PLIKI COOKIES  | Szukaj  | Użytkownicy  | Grupy  | Rejestracja  | Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Perswazje Persuasion (1995)
Autor Wiadomość
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 18 Sie, 2021 15:27   

Uważam, że wszystkie kobietki w DiU wyglądały rewelacyjnie :serce:

A wracając do zasadniczego tematu wątku, zaczęłam się dziś zastanawiać, czy czerwone pelerynki panien Musgrove nie zagrały przypadkiem również w DiU, i czy kiedyś nie było już o tym mowy :mysle: bo mam wrażenie, że o tych czerwonych pelerynach w czasach regencji gdzieś czytałam ,ale zabijcie mnie nie wiem gdzie i co . Takie są owoce starości - mózg nabity masa informacji, ale skąd wziętych i czego dokładnie dotyczących - ni cholery się nie pamięta :zawstydzona2: Zresztą ponoć to jest właśnie przyczyna kłopotów z pamięcią na stare lata - mózg w natłoku danych nie jest w stanie znaleźć potrzebnych w danej chwili, bo ich jest po prostu za dużo, zgromadzonych przez całe życie.
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw 19 Sie, 2021 10:03   

Tamara napisał/a:
zaczęłam się dziś zastanawiać, czy czerwone pelerynki panien Musgrove nie zagrały przypadkiem również w DiU,

Całkiem możliwe, bo wyglądają podobnie, a nawet tak samo. :-)
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw 19 Sie, 2021 10:11   

No właśnie , i na pewno twórcy korzystali z tych samych magazynów BBC :wink:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw 19 Sie, 2021 10:16   

Choć nie zawsze jest łatwo z dostępnością do kostiumów w konkretnym czasie, o czym mówili twórcy "Emmy" (z Kate): musieli szyć wszystkie stroje od podstaw, bo te z poprzednich produkcji były powypożyczane, "w trasie" lub niedostępne.
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw 19 Sie, 2021 10:57   

Nie mogli przecież powiedzieć, że po prostu nie pasowały do koncepcji i nie pasowały na aktorki :wink: przecież na tym cała rzecz w filmach kostiumowych polega, żeby kostiumów nie powtarzać. Co by była za przyjemność i jaki sens kręcić kolejną ekranizację np Emmę w tych samych kostiumach ?
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw 19 Sie, 2021 11:03   

Nie, akurat w ty konkretnym przypadku mieli bardzo ograniczony budżet ("Emma") i chcieli wziąć "wypasione" kostiumy, głównie z "RiR", ale nie dało rady. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo kostiumolog mogła się wykazać - ale w czym konkretnie i dlaczego to już pisałam w temacie o "Emmie", więc kończę OT. :wink:
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw 19 Sie, 2021 11:45   

A to insza inszość wobec tego :wink:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 20 Sie, 2021 10:05   

A jednak ! Poza kolorem te peleryny są inne. Panny Bennet noszą identyczne peleryny z kapturem , bez kołnierza i lamówek , wiązane na kokardę https://www.google.pl/sea...=4T2gGqJfhuxklM https://www.frockflicks.c...-pejudice-1995/
a panny Musgrove mają dwie pelerynki o odmiennych odcieniach i inaczej skrojonym kołnierzu, obszyte lamówkami https://m.imdb.com/title/tt0114117/mediaviewer/rm1688574721/ https://m.imdb.com/title/tt0114117/mediaviewer/rm1017030657/ https://www.google.pl/sea...=G5skUeHyLVjyYM
I jeszcze w temacie ekranizacji JA i czerwonych pelerynek :mrgreen: https://www.google.pl/sea...=1gL-3-Yt8oI9cM

A przy okazji o recyklingu kostiumów w filmach brytyjskich https://britishperioddramas.com/lists/reused-recycled-costumes-in-british-period-drama-series-movies/
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 20 Sie, 2021 18:37   

Skutek kolejnego riserczu :wink: filiżanki to na 100% rekwizyty, bo po pierwsze nikt by na lanie nie upilnował antyków i by się potłukły, po drugie są zwyczajnie i po prostu za wielkie - dawne filiżanki są o wiele mniejsze od współczesnych, a te nawet jak na współczesne filiżankarstwo są spore.
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Wto 24 Sie, 2021 15:56   

Uwaga znowu marudzę :-P ! ale tym razem mam naprawdę dobry powód - otóż odkryłam mechanizm fatalnego upadku Luizy Musgrove (jak to brzmi :lol: ) :banan: :cheerleader2: :rotfl: wystarczyło uważnie się przyjrzeć pierwszemu skokowi. Otóż Luiza za pierwszym razem nie skoczyła , a rzuciła się kapitanowi w ramiona z wysokości i złapał ją w objęcia . Za drugim razem zrobiła to samo , ale z większej wysokości i widać, jak lecąc zmienia pozycje na poziomą - za pierwszym razem w tym momencie wpadła w ramiona Wentwortha , ale za drugim nie zdążył dopiec, więc bezwładnie z impetem chlapnęła na płask na beton znaczy kamienie , czy co tam było . A przy upadku na płask w ten sposób faktycznie można stracić przytomność . Ja kiedyś tak rypnęła, potknąwszy się na chodniku o wystająca płytę i na szczęście instynktownie wysunęłam podwozie czyli przedramiona (nota bene zmiażdżyłam sobie wtedy lewy łokieć), nie była to przecież duża wysokość bo tylko mój wzrost, ale wszystkie gwiazdy zobaczyłam i oszołomiło mnie porządnie od wstrząsu. Więc zagadka rozwiązana - dziewczę po prostu frontalnie chlapnęło na kamienie jak szmata , bo poleciała bezwładnie licząc na miękkie lądowanie na kapitanie :wink:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Wto 24 Sie, 2021 16:13   

Tamara napisał/a:
Więc zagadka rozwiązana - dziewczę po prostu frontalnie chlapnęło na kamienie jak szmata , bo poleciała bezwładnie licząc na miękkie lądowanie na kapitanie :wink:

I tym sposobem zagadka - maglowana tu swego czasu na wszystkie strony :mrgreen: - została rozwiązana. Twórcy filmu "nie dali plamy" - jak kiedyś tu WIELOKROTNIE sugerowano :twisted: :wink: .
Lekarz potwierdził, że przebieg wypadku mógł doprowadzić do zranienia, utraty przytomności i dalszych konsekwencji opisanych przez Jane Austen. :mrgreen:
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Wto 24 Sie, 2021 21:12   

Tylko właśnie zranienia mi brakuje, bo padając na paszczę powinna sobie chociaż guza na czole nabić albo nos złamać, a tu NIC :roll: :wink:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw 26 Sie, 2021 11:58   

A zauważyłyście, że Elżbieta bez przerwy czymś się obżera ? Czekoladki, marcepany, to , tamto.... I chuda jak patyk :lol: :cry2:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
Ania Aga 


Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 4585
Wysłany: Czw 26 Sie, 2021 16:58   

Tamara, magia ekranu :mrgreen: Czas powtórzyć, to taki jesienny film.
 
 
BeeMeR 


Dołączyła: 16 Gru 2006
Posty: 43732
Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Czw 26 Sie, 2021 18:57   

Tamara napisał/a:
A zauważyłyście, że Elżbieta bez przerwy czymś się obżera ? Czekoladki, marcepany, to , tamto.... I chuda jak patyk :lol: :cry2:
jak to klasyczna heroina :wink:
_________________

 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 07:42   

Ania Aga napisał/a:
Czas powtórzyć, to taki jesienny film.

Też tak sobie myślę od kilku dni, czy nie obejrzeć sobie znowu "Perswazji".
Chętnie jednak zobaczyłabym go w wersji HD (Bluray) ze względu na te wszystkie detale :serce: , ale nigdzie nie mogę znaleźć takiego wydania. :shock: Chyba nigdy nie wyszedł ten film na br. :(
Ciekawe, czy w telewizyjnej BBC nadają go chociaż w wersji hd, czy mają jedynie wersję dvd. :mysle:

Ktoś coś wie na ten temat? :-)
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 10:27   

Ania Aga napisał/a:
to taki jesienny film

i pogodę mamy adekwatną, ja od kilku dni czuję się jak w Bath :wink:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 11:32   

Tamara napisał/a:
i pogodę mamy adekwatną, ja od kilku dni czuję się jak w Bath :wink:


Tamaro, a "wodę ze źródełka" i marcepan pod ręką masz? :cool: :-P

Jak nie - to żadne Bath :twisted: tylko warszawska plucha. :wink: :mrgreen:
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 12:11   

Mam zieloną herbatę , od biedy mogącą uchodzić za wodę ze źródełka, ale swobodnie też jest to napitek powszechnie spożywany w Bath, a zamiast marcypana mam batonik białkowy o smaku orzechowym, zaś za oknem leje jak z cebra, więc uważam , że podstawowe kryteria spełnione :mrgreen: :wink: I z pewnością mogłabym naliczyć na ulicach co najmniej tyleż brzydkich kobiet co sir Elliot :-P :wink:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 12:15   

Tamara napisał/a:
więc uważam , że podstawowe kryteria spełnione :mrgreen: :wink:

(annmichelle kręci nosem :mysle: ).
Hm, nie czuję się przekonana. :cool:

Policytuję się :-P : u mnie za oknem szaro, zimno i pada deszcz, marcepan MAM :twisted: , wodę mineralną niegazowaną też. :mrgreen:
Tyle, że widok bardziej przypomina nie Bath, a rodzinne okolice Elliotów. :wink:
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 12:38   

No to przyznaję Ci palmę pierwszeństwa i zwycięstwo :cheerleader2: :mrgreen:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 12:52   

Tamara napisał/a:
No to przyznaję Ci palmę pierwszeństwa i zwycięstwo :cheerleader2: :mrgreen:

Thank you very much, my Dear. :kwiatki_wyciaga:
(Tamara, słyszysz ten posh akcent, prawda? :cool: )
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 22:20   

Oh yes, of course :mrgreen:

Seans wieczorny , ja do Młodej : A zauważyłaś , że Elisabeth ciągle żre słodycze i jest chuda?
Młoda : No właśnie, może ma robaki ?
:zalamka: :thud: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
annmichelle 


Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 3945
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie 29 Sie, 2021 10:09   

Tamara napisał/a:
Skutek kolejnego riserczu :wink: filiżanki to na 100% rekwizyty, bo po pierwsze nikt by na lanie nie upilnował antyków i by się potłukły, po drugie są zwyczajnie i po prostu za wielkie - dawne filiżanki są o wiele mniejsze od współczesnych, a te nawet jak na współczesne filiżankarstwo są spore.

Hm, przypatrzyłam im się i dla mnie wyglądają bardzo autentycznie. :mysle:
Nie mówię, że to oryginalne z końca XVIII wieku, czy początku XIX, ale z pierwszej połowy XX lub końcówki XIX - jak najbardziej tak. :-)
Strzelam, że dla potrzeb filmu wypożyczyli potrzebną zastawę :wink: - tak jak w przypadku "DiU" (1995) - raz, że w Wlk. Brytanii nie jest to jakiś wielki rarytas (w Niemczech zresztą też nie - zastawę angielską, francuską i niemiecką sprzed stu lat można kupić dosyć łatwo i nie są to jakieś kosmiczne pieniądze), dwa - pewnie wyszło taniej niż stworzenie rekwizytu. :wink:

Zerknęłam też na ten ubiór marynarzy na początku filmu, bo kiedyś o niego pytałaś (i odpisałam historycznie :wink: , bez odwołania się konkretnie do tego filmu) i powiem Ci, że jak na czas po wojnie to wyglądają oni na filmie bardzo porządnie. :-) Chyba każdy z nich ma przynajmniej górną część od munduru (kurtkę) i większość jasne/białe spodnie. :oklaski:
W tym czasie nie było to takie oczywiste, więc w "Perswazjach" widać, że to marynarka wojenna, a nie jacyś przypadkowi majtkowie czy marynarze handlowi. :-)
Podziwiam twórców, że dla kilkusekundowych ujęć chciało im się tak zadbać o detale ubioru. :serce:

Obejrzałam pierwsze 15 minut i "padłam" przy pompatycznych minach baroneta i starszej córki, gdy "żegnali" posiadłość i wiele mówiących minach służby i dzierżawców. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ten film to perełka. :serce2:
_________________
:-)
 
 
Tamara 
nikt nie jest doskonały...


Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 20932
Skąd: zewsząd
Wysłany: Nie 29 Sie, 2021 15:02   

annmichelle napisał/a:
dla mnie wyglądają bardzo autentycznie.

Tak , mają nawet sygnatury na dnie , ale są o wiele za duże . Nawet przedwojenne filiżanki są mniejsze od dzisiejszych a co dopiero z przełomu XVIII/XIX stulecia . Chyba że to po prostu współczesny wyrób ze starym wzorem , to też może być . Bo szczękają jak prawdziwa zastawa .

annmichelle napisał/a:
Zerknęłam też na ten ubiór marynarzy na początku filmu, bo kiedyś o niego pytałaś (i odpisałam historycznie :wink: , bez odwołania się konkretnie do tego filmu) i powiem Ci, że jak na czas po wojnie to wyglądają oni na filmie bardzo porządnie. :-) Chyba każdy z nich ma przynajmniej górną część od munduru (kurtkę) i większość jasne/białe spodnie. :oklaski:
W tym czasie nie było to takie oczywiste, więc w "Perswazjach" widać, że to marynarka wojenna, a nie jacyś przypadkowi majtkowie czy marynarze handlowi.

:kwiatek: no właśnie , w szalupie wiozącej admirała każdy ma kurtkę mundurową , więc jakaś uniformizacja była , zresztą chyba jakoś w tym czasie na kołnierzach zaczęto naszywać trzy paski na pamiątkę Trafalgaru i czegoś tam jeszcze :mysle: a wyglądają rewelacyjnie i szalenie naturalistycznie :oklaski:

annmichelle napisał/a:
Ten film to perełka.

Zgadzam się w całej rozciągłości :cheers: i co ciekawsze - znowu możesz powiedzieć , że piekło zamarzło :wink: - muzyka aczkolwiek kompletnie nie z epoki , jest dobrana doskonale, bo melancholia preludiów i nokturnu znakomicie oddaje nastrój całego filmu , a pozostałe utwory swoją oszczędną formą cudownie podkreślają samotność Anny i jej melancholię.
_________________
"Mogę nie żyć wcale - ale żyć źle nie zmusi mnie żadna konieczność " - Bujwidowa :twisted:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika.
Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej.
Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron.
Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. | Forum dostępne było także z domeny spdam.info
Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.