooks/?gt1=43001
_________________
Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:00   

A może to po prostu pierwsze notatki ;) Znaleźli sobie sensację ;) Zdaje się, ze tu chodzi o interpunkcję i ortgrafię - prawdopodobnie miała z tym kłopot. W końcu nie chodziła do zadnej szkoły.
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Sofijufka 
ja chcę miec spokój...


Dołączyła: 18 Lis 2007
Posty: 3440
Skąd: Pustelnia żelazna
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:09   

od interpunkcji i ortografii to redaktor jest...
_________________
Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:11   

Sofijufka napisał/a:
od interpunkcji i ortografii to redaktor jest...


No właśnie, więc pewnie redaktora miała ;)

Pod spodem jest duża, ciekawa dyskusja - mały fragment:

Cytat:
Instead, this work reveals that writing (and re-writing, and re-re-writing) is a process that takes dedication, perseverance, and a little dose of humility; a lesson some college students REALLY need to learn.


Teraz to jestem ciekawa tych pierwotnych notatek Austen.
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
behemotka 
behemotka

Dołączyła: 12 Wrz 2008
Posty: 290
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010 20:58   

nie uważacie, że bardziej interesujące jest ostatnie zdanie?

"Rękopisy Austen zostaną w przyszłym tygodniu opublikowane w Internecie na stronie www.janeausten.ac.uk."
 
 
trifle 


Dołączyła: 29 Maj 2006
Posty: 12066
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010 21:35   

Jeśli rzeczywiście coś opublikują, to będzie można stwierdzić, czy to interesujące. Bo na razie to ja mam tylko wrażenie, że ten artykuł to gadanie o niczym, byle jak, bez dowodów.
_________________
Spieszmy się kochać wypłatę, tak szybko odchodzi.
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010 07:15   

Jasne, że musiała się rozwijać. Pierwsze powieści przerobiła z młodzieńczych wersji już jako dorosła kobieta. Trzy pozostałe pisała już blisko czterdziestki. To chyba normalne, że zdobyła za ten czas wiedzę, umiejetności i dośwaidczenie.
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Caroline 


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 1902
Wysłany: Śro 27 Paź, 2010 21:01   

Ciekawe jest to, co napisali na końcu o dialogach. To by znaczyło, że różnice między wersją początkową a finalną były znaczne. Pytanie tylko, czy to były rękopisy w takiej formie, w jakiej ona sama je przekazała do zredagowania i druku, czy tylko jej własna "wersja robocza". :mysle: To jest trochę niejasne.
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Śro 27 Paź, 2010 21:14   

No właśnie - wiadomo przecież, że trzy pierwsze powieści przerobiła juz po 30 z zapisków wcześniejszych.
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Sofijufka 
ja chcę miec spokój...


Dołączyła: 18 Lis 2007
Posty: 3440
Skąd: Pustelnia żelazna
Wysłany: Czw 28 Paź, 2010 14:56   

tu ciekawa dyskusja
http://janeaustensworld.w...dited-by-a-man/
_________________
Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
 
 
Katrin 


Dołączyła: 02 Sie 2010
Posty: 63
Skąd: Downton Abbey
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 21:39   

Admete napisał/a:
Jasne, że musiała się rozwijać. Pierwsze powieści przerobiła z młodzieńczych wersji już jako dorosła kobieta. Trzy pozostałe pisała już blisko czterdziestki. To chyba normalne, że zdobyła za ten czas wiedzę, umiejetności i dośwaidczenie.


Jeśli się zaczyna zauważać własne błędy w pisaniu, to jest to dobry krok w stronę profesjonalnego pisarstwa (sama to wymyśliłam :rotfl: ).
Myślę, że jeśli to prawdziwe "rękopisy" to na pewno były to zwykłe notatki.
 
 
Akaterine 


Dołączyła: 16 Lip 2011
Posty: 5137
Wysłany: Nie 17 Lip, 2011 10:38   

Wspomniane rękopisy są już w sieci od jakiegoś czasu:
http://www.janeausten.ac.uk/manuscripts/index.html
Przejrzałam Perswazje i fakt, że różnią się od wersji opublikowanej. Część zdań jest dokładnie taka, jak w książce, ale części po prostu nie ma - dla mnie to wygląda jak jedna z wersji, którą później Jane zmieniła. Wątpię, czy ktokolwiek, kto edytował powieść sam napisał list kapitana Wentwortha do Anne, którego tutaj nie ma ;) .

A jeszcze a propos rękopisów - kilka dni temu na aukcji w Londynie rękopis Watsonów został sprzedany za prawie milion funtów. Nabywcą jest Biblioteka Bodlejańska.
 
 
Admete 
shadows and stars


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 57277
Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 17 Lip, 2011 12:08   

Masz peewnie rację, bo przecież wtedy nie było kopij/wklej i Jane mogła mieć różne wersje swoich utworów.
_________________
„But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika.
Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej.
Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron.
Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. | Forum dostępne było także z domeny spdam.info
Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.