Poezja śpiewana, piosenka aktorska |
Autor |
Wiadomość |
miłosz
kucharz jedno ma imię
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 1750 Skąd: Krakówek
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 10:32
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | Ja się dziś prawie popłakalam z zachwytu: jest już teledysk z Psłaterza wrześniowego: prawy górny róg, Piotr Rubik z wiolonczelą
http://muzyka.interia.pl/teledyski/ |
Powiem coś strasznego - Trzykrotko bij!!! poprostu nie znoszę tej piosenki
natomiast Rosja śpiewająca - to
Włodzimierz Wysocki
Żanna Biczewska
Bułat Okudżawa
kolejność obojetna - Wołodię mam na płycie analogowej .......
a pamiętasz trzykrotko jak nam Kozikowa na rosyjskim puszczała Bułata i jego piosenkę dla Agnieszki Osieckiej......................... |
_________________ Z Tobą ciemność nie będzie ciemna.......... |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20805 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 10:43
|
|
|
Pamiętam, pamiętam.... ale ja już trochę w innych sferach piosenki poetyckiej :grin: . A Rubika od wieków kocham, bo fantastycznym melodystą jest.
Jeszcze tekst Psalmu (Książkowi też się należy hołd)
PSALM DLA CIEBIE
1.Choć nie masz oczu
bardziej błękitnych niż tamta miała ,
Tamta co kiedyś dla żartów niebo
w strzępy porwała
Choć nie masz oczu chmurnych jak burza
Pod koniec lata
Ty każdym latem i każdą burzą
Mojego świata
Ref.Pytam się gwiazdy co drogę wskazać błądzącym miała
czemu ze wszytkich pragnień na świecie to ty mnie wybrałaś
gwiazda co w rzece wciąż się przegląda też tego nie wie
czemu ze wszytkich pragnień na świecie wybrałem ciebie
połóż mnie na swym ramieniu
połóż jak pieczęć na sercu
poczuj smak mego pragnienia
jak pieczęć proszę połóż mnie
2.Choć nie masz dłoni
która policzek jak ogien pali
dłoni chłopaka
po który został w komodzie szalik
Choc nie masz dłoni
jak ta co w sercu
klawiszem stuka to twojej dłoni
przecież dłon moja od zawsze szuka
Ref. Ref.Pytam się gwiazdy co drogę wskazać błądzącym miała
czemu ze wszytkich pragnień na świecie to ty mnie wybrałaś gwiazda co w rzece wciąż się przegląda też tego nie wie czemu ze wszytkich pragnień na świecie wybrałem ciebie
połóż mnie na swym ramieniu
połóż jak pieczęć na sercu
poczuj smak mego pragnienia
jak pieczęć proszę połóż mnie |
|
|
|
|
Gość
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 10:58
|
|
|
Grzegorza Turnaua kocham miłościa bezgraniczna od pamietnego festiwalu ............. "znów wędrujemy ciepłym krajem....." na Brackiej mozna go jeszcze spotkać jak zajada spaghetti
Ryksze i dorożki,
suknie w białe groszki,
uda i kolana -
to moja kochana
Wśród uliczek wąskich
niebezpieczne związki,
pod murami domów
miłość po kryjomu.
A w piwnicach ciemnych
kilka chwil przyjemnych
zawsze po raz pierwszy
i czytanie wierszy
Tędy i owędy
starych mieszkań rzędy
dotyk gładkiej skóry
od dołu do góry.
Wśród uliczek wąskich
niebezpieczne związki,
pod murami domów
miłość po kryjomu.
To jest miasto rzeczywiste,
to są myśli niezbyt czyste,
to jest żądza niespełnienia
a wszystko moje przywidzenia
Wśród uliczek wąskich
niebezpieczne związki,
pod murami domów
miłość po kryjomu.
A w piwnicach ciemnych
kilka chwil przyjemnych
zawsze po raz pierwszy
i czytanie wierszy ...
Śliczny ten tekst i piosenka takoż (choć za manieryczną Justyna nie przepadam wogóle)
http://www.youtube.com/watch?v=dc1MAZ_rwqk |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20805 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:04
|
|
|
a w krakowie na brackiej pada deszcz
gdy konieczność istnienia trudna jest do zniesienia
w korytarzu i w kuchni pada też
przyklejony do ściany zwijam mokre dywany
nie od deszczu mokre lecz od łez
Tak, Bracka ma coś w sobie, kiedy Turnau pojawia się w progu tej restauracyjki :grin: |
|
|
|
|
miłosz
kucharz jedno ma imię
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 1750 Skąd: Krakówek
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:05
|
|
|
Cholibka z tym logowaniem....
Monika 29 juz pisała o Myslovitz a ja wkleje te piosenke tutaj bo sobie myslę, ze akurat całkiem im niedaleko do poezji
http://www.youtube.com/watch?v=9MuGpz14C4M |
_________________ Z Tobą ciemność nie będzie ciemna.......... |
|
|
|
|
Caitriona
Byle do zimy
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:11
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | a w krakowie na brackiej pada deszcz
gdy konieczność istnienia trudna jest do zniesienia
w korytarzu i w kuchni pada też
przyklejony do ściany zwijam mokre dywany
nie od deszczu mokre lecz od łez
Tak, Bracka ma coś w sobie, kiedy Turnau pojawia się w progu tej restauracyjki :grin: |
Kilka lat temu byłam w Krakowie, poszłam do jego kawiarni i zacząl padać deszcz, a my z koleżanką zaczęlyśmy śpiewać... Fajnie było. |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
|
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20805 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:16
|
|
|
To taka piosenka, że sama się śpiewa, zwłaszcza na Brackiej. Ale miałaś fajny moment, Caitri!
Nawet nie wiem, czy on jeszcze mieszka na Brackiej, ale takie sprawy tworzą legendy i magię ulic :grin: |
|
|
|
|
Caitriona
Byle do zimy
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:18
|
|
|
Moment był fantastyczny, całkowicie niezaplanowany. Ech... Muszę pojechać jeszcze do Krakowa. |
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
|
|
|
|
|
miłosz
kucharz jedno ma imię
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 1750 Skąd: Krakówek
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:22
|
|
|
Trzykrotko ma mieszkanie i w niem mieszka choc posiadywa tez dom w Rząsce, ale Bracka to Bracka (sama słyszałam jak tak powiedział)
a tu taka pozja z angielskiej beczki (a właściwie z anglojęzycznej)
http://www.youtube.com/watch?v=wmEh6YNlUxc
bardzo lubie Ewę Cassidy.... |
_________________ Z Tobą ciemność nie będzie ciemna.......... |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20805 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:23
|
|
|
Caitri, przyjedź za dwa tygodnie, będzie spotkanie bollywódziańskie :grin: Połączysz przyjemne z pożytecznym :grin: . We wrześniu góry są najszczersze , a Kraków najpiękniejszy. |
|
|
|
|
monika29.09
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1063 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 11:28
|
|
|
Caitriona napisał/a: | Moment był fantastyczny, całkowicie niezaplanowany. Ech... Muszę pojechać jeszcze do Krakowa. |
Co do takich niezaplanowanych, krakowskich >momentówM, ja przeżyłam następujący: chwila tuż po burzy, stoję schowana pod podcieniami Sukiennic i ktoś puszcza dość głośno jeden z mych ukochanych utworów z Podwójnego życia Weroniki (ten, podczas którego jedna z Weronik umiera w kościele). Przyznam, że do tej pory mam dreszcze, gdy sobie to przypomnę. Ale tak działa na mnie cały Preisner, nie musi być w Krakowie, ani po burzy.
http://www.youtube.com/watch?v=ihZ1TB9KzGQ
i muzyka z Niebieskiego:
http://www.youtube.com/watch?v=rbMO5fkFKLA
m. |
|
|
|
|
Kaziuta
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1378 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 19:36
|
|
|
Trzykrotko ja też kocham Piotra Rubika bo wielki jest i będę bronic tego poglądu jak niepodległości. Psałterz słyszałam po raz pierwszy na pokazach Miss w TV, a teraz obejrzałam teledysk na Interii i musze przyznać, że też się popłakałam, a Rubik na motorze ..., eh szkoda gadać. No cudny po prostu.
Turnau to tez moja wielka miłość. Przechadzałam się kiedyś Bracką, ale nie miałam okazji spotkac mistrza. A w Rząskiej mieszka nie tylko Turanu, ale i Anna Dymna i Andrzej Sikorowski. Fajnie im tam musi być razem. |
|
|
|
|
Kaziuta
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1378 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 19:45
|
|
|
A czy ktoś jeszcze pamięta ten zespół
To "Zespół Reprezentacyjny". Śpiewali w nim: Jarosław Gugała (kiedys prezenter wiadomości w TVP 1, potem ambasador Polski w Urugwaju, a obecnie prezenter wiadomości na Polsacie), Filip Łobodziński (znany jako odtwórca roli Dudusia w "Podróży za jeden uśmiech", prezenter wiadomości w TVP 1, a obecnie dziennikarz "Newsweek Polska) oraz Adam Jemiołkowski ( o nim niestety wiem niewiele). Wszyscy byli studentami iberystyki. Wydali tylko dwie płyty. Jedną z piosenkami Brasensa i drugą pt. Sefarad z uwspółczesnionymi wersjami piosenek średniowiecznych żydów hiszpańskich. Bardzo, bardzo byli cudowni, szkoda że już nie śpiewają chociaż załączone zdjęcie pochodzi z tego roku z Kazimierza Dolnego gdzie dali wspólny koncert. Może jeszcze uda się ich gdzieś usłyszeć. |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20805 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 20:10
|
|
|
Słyszałam obie płyty - tę sefaradyjską mam. Piękna muzyka - jedyny mankament to to, że panowie nie mieli zbyt dobrych głosów. Słyszałam kiedyś podobne piosenki wykonaniu Antoniny Krzysztoń i brzmiały o niebo lepiej. |
|
|
|
|
Alison
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 6624
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 20:23
|
|
|
Och Tośka jak śpiewała o świętym Franciszku to ja też prawie płakałam.
Gdzie się podziałeś św. Franciszku
Kamracie wilka, jaskółki....
A Rubika to ja też, on sam jest dla mnie jakiś taki za bardzo wykreowany, ale muzyka mmmm. Trzykrotko dziś całą drogę śpiewałam sobie w autku to o kawałku nieba porwanym na strzępy. Cudna to figura stylistyczna, widzę to oczyma wyobraźni, a muzyka i słowa takie z samiuśkiego środeczka serduchowego. Radek jak śpiewa to już śpiewa |
|
|
|
|
Alison
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 6624
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 20:25
|
|
|
A Zespół Reprezentacyjny to tak jakoś był, był i... zniknął. Panowie się chyba za szybko postarzeli.... Lubiłam te sprośne piosneczki Brassensa |
|
|
|
|
monika29.09
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1063 Skąd: warszawa
|
|
|
|
|
miłosz
kucharz jedno ma imię
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 1750 Skąd: Krakówek
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 22:19
|
|
|
Tośka śpiewała jeszcze "narysuję dla ciebie aniołka, choć nie mnie prosisz o to w swych wierszach. Nie mnie".......
Zespól R.- yes, yes, yes,
Rubik - oblechaaaaaaaaaaaa............................
Jedyne co mu wyszło "Tu est Petrus" - mnie do lekkiego nerwa doprowadzają grafomasńskie teksty Ksiązka..... I Rubik jakis taki zbyt wykreowany sie zrobił. |
_________________ Z Tobą ciemność nie będzie ciemna.......... |
|
|
|
|
monika29.09
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1063 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 22:31
|
|
|
miłosz napisał/a: | Tośka śpiewała jeszcze "narysuję dla ciebie aniołka, choć nie mnie prosisz o to w swych wierszach. Nie mnie".......
|
gdybyście chciały posłuchać - na tej stronie, po kliknięciu w tytuły płyt pokazuje się zbiór mp3 (fragmentów utworów), ale zawsze to coś:
Tośka - mp3
edycja: polecam Inny świat z "Takie moje wędrowanie", ale i inne utwory oczwiście.
Tym wątkiem przypomniałyście mi moją młodość i noce przegadane do rana nad problemami, które - jak wierzyłam - będę w stanie pokonać A w tle cudowna, spokojna Antonina.
m. |
Ostatnio zmieniony przez monika29.09 Pon 25 Wrz, 2006 22:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kaziuta
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1378 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 22:40
|
|
|
Tośka owszem śpiewała "narysuję dla ciebie aniołka" ale tak naprawdę jest to piosenka Agaty Budzyńskiej poetki, kompozytorki i piosenkarki. Agata była absolwentką filologii polskiej na KUL-u. Brała udział w wielu przeglądach pioseneki studenckiej i turystycznej.Zmarła tragicznie w 1996 r. zatruwszy się czadem z piecyka na żaglówce na Mazurach podczas jednego z festiwali piosenki turystycznej. |
|
|
|
|
Kaziuta
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 1378 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 22:42
|
|
|
Aha zapomniałam dodać, że za samą Tośką nie przepadam. Jest monotonna, a jej głos po kilku utworach usypiający.
Natomiast co do głosów panów z Zespołu Reprezentacyjnego to nie zgadzam się. Uważam, że były w porządku i brzmiały bardzo ciepło i przyjemnie dla mojego babskiego ucha. |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20805 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 23:06
|
|
|
Brassensa faktycznie bardzo zbereźnie tłumaczyli. Ale była tam taka liryczna i szczypatielna pioseneczka o misu (też niezbyt grzeczna):
Jestem mały miś, wlasnośc lali tej
co palec ssie kiedy zasypia
jestem maly mis własność lali tej
co mamy chce gdy ją dotykam.
Słuchałam jej w nieskończoność. |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20805 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 23:09
|
|
|
Tośka w większych ilościach jest trochę usypiająca, ale ma piękne momenty: Perłowa łódź na przykład. |
|
|
|
|
Gosia
Like a Wingless Bird
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
|
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2006 23:44
|
|
|
"Kiedy przyjdzie dzień" ja jeszcze lubie. Ale "Perlowa łódż" tez.
To takie chwytajace za serce piosenki. Mnie jej muzyka uspokaja i jest smutna i pogodna jednoczesnie. |
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met
Strona North and South by Gosia
|
|
|
|
|
|