Duma i uprzedzenie (1995) |
Autor |
Wiadomość |
Caitriona
Byle do zimy
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 12:02 Duma i uprzedzenie (1995)
|
|
|
Dla wielu z nas pierwsza i niekończąca się miłość Chyba najbardziej znana ekranizacja powieści Jane Austen ze wspaniałymi rolami Colina Firtha i Jennifer Ehle.
produkcja: Wielka Brytania
reżyseria Simon Langton scenariusz Andrew Davies (I)
czas trwania 300 minut
http://www.filmweb.pl/Film?id=33088
http://www.imdb.com/title/tt0112130/ |
Ostatnio zmieniony przez Gitka Pon 06 Lis, 2006 10:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
KIKA
córka marnotrawna
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 129 Skąd: Bogatynia
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 13:48
|
|
|
Ostatnio ją sobie przypomniałam..... i ponownie mnie zachwyciła.... taki maraton jest dobry na każdą chandrę... i deszczową pogodę... |
_________________ 2775021 |
|
|
|
|
Gosia
Like a Wingless Bird
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 17:57
|
|
|
Kultowy film |
|
|
|
|
AineNiRigani [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 18:12 Re: Duma i uprzedzenie (1995)
|
|
|
Ja ostatnio w majowy weekend zrobilam sobie maraton z przyjaciolka. 6 x P&P 95 i 1 x P&P 2005 |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 18:50
|
|
|
Ja również praktykuję leczenie "Dumą" i zawsze przynosi ono spodziewane efekty... Choćbym miała najgorszy humor, to w okolicach "Lepiej niech idą same, bo jeszcze spodobałabyś mu się najbardziej..." śmieję się już ja cały głos... |
|
|
|
|
Maryann
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 3935 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 18:52
|
|
|
I co, wyleczona kończysz na pierwszym odcinku ? |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 19:08
|
|
|
Maryann napisał/a: | I co, wyleczona kończysz na pierwszym odcinku ? | Maryann! Jak ty możesz mnie o to podejrzewać? To cios w samo serce! Ja nie potrafię zacząć serialu i go nie skończyć! |
|
|
|
|
Maryann
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 3935 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 19:37
|
|
|
Wiedziałam !!! |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Pią 19 Maj, 2006 19:48
|
|
|
Maryann napisał/a: | Wiedziałam !!! | No! A rana w sercu może się jakoś zagoi... |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2006 15:14
|
|
|
Marianno, jestem ci winna wyjaśnienie. Cierpię na deficyt czasu i ostatnio ograniczyłam się do obejrzenia tylko wybranych scen... :cry: |
|
|
|
|
Maryann
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 3935 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2006 15:18
|
|
|
To w ramach leczenia tej rany w serduchu ? Rozumiem, że niewielka... |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2006 15:25
|
|
|
Maryann napisał/a: | To w ramach leczenia tej rany w serduchu ? Rozumiem, że niewielka... | Ta twoja rana już zagojona, ale moja swego czasu najlepsza przyjaciółka zrobiła mi taką ogromniastą, że ho ho... Ale co zrobić, gdy człowiek nie dysponuje sześcioma godzinami? A tej "Dumie" zawdzięczam coś wspaniałego! Moi rodziciele nie rozróżniają odcinków i cały czas słyszałam "Znowu to samo?!" i choć starałam się tłumaczyć, wynik mierny... W końcu mama spytała: "Nie możesz odtwarzacza na górę do swojego pokoju zabrać i na swoim telewizorze oglądać?"... Nie muszę dodawać, że mogłam... Przez to raz o drugiej w nocy rodzice przerażeni wpadli do mojego pokoju... Doszłam do "Muszę zwalczyć to uczucie!" i jak zawsze dostałam ataku szalonej głupawki... Chcieli już dzwonić po pogotowie... |
|
|
|
|
kami
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 163 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2006 21:22
|
|
|
Dum i Uprzedzeń widziałam w sumie trzy - z roku 1995, 2003 i 2005. Poprzednich nie znam i mimo że chciałabym je bardzo zobaczyć jestem przekonana że tej ze wspaniałego rocznika 1995 zadna z nich nie pobije, bo ekranizacja z Colinem jest wspaniała, to przez cały czas mój ukochany film, do którego zawsze wracam- obojetne czy mam chandrę czy też tryskam radością, oglądam go z takim samym przejeciem jak za pierwszym razem... |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 12:27
|
|
|
No to gratuluję ci Kami niestygnącego zapału! Dziś rzadko się to zdarza. |
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie. |
|
|
|
|
kami
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 163 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 20:26
|
|
|
Gunia napisał/a: | No to gratuluję ci Kami niestygnącego zapału! Dziś rzadko się to zdarza. |
Dzięki Gunia, ale myślę ,że takich fanatyczek (pozytywnie zakręconych ) jest tu wiecej... |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 20:40
|
|
|
Jest... Jest... Przyznam, że też do nich należę... Ale miło wiedzieć, że nowe dusze z tym samym "problemem" istnieją... |
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie. |
|
|
|
|
Sanjana
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 66 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:04
|
|
|
To ja się dopisuję do tych fanatyczek chorych na DiU '95
Ten serial pamiętam od zawsze, jak jeszcze byłam mała to bawiłam się w tym samym pokoju gdzie mama go oglądała i zostało mi :grin: teraz obie go oglądamy i to bardzo często-chyba nigdy mi się nie znudzi.
Czasami przerzucamy się kwestiami z filmu np.
"...właśnie sobie coś przypomniałam..", "Dziękujemy Mary" albo "...jeszcze tylko 5 minut"
i wieloma innymi których nie wymienię bo za dużo miejsca by zajęły.
Dla mnie ta ekranizacja jest najlepsza!!! |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:13
|
|
|
Pogratuluj Swojej Mamie metod wychowawczych... Ja stanowię "first generation" w mojej rodzinie... Ale jeśli spotkam pana D. nie będzie to ostatnie "generation" i wychowam swe córki jak należy... |
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie. |
|
|
|
|
bezpaznokcianka
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 508 Skąd: Liverpool
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:13
|
|
|
Podzielam dumodarcymanie ja tez sie tak lecze z chandry kiedy mnie najdzie. Ale polecam rowniez nowy wspanialy lek N&S oba dzialaja natychmiastowo Pan Darcy i pan Thornton dobrzy na wszystko.
I widzialam Dume z 1940 roku z Laurencem Olivierem. Facet przereklamowany wedlug mnie. Taki jakis... biedny... wcale nie dumny.
Jednak co Duma z 1995 roku to Duma i uprzedzenie |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:24
|
|
|
Bezpaznokcianko! Zabiję Cię! Ja tu nie mogę się doczekać listonosza z upragnioną przesyłką, a Ty dorzucasz drew do ognia mego serca, płonącego pożądaniem! |
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie. |
|
|
|
|
kami
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 163 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:25
|
|
|
Ja bardzo chętnie zobaczyłabym wszystkie Dumy i Uprzedzenia jakie zobaczyły światło dzienne, po pierwsze jako że jak już pisałam uwielbiam tę powieść, a po drugie aby jeszcze bardziej utwierdzić się... że Pan Darcy może być tylko jeden |
|
|
|
|
bezpaznokcianka
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 508 Skąd: Liverpool
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:43
|
|
|
Gunia napisał/a: | Bezpaznokcianko! Zabiję Cię! Ja tu nie mogę się doczekać listonosza z upragnioną przesyłką, a Ty dorzucasz drew do ognia mego serca, płonącego pożądaniem! |
No.. I beg you... most fervently! do not kill me! Ale czemu chcesz mnie zabic? Nie palaj pozadaniem do Darcy'ego a'la Laurence Olivier dobrze Ci radze ??: . Co prawda pasi on na romantycznego kochanka nie powiem.. ale jako pan Darcy zupelna pomylka. Nie ma to jak Colin Firth, co zreszta widac na zalaczonym awku |
|
|
|
|
Sanjana
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 66 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:44
|
|
|
Guniu współczuję , ale pan D. napewno się zjawi i będziesz mogła przekazać córkom dumodarcymanię( fajna nazwa nie znałam wcześniej). Powiem Ci, że jest jednak u mnie w domu osoba która jak widzi nas z mamą przyklejone do telewizora woła: "znowu to samo! ileż można, to jest choroba!"....mówię tu o moim tacie
bezpaznokcianka napisał/a: | Podzielam dumodarcymanie ja tez sie tak lecze z chandry kiedy mnie najdzie. Ale polecam rowniez nowy wspanialy lek N&S oba dzialaja natychmiastowo Pan Darcy i pan Thornton dobrzy na wszystko.
(...) |
Nowy wspaniały lek jest.... WSPANIAŁY . |
|
|
|
|
bezpaznokcianka
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 508 Skąd: Liverpool
|
Wysłany: Wto 23 Maj, 2006 21:50
|
|
|
Dumodarcymanie wymyslila niezastapiona pod tym wzgledem Otherwaymistercollins wdzieczna jej jestem za to, bo ot najlepsze okreslenie na naszego "swira" |
|
|
|
|
Gunia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 5400
|
Wysłany: Śro 24 Maj, 2006 13:19
|
|
|
Bezpaznokcianko! Ja płonę pożądaniem dla Jasia! Czekam na "N&S"! A twojemu tacie się nie dziwię, Sanjano... Zazdrosny jest... |
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie. |
|
|
|
|
|