Zamknięty przez: Aragonte Czw 16 Lut, 2012 01:59 |
Ostatnio przeczytane |
Autor |
Wiadomość |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Czw 18 Maj, 2006 21:01 Ostatnio przeczytane
|
|
|
Chodzę i zakladam nowe tematy, przypominające stare Wszystko po to, żebyśmy się szybko zadomowiły. Właśnie zaczęłam czytać Historyka Kostovej i na razie podoba mi się styl tej powieści. Miłośnikom George.R.R. Martina przypominam, że już można kupić kolejny tom Pieśni Lodu i Ognia - Uczta dla wron - Cienie śmierci. Na nowy tom przygód Cadfaela trzeba jeszcze poczekać, bo Zysk przesunął datę wydania. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
AineNiRigani [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 18 Maj, 2006 23:33 Re: Ostatnio przeczytane
|
|
|
Poza podrecznikiem do historii czytalam ostatnio Żabę Małgorzaty Musierowicz. jak zawsze ciepła, miła i naiwna Wymarzona lektura na chandrę |
|
|
|
 |
Caitriona
Byle do zimy

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18 Maj, 2006 23:37
|
|
|
Ja również czytam w tej chwilii Historyka Elizabeth Kostovej. Póki co podoba mi się. Więcej po przeczytaniu |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
 |
|
|
|
 |
monika29.09

Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1063 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 13:38
|
|
|
Wczoraj, w przypływie wiosny, kupiłam dwie książki. Teraz niecierpliwie czekam na wolny czas i ich przeczytanie. Obie dotyczą znalezienia historii sprzed lat, tajemnicy itp. Lubię takie "klimaty":
Charlotte Link "Dom Sióstr"
Z opisu:
Wyrafinowana i dramatyczna aż do ostatniej strony; wspaniała książka, która miesiącami nie schodzi z list bestsellerów. Barwna wielowątkowa powieść, która łączy w sobie historię namiętnego romansu z sagą rodzinną.
Wyjazd na Boże Narodzenie do Yorkhire, krainy wyżynnych torfowisk w północnej Anglii, miał być prezentem urodzinowym i ostatnią próbą uratowania rozpadającego się małżeńśtwa. Jednak od początku Barbarze i Ralphowi Ambergom nic się nie układa. Już pierwszej nocy wynajęta przez nich posiadłość Westhill House zostaje odcięta od świata z powodu śnieżycy. Barbara, myszkując po domu, natrafia niespodziewanie na zapiski byłej właścicielki posiadłości, Frances Gray. Ich lektura ożywia niezwykłą historię sprzed pięćdziesięciu lat. Zagłębiając się w aurę miłości, nienawiści, pogardy i tęsknoty za wolnością, Barbara zaczyna poznawać własną duszę i dojrzewa do najważniejszej decyzji. Decyzji, która nie tylko zmieni jej życie, ale będzie zarazem dopełnieniem losu Frances Gray.
Barbara Delinsky "Ogród marzeń"
Dwie fascynujące opowieści połączone nieoczekiwanym zakończeniem. Samotna terapeutka Casey pewnego dnia dowiaduje się, że ojciec, którego nie znała, zapisał jej dom z ogrodem. Początkowo chce się pozbyć spadku, a pieniądze przeznaczyć na leczenie pogrążonej w śpiączce matki. Dom i ogród robią jednak na niej tak duże wrażenie, że zmienia plany. Ponieważ nurtuje ją, co kryje się za decyzją ojca, przeszukuje dom. Znajduje fragment tajemniczego dziennika, a w nim wstrząsającą historię młodej kobiety imieniem Jenny. Casey jest przekonana, że ojciec chciał jej przekazać jakąś wiadomość, szuka więc dalszych stron dziennika. W pewnym momencie zdaje sobie sprawę, że po przekroczeniu progu domu podjęła zaplanowaną przez ojca wędrówkę.
m. |
|
|
|
 |
otherwaymistercollins [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 15:50
|
|
|
Moniko bardzo smakowicie brzmią opisy tych książek Życzę wiele przyjemności z czytania.
Ja niestety już od jakiegoś czasu nie czytam dla przyjemności tylko wałkuję lektury na egzamin z literatury XX wieku. Choć muszę przyznać że do kilku z nich zawsze będę wracać z radością, jak na przykład do "Mistrza i Małgorzaty". Uwielbiam tą książkę i uwielbiam Behemota. Zwłaszcza z pozłoconymi wąsami
Niecierpliwie czekam na wakacje, wtedy będę czytać tylko to co będę chciała. Czyli na przykład 'Middlemarch' |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 18:59
|
|
|
Caitriona, kiedy już przeczytasz Historyka to z dziką rozkoszą o tej książce podyskutuję. (A przy lekturze polecam słuchanie Draculi W. Kilara.)
Ja to co prawda przeczytałam już jakiś czas temu, ale niezmiernie polecam. Trochę stare... ale za to jare! Smakowity język i uroki figlowania w średniowieczu, czyli Dekameron Bocaccia. Mniam mniam! |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
GosiaJ
Shahrukh...

Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 605
|
Wysłany: Sob 20 Maj, 2006 02:11
|
|
|
Może nie ostatnio przeczytane, ale warte polecenia:
Japoński wachlarz Joanny Bator - dla ciekawych współczesnej kultury i obyczajów Kraju Kwitnącej Wiśni;
Paryskie spacery Ludwika Stommy - nietypowy przewodnik po Paryżu i jego tajemniczych zakamarkach, nieznanych miejscach, napisany wspaniałym językiem;
Sława i chwała Jarosława Iwaszkiewicza - trzytomowa powieść, dziwna, jakaś taka nie do końca wybitna, pęknięta, ale mająca niesamowity urok, pociagająca. Jesli lubicie klimat opowiadań Iwaszkiewicza, duszny od pasji życia, możecie polubić też "Sławę i chwałę". Nadaje się na urlop, wakacje, do pociągu, bo długaśne |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 14:26
|
|
|
Czytam Historyka, czytam i coraz bardziej mi sie podoba. Dobry styl i ta szkatułkowa konstrukcja narracji - opowieść w opowieści. Prawie jak u Potockiego w Pamiętniku znalezionymw Saragossie :-) |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 18:07
|
|
|
Admete, lejesz miod na moje serce, wiesz o tym? |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 19:21
|
|
|
Domyślam się Szkoda, że na razie nie mam zbyt wiele wolnego, zeby się rozczytać ze smakiem. Na razie dotarłam z bohaterami do Saint - Matthieu-des-Pyrenes-Orientales ( ale nazwa ). |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 19:25
|
|
|
Smakuj malymi kaskami (meh, latwo mi mowic - jak utonelam w tej ksiazce tak po tygodniu z zalem przeczytalam ostatnia strone). |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Caitriona
Byle do zimy

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 19:39
|
|
|
No dziewczęta - jestem z Wami!
Mnie również ta książka się bardzo podoba, choć jestem dopiero po pierwszej części. To połączenie trzech czasów, listy i ciekawi bohaterowie. Do tego całkiem sprawny sposób narracji. No i temat: Vlad |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 19:58
|
|
|
*Agn wyszczerza się jak głupi do sera* Zaraz mnie zasłodzi z radości! Z jakiegoś (wampirzego) powodu okrutnie mnie cieszy, że wam się ta książka tak bardzo podoba! |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 20:00
|
|
|
Też mi się podoba wielowarstwowość narracji Styl też dobry,a bohaterka nie denerwuje. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Nie 21 Maj, 2006 20:10
|
|
|
Bohaterka jest właśnie b. sympatyczna.
Ale ja... naprawdę... uwielbiam... Helen. |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
kami

Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 163 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2006 20:57
|
|
|
Ja ostatnio zaczytuję się w powiesciach i książkach francuskiej pisarki Juliette Benzoni - po 7 tomach Katarzyny , teraz czytam Mariannę, a w międzyczasie doczytuję "W łożnicach królów" ( a kiedyś działy się tam niesamowite rzeczy;) |
|
|
|
 |
migotka
migotka

Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 1461 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Nie 28 Maj, 2006 14:00
|
|
|
wczoraj przeczytałam Encyklikę Benedykta XVI "Deus caritas est". Niespodziewałam się tak prostego języka Encykliki,a zarazem tak głebokiej w przekazie. Książki Jana Pawła II są bardzo trudne, przynajmniej dla mnie gdy czytam pierwszy raz. Nie znaczy to jednak,że nie będę powracać do tej Encykliki;) |
Ostatnio zmieniony przez migotka Pon 29 Maj, 2006 06:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Pearl Jamma
I love Dostojewski

Dołączyła: 26 Maj 2006 Posty: 19 Skąd: Thorntonville:)
|
Wysłany: Nie 28 Maj, 2006 15:02
|
|
|
Migotko,właśnie zamierzam przeczytać tę encyklikę.
Ostatnio sięgnęłam po " Wyjątkowo długą linię" Hanny Krall,a także dymaniczną i soczystą biografię Agnieszki Osieckiej autorstwa Zofii Turowskiej i książkę "Gunter Grass i polski Pan Kichot" Marii Janion. |
_________________ "Może i nie przegoni,ale obaj jadą w peletonie.
A Ryśku-Ryśku goni ich i poci się z nerw straszliwych." - by AineNiRigani,to już klasyka:P |
|
|
|
 |
Caitriona
Byle do zimy

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 30 Maj, 2006 20:31
|
|
|
Zapomniałam: "Historyka" Kostovej już skończyłam. Teraz wzięłam się za "Warunek" Eustachego Rylskiego. Czytałam już Rylskiego i coraz bardziej mi się podoba. |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
 |
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Wto 30 Maj, 2006 21:01
|
|
|
Caitriona, wrażenia z Historyka poproszę. |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Admete
shadows and stars

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 58080 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Śro 31 Maj, 2006 15:04
|
|
|
Skonczyłam czytać Historyka i musze przyznać, ze książka mi sie podobała. Mniejw niej chodziło o fabułę, a wiecej o sposób przekazywania faktów. Podobała mi się "szkatułkowa" forma narracji. Z postaci najciekawsza moim zdaniem jest Helen - taka odważna i zdecydowana. Najbardziej marginalna postacią wydaje mi sie natomiast jej córka - w zasadzie służy tylko do przekazywania wcześniejszych opowieści.
Teraz zaczęłąm czytać taką nasza lokalna ksiązkę - Antoni Sypek - Mój Tarnów. Gawędy o mieście, w który mieszkam. Chodzę na Spacery po Tarnowie, prowadzone przez autora tej książki. Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. A druga książka to Anioły - wizerunki istot niebiańskich w sztuce autorstwa Laury Ward i Willa Steeds'a. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Lubię jesień.
 |
Ostatnio zmieniony przez Admete Śro 31 Maj, 2006 20:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
migotka
migotka

Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 1461 Skąd: mazowsze
|
|
|
|
 |
Agn
księgarniany wymiatacz

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 40805 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Śro 31 Maj, 2006 18:07
|
|
|
Ha! Admete, wiedziałam, że ci się Helen spodoba!
Ale ja mam jeszcze słabość do Johna. Bo ja lubię takich fajnych, luźno skreślonych studentów. 8) |
_________________ Fear is the mind-killer. |
|
|
|
 |
Caitriona
Byle do zimy

Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 31 Maj, 2006 21:58
|
|
|
Agn napisał/a: | Caitriona, wrażenia z Historyka poproszę. |
Jesli chodzi o moje wrażenia po lekturze "Historyka" to to co mi się podobało:
- narracja i akcja w trzech czasach. Bardzo fajny pomysł.
- ciekawi bohaterowie; nie będę orginalna: wygrywa Helen (Elena), a tuż za nią Rossi
- temat. Mnie zawsze ciągnęło do tematyki związanej z wampirami. Cóż poradzić...
- podobało mi się że bohaterami są historycy
- akcja dzieje się w wielu miejscach.
To co mi nie przypadło do gustu:
- nie ma rozróżnienia stylistycznego między listami profesora, ojca i narracją samej bohaterki...Tak jaby to wszystko spisała jedna osoba, a nie trzy tak różne.
- rozczrowała mnie scena finałowa... Działa się za szybko, bez pomysłu, ot tak: a teraz kończymy i wsio...
Ale ogólnie nie jest to zła książka. Lekka, łatwa i przyjemna lektura z ciekawym tematem, dobrze napisana. Mi osobiście dobrze się ją czytało |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
 |
|
|
|
 |
Diana

Dołączyła: 29 Maj 2006 Posty: 132 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 01 Cze, 2006 09:08
|
|
|
Mam przygotowany tom opowiadań Stephena Kinga "Szkieletowa załoga", ale idzie mi jak po grudzie. Nie z winy książki chyba, lecz dlatego,że z wiosną ogarnęło mnie jakieś rozleniwienie- normalnie nie chce się czytać! Macie czasem coś takiego? : : : |
_________________ Czym jest życie- snem jedynie...
gg 9031506 |
|
|
|
 |
|