Z Południa na Północ :: Zobacz temat - Kropki, paski i uczuciowe trójkąty

Agn

No dobrze, czas otworzyć nową tawernę Pod Rozbrykanym Smokiem!

Zapraszam, zapraszam. Tapety świeżo położone, proszę przy nich nie gmerać, bo odpadną.

(Pokażę kilka na wstępie, a reszta pod kołderką dla spragnionych dalszych ujęć.)

Spoiler:

Miłego kontynuowania wszelkich uczonych rozmów, ekhm, ekhm. :serduszkate:

Anaru · Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30187 Skąd: Tu i tam ;)

I znowu będę na bieżąco :cheerleader2:

jestem w połowie 4 kropek, czy mógłby mi ktos podesłac napisy do 5 :flirtuje1:

Basia ma mi przynieśc jutro, ale chyba przydałyby sie wczesniej bo jeszcze 1,5 godz jazdy

Trzykrotko :kwiatek:

za napisy

ps -w ogóle nie widze obrazków, tylko zielone kwadraciki, ale pewnie zasługa jakże świetnego autobusowego łącza. :roll:

Agn

To zdecydowanie zasługa łącza, bo obrazki wstawiłam jak zawsze i się wyświetlają.
Sos już masz na privku.

Trzykrotce to się należy ozłocenie za tłumaczenie.

Anaru · Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30187 Skąd: Tu i tam ;)

Jak mi się wyswietlaja to masz na podesłanej fotce

Dzięki za napisy :kwiatki_wyciaga:

bo własnie kończę czwóreczkę

Trzykrotce należa sie hojne dary i czołobitne pokłony :kwiatki_wyciaga:

Agn

Anaru · Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30187 Skąd: Tu i tam ;)

BeeMeR · Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)

Agn

BeeMeR · Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)

Agn

Anaru · Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30187 Skąd: Tu i tam ;)

BeeMeR · Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)

Och, nie zdążyłam zademonstrować jak biegną panowie

http://i.hizliresim.com/Xk6kZk.gif

Agn

BeeMeR · Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)

Trzykrotka · Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20747 Skąd: Kraków

O wy.... specjalnie mi to robicie :lol:

Nie mogę odpiwiedziec, śmieje się jak wariatka i aż mojego smartfona wyjelam w potrzebie :rotfl:

Jun Ki serce ty moje śliczne :kwiatek:

A Wachlarza biorę nawet bez wiadomej kokardki. Mój ci on.... :serduszkate:

Anaru nie dajcie napisów póki nie skrobnie jakiegos komentarza, o.
Zrobiłam dziś odcinek 7 na surowo. Dobrze że więcej tam ratują, niż mówią.

Admete

To ja się będę wcinać z Pied Piper czasami

Podoba mi się, że główny bohater jest taki niejednoznaczny. Biznesowy negocjator, który często robił moralnie dwuznaczne rzeczy i nawet nie wiadomo, czy go sumienie ruszało ( jednak mam nadzieję, że tak ). Potem oczywiście wszytko co zrobił źle, wróciło i ugryzło go w tyłek ( bardzo boleśnie ). No i teraz współpracuje z policją, żeby dorwać tajemniczego terrorystę zwanego pied Piperem. Do tego dochodzi skomplikowana relacja z dziewczyną-negocjatorką. Najwyraźniej bohater kiedyś przyczynił się do śmierci jej rodziców. Takie rzeczy, to ja lubię

BeeMeR · Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)

Agn

Agn

Wzięłam się za Tree with deep roots. Na nic innego, co mam, nie mam w tej chwili ochoty (oprócz Dots, ale muszę poczekać na kolejne odcinki).

Edycja: Ojej, Wachlarz! :serce:

(Zdecydowanie wojsko mu służy - teraz mniej wygląda jak dzieciak, bo tu jest młodziusi, na buzi jeszcze okrąglutki.)
Edycja II: Widzę też Kotkę z EGC.

Edycja III: Oczywiście tak naprawdę widzę tam całą masę znajomych.

Pierwszy odcinek załatwiony. Dobry jest. Nawet jeśli to odcinek dzieciowy, ale sporo dorosłych, no i mamy młodego Yi Do, a także starego Bang Wona, który ma wrażliwość czołgu. Ciekawa będzie pewnie ta droga Yi Do do wielkości.
I pewnie zaszperam za jakiś czas za tą wieloodcinkową dramą o Saejongu (BeeMeRku, w Krakowie o tym mówiłam: http://asianwiki.com/The_Great_King_Sejong - jak w mordę strzelił 80 odcinków).
Tymczasem idę spać. :grobek:

Admete

80 odcinków...no zależy jak zrobiona, no i zdobywanie tego byłoby wyzwaniem...Tego chyba nigdzie nie ma. Ja się za Tree jednak nie wezmę - 14 odcinków miałam obejrzanych i oglądało mi się dobrze, ale tam na końcu znów trup gruba warstwą, a nie mam na to siły.

BeeMeR · Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)

Admete

O - to podziel się przy okazji, z ciekawości nawet można zerknąć. Albo napisz na pw jakie źródło.

Admete

To przy następnym spotkaniu

Agn

Agn

Dzięki za cynk. Spróbuję.

Na razie oglądam Tree nr 2 - miło mi donieść, że Wachlarz się obudził. Pierwsze chwile odcinka wyglądał jak uśpiona królewna i to nie jest komplement - jakby nie bardzo wiedział, co ma robić. Więc stoi i patrzy wielkimi oczami na cały świat. No ale Yi Do się właśnie wściekł, więc i Wachlarz nabrał pałera i jak należy opierdziela mieczowych, że nie słuchają króla. I stawia się oczywiście ojcu. Przyjemnie popatrzeć.

Fajnie to się ogląda po Smokach, bo jak się Yi Do drze na ojca, że zabił tego, tamtego i jeszcze owego, to mogę sobie powiedzieć: "Jej, wiem, o kim on mówi!" Wzruszyłam się na wspomnienie Sambonga. *sigh*

PS Cudownie odmóżdżająca głupotka: http://2048.malash.net/5922b014f0e2c2eb?lang=en_US