PLIKI COOKIES  | Szukaj  | Użytkownicy  | Grupy  | Rejestracja  | Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Aragonte
Wto 07 Kwi, 2015 16:28
Dramy koreańskie, filmy skośne i przypadkowi aktorzy - cz.5
Autor Wiadomość
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015 20:18   

Z artykułu wynika, że to Kim Soo Hyun zagra w Producers.
Cytat:
For a while Kim Soo Hyun seemed a likely candidate for the role of a scholarly vampire in "The Scholar Who Walks At Night." But now that the actor has chosen to appear in the upcoming drama "Producers," Lee Jun Ki is the next contender.

Czyli wciąż czekamy, czy Junki to klepnie (i Agn obejrzy koreańskie wampióry) czy jednak nie.
Anaru napisał/a:
Zastanawiałam się skąd znam tego knypka od koślawych helikopterów, ale to chyba tatuśka KWB z Heirsów? Albo mylę faceta, ale skądeś go znam. :mysle:

Nie mylisz. To on. :)

(Na resztę odpiszę w domu.)
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015 22:09   

Czas sobie odnowić CH. Nijak knypka nie pamiętam :mysle:
A para LMH - Suzy w ogóle mi się nie podoba... :(
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015 23:24   

Skończyłam 3. odcinek KMHM - bardzo ładne wykończenie odcinka, kiedy Do Hyun wreszcie się przedstawia Ri Jin.
Chyba jestem kupiona. :)

No to mogę odpowiedzieć na zaległości. :)

BeeMeR napisał/a:
Perfect Neighbor 1-2

O matko, jaka to zła drama :thud: Znaczy mniej nudna niż Nice Guy, ale dobra nie jest, a fatalnie grana przede wszystkim :zalamka:

Ale zaraz... właściwie to co cię skłoniło do sięgnięcia po tę dramę? Obiecywała coś interesującego? :mysle:
BeeMeR napisał/a:
Profesor, bliżej nie zidentyfikowanej dziedziny - straszny babiarz i ewidentnie ciacho dla wszystkich miejscowych kobiet, panny, wdowy mężatki ślinią się na jego widok nieprzystojnie, ścielą mu do stóp i oferują wyroby rąk własnych. Co chwilę ma inną babę. Ugh.

To serio jest takie ciacho? Może ma mnóstwo uroku osobistego...
BeeMeR napisał/a:
PSH strasznie posągowy póki co (i z durnowatym wąsikiem :zalamka: ),

Ach, to jest odpowiedź na moje pytanie!
Ale ten wąsik to faktycznie słabo wyjściowy...
BeeMeR napisał/a:
nieprzystępny chaebol. Oczywiście nikt nie zgadnie kto zostanie jego sekretarką ;)

Bladego pojęcia nie mam. :lol:
BeeMeR napisał/a:
Jego... sekretarz? Wujek? Licho wie, pomagier w każdym razie, w firmie i w domu.

Mój "ulubiony" Godzilla ze wszystkich Godzill k-dramalandu. :roll:
Trzykrotka napisał/a:
Agn :kwiatek: przesyłka pójdzie po południu, jak wrócę z pracy.

Będę wdzięczna. Ale spokojnie, i tak najpierw będę przecież oglądała czwórkę. Tylko już od 5tki wolałabym twoje napisy, bo fajniej tłumaczysz. :)
Trzykrotka napisał/a:
A Perry mój kochany - posłuchaj koniecznie, jak on mówi :lol:

No mówi jak niektórzy haha-śmieszni bohaterowie. :mysle:
Aragonte napisał/a:
Jeszcze dodam od siebie, że muzyka z Wojownika Baek Dong Soo baaardzo mi się podoba

Zwróciłam też na nią uwagę - świetna jest. Rockowe riffy na przemian z koreańsko-celtyckimi klimatami (tak mi się celtycko skojarzyły, ale pewnie znawcy urwą mi za to łeb przy samej rzyci).
Zooshe napisał/a:
Gruchneła wieść że LMH i Suzy są parą. :?

Serio coś gruchnęło? *idzie sprawdzić* Faktycznie, df aż trzeszczy.
Ale serio to zła wiadomość? Mnie martwiło, że taki facet pałęta się bezpańsko, się w końcu jakaś kobieta (i do tego ładna) za niego wzięła.
Przykre, że się muszą kryć za maskami. Chory trochę ten świat celebrytów.
Trzykrotka napisał/a:
A para LMH - Suzy w ogóle mi się nie podoba...

Czemu? Śliczna dziewczyna. Prywatnie jej nie znam, więc się nie wypowiem, ale życzę im razem szczęścia i radości. I wielu okazji do randek. :)
Anaru napisał/a:
A LMH wygląda czarująco ujmująco jak się uśmiecha.

No BA!
Anaru, jak miło cię widzieć. :)
Trzykrotka napisał/a:
Czas sobie odnowić CH. Nijak knypka nie pamiętam :mysle:

Bo był tylko przez chwilę. W windzie wysłuchiwał angielskiego Prokuratora, a potem dał się nagrać z politykiem na kamerkę.
*Agn udaje, że nie zna CH na wyrywki*
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Aragonte 


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 35998
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015 23:41   

Agn napisał/a:
Aragonte napisał/a:
Jeszcze dodam od siebie, że muzyka z Wojownika Baek Dong Soo baaardzo mi się podoba

Zwróciłam też na nią uwagę - świetna jest. Rockowe riffy na przemian z koreańsko-celtyckimi klimatami (tak mi się celtycko skojarzyły, ale pewnie znawcy urwą mi za to łeb przy samej rzyci).

Ja nic nie urwę (aczkolwiek znawczynią już nie jestem) - mnie też się tak kojarzy, i to fajne jest, że tak oryginalnie się wyrażę :-P A ten kawałek, który tak męczyłam w drodze powrotnej do W-wy, ma tajemniczy tytuł Heuksa Chorong :wink: a więc dedykowany jest pewnej Gildii Skrytobójców.
Nikt nie zgadnie, jaki OST teraz męczę, no nikt :-P

Zooshe napisał/a:
Gruchneła wieść że LMH i Suzy są parą. :?

A to źle, że są parą?
Muszę potem wygooglać, kim jest Suzy :wink:
_________________
...
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015 23:46   

Aragonte napisał/a:
Nikt nie zgadnie, jaki OST teraz męczę, no nikt

Chyba w nocy nie zasnę, tak będę nad tym główkować. ;)
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...obstawiam, że My girl. *wieje z szatańskim rechotem na ustach* :twisted:
Aragonte napisał/a:
Muszę potem wygooglać, kim jest Suzy

Aktorką? Albo piosenkarką? Choć w sumie w dramalandzie to częste combo.
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Aragonte 


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 35998
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015 23:50   

Agn napisał/a:
...obstawiam, że My girl. *wieje z szatańskim rechotem na ustach* :twisted:

Uważaj, bo spadnie na cię Klątwa Przeklętej Piosenki! :twisted: I jakiś muzyczny tfuuur z My Girl zacznie cię prześladować dniem i nocą :twisted:
_________________
...
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015 23:55   

Onego czasu koleżanka z pracy zanuciła mi "Sorry sorry". Ale już mi chyba przeszło, bo Przeklęta Piosenka nr 1 nie zaczęła mnie męczyć. :mrgreen:
Więc się nie boję! :P
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 00:03   

Zeżarło mi dużego posta ze zdjęciami :cry2: Trudno, tylko napiszę, że Baek Dong Soo 2 odcinek bardzo zacny, walki, sceneria i aktorstwo świetne. Przy wielu scenach włącza mi się czerwona lampka, ale kto by tam się dopatrywał podręcznika opieki nad noworodkiem w seguku! Młodzież dobrali naprawdę świetną. Obaj chłopcy spisują się na medal w niełatwych rolach. Ale póki co najbardziej wypatruję Chuna, który w tej czerni i koralach, oraz niedbałych pozach przypomina mi Jacka Sparrowa. Cieszę się, że mam tego aktora też w P&P - choć w garniturze, jest równie malowniczy jak tutaj.

Suzy jako para do LMH mi się nie podoba, bo po prostu wydaje mi się - przy całej śliczności - plastikowa i niemrawa. To jest - dla wyjaśnienia dla tych, co Gu Family Book nie oglądały, k-idolka z któregoś z girlsbandów (Miss A, doczytałam), która od czasu do czasu grywa. Nie najlepiej.
Ale co tam, mnie się podobać nie musi, grunt, że LMH się podoba. Szkoda, żeby taki facet chodził bez pary.
Już to kiedyś dawałam, ale niech będzie jeszcze raz, bo to ładne: Suzy i Żabul i ich śliczny pocałunek z GFB
https://www.youtube.com/watch?v=Xn7YpTl0W-0
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 00:10   

Trzykrotka napisał/a:
dla wyjaśnienia dla tych, co Gu Family Book nie oglądały, k-idolka z któregoś z girlsbandów (Miss A, doczytałam), która od czasu do czasu grywa. Nie najlepiej.

Myślę, że w związku z facetem jej umiejętności aktorskie odgrywają raczej niewielką rolę. Trudno powiedzieć, jaka jest twarzą w twarz, może to fajna, miła dziewczyna i LMH się podoba. I grunt, że oni się sobie wzajem podobają. :)
Trzykrotka napisał/a:
Zeżarło mi dużego posta ze zdjęciami

Ale jakie licho się ważyło zeżreć twojego posta??? Damn, wodą święconą owo licho potraktuj, poprawię bazuką. Bo mnie pozbawiło przyjemności czytania owego długiego, należycie naszpikowanego obrazkami wpisu.

Na pociechę ładny uśmiech. :)


I zmykam spać. :mrgreen:
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 00:46   

No to właśnie napisałam, że im dobrze życzę, ale nie pasują mi razem i juz.
 
 
BeeMeR 


Dołączyła: 16 Gru 2006
Posty: 43512
Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 07:08   

Cytat:
Ale zaraz... właściwie to co cię skłoniło do sięgnięcia po tę dramę? Obiecywała coś interesującego? :mysle:
Ciekawość mechanizmu zmiany Drugiego w Pierwszego (ale już po 2 odcinkach mam chyba odpowiedź ;) ale o tym po następnej dawce) no i moja słabość do PSH ;) czyli jak przy QoR ;)

Agn napisał/a:
Mnie martwiło, że taki facet pałęta się bezpańsko, się w końcu jakaś kobieta (i do tego ładna) za niego wzięła.
Ja mam podobne podejście - szczerze mówiąc lata mi kto się z kim umawia, jeśli są szczęśliwi to nic mi do tego. Suzy sprawia wrażenie bardzo radosnej dziewczyny.
a to bym tylko nie chciała, by razem grali w dramie - bo ona dość kiepskawa jest aktorsko. Z tym, że lubiana przez publikę i obsypana nagrodami aktorskimi i muzycznymi.

Aragonte napisał/a:
ten kawałek, który tak męczyłam w drodze powrotnej do W-wy, ma tajemniczy tytuł Heuksa Chorong :wink:
Ja wczoraj łyknęłam odcinek 10 WBDS i jednym z głównych moich wrażeń było to, jaka ta Hoksa Chorong śliczna i teatralna w swej prezencji :love_shower:


Zachwyconam nią nieodmiennie, nawet jeszcze bardziej odkąd
Spoiler:
usunięto Liżącego Miecz - już miałam nadzieję że zniknie w ogóle z pola widzenia ale złego licho nie bierze przecież :roll:


Ogromnie mi się podobał również egzamin chłopaków :serce: No a bromance kwitnie aż miło :mrgreen:




I tylko szkoda, że będą zapewne musieli stanąć po przeciwnych stronach barykady, jak wcześniej Święty Miecza i Chun :(
Chuna uwielbiam też i też mi się lekko kojarzy ze Sparrowem ;)
Ach, no klif też już dobrze znany z Arang i TW ;)


i kolejna ploteczka randkowa:
http://www.dramafever.com...ing-for-months/

Bardzo zgrabnie wygląda w tej sukience: :oklaski:
_________________

 
 
Aragonte 


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 35998
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 08:24   

Zapomniałaś o jeszcze jednym ujęciu z tego 10. odcinka (który też baaardzo lubię :D ), więc podrzucam:
_________________
...
 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 08:47   

Wiosna, więc randlowanie w pełni! Akurat ta para z TW bardzo mi się podoba. Podobali mi się tez w dramie i zawsze życzylam właśnie im, żeby sobie żyli razem długo i szczęśliwie.

Zastanawiam się, co miała na myśli Hwang Jung Eum mówiąc w wywiadzie, że po Secret i KMHM bardzo chętnie zagra znowu z Ji Sungiem, ale tym razem wolałaby być już po ślubie :mysle: Że co - jego urok będzie mniejszy, czy jak? Wstyda się go? Nie ma czego, ćinća.
No dobra, takich kissów to też nie chcialabym grać :confused3:
https://www.youtube.com/watch?v=RcI0iSd3TL4

Z innych ploteczek: Koszmit juz na bank zaklepany do Preducentóww, skor brał udzial w czytaniu scenariusza
http://www.dramafever.com...for-producers-/

Bardzo podoba mi się muzyka z BDS. jeden z motywów przypomina mi nieco ten z Rączych koni
https://www.youtube.com/watch?v=zmIeqH1IH6E
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 09:23   

BeeMeR napisał/a:
Ja mam podobne podejście - szczerze mówiąc lata mi kto się z kim umawia, jeśli są szczęśliwi to nic mi do tego.

No i właśnie. :) Grunt, by im było dobrze. I żeby jakieś psychofanki nie wysyłały Suzy paczek np. z martwymi szczurami. :roll:
BeeMeR napisał/a:
I tylko szkoda, że będą zapewne musieli stanąć po przeciwnych stronach barykady, jak wcześniej Święty Miecza i Chun

Przynajmniej w dramie będzie ciekawie. :mrgreen: Choć pewnie będę beczeć. :P
BeeMeR napisał/a:
i kolejna ploteczka randkowa:
http://www.dramafever.com...ing-for-months/

Bardzo zgrabnie wygląda w tej sukience:

Bo ona zgrabna jest.
Normalnie... Love is in the air! https://www.youtube.com/watch?v=dDkwAenYxfY
Ewidentnie wiosna. :) A skoro wiosna, to i szczypiorek. ;)
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 09:30   

Też dziś narwałam szczypiorku :serce2:


Na gooddrama pokazał się Gangnam Blues. Już się ucieszyłam, ale ludzi jojczą na złe napisy i na film w ogóle :(
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 09:51   

Czyli trzeba jeszcze poczekać na lepsiejsze napisy. Esz...
Swoją szosą - śliczny szczypioreczek. :mrgreen: Ale gdybyś ty widziała, co ja dzisiaj narwałam... ale mnie zbiorowo udusicie, jak was tak zasypię zdjęciami Junki. :rumieniec: A mnie życie miłe. Mam plany! Ktoś musi obejrzeć GB, Begin again, że o dramach "naszych chłopców" nie wspomnę. :mrgreen: :ops1:
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 09:56   

Udusimy jak się nie podzielisz! :wsciekla:
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 10:08   

Ty wiesz, ile tego jest???
No dobrze, może po kawałku...
Na razie masz tu malutki trailer. :sprytny:

_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 10:22   

O rany...! To jakaś sesja? :excited: Piękne, można sobie smakować kawałek po kawałku :oklaski:
 
 
BeeMeR 


Dołączyła: 16 Gru 2006
Posty: 43512
Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 11:35   

Trzykrotka napisał/a:
Zastanawiam się, co miała na myśli Hwang Jung Eum mówiąc w wywiadzie, że po Secret i KMHM bardzo chętnie zagra znowu z Ji Sungiem, ale tym razem wolałaby być już po ślubie :mysle: Że co - jego urok będzie mniejszy, czy jak? Wstyda się go? Nie ma czego, ćinća.
Spekuluję, że chodzi o to, by uciąć ew. plotki że kolejny raz grają razem, odczekać kilka lat a nie rok po roku, a może trochę zazdrości mu stabilizacji uczuciowo-małżeńskiej :mysle:

Aragonte napisał/a:
Zapomniałaś o jeszcze jednym ujęciu z tego 10. odcinka (który też baaardzo lubię :D ), więc podrzucam:
Nie zapomniałam, tylko fotka nie oddaje tej radości co ujęcie i gif :kwiatki_wyciaga:

Agn napisał/a:
Bo ona zgrabna jest.
Ona jest pierońsko chuda i optycznie pozbawiona biustu, ale biodra pięknie ma podkreślone :oklaski:
_________________

 
 
BeeMeR 


Dołączyła: 16 Gru 2006
Posty: 43512
Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 12:50   

Perfect Neighbor 3

Zrobiło się o niebo lepiej, chwilami nawet zabawnie. Obejrzałam znacznie więcej niż przewinęłam. No i PSH się rozruszał, już na początku odcinka zaczął używać mimiki, a nie tylko siedzieć jak kołek, a nawet prawie się uśmiechnął ;) .

Drama wprawdzie dalej próbuje robić sobie jaja z widza tj. parować Profesora z panną, a to zupełnie nie gra.
Dokładnie jak w przypadku QoR Pierwszy jest skonstruowany w taki sposób, że nie w sposób go polubić, tj. nie ma mowy o tym, żeby był amantem, przynajmniej nie tym głównym, siostrunię mógłby dostać z moim błogosławieństwem (najsłabsza aktorka w ekipie) ale już w pierwszym odcinku powiedział, że jej nie chce :P . Pierwsza nie jest dobrą aktorką, ale nie drażni mnie przynajmniej.
W każdym razie: przy Profesorze panna jest naburmuszona, niechętna i niezainteresowana jego awansami. No i wiekowo jest dodatkowy dysonans.
Dla równowagi jednak w towarzystwie małomównego Dziedzica, który traktuje większość ludzi (zwłaszcza podwładnych) jak powietrze ona robi się radosna, uśmiechnięta i gada dużo, acz w dużej mierze trzy po trzy (np. raportuje mu brak spotkań i inne równie ważne sprawy firmowe :lol: ) - taka para jest klasyką dramalandu i na to się da patrzeć bez przykrości.
Panna Dziedzicowi powiedziała, że zna francuski podstawowo więc ją zabrał w roli tłumacza - no i jak zaczęła dukać to nawet zabawnie było :lol:


Profesor zaś np. wpadł na błyskotliwy pomysł, że skoro ona jako jedyna niewiasta w mieście jest niewrażliwa na jego wdzięki (studentka z auta też nie była wszakże) to on ją rzuci na kolana, ot co. Aranżuje napad zbirów, co to on miał ją obronić przed nimi, ale napatoczył się najpierw hyung (lubię jego postać), on zaś dostał butem i legł jak długi :lol: naśmiali się z niego ile wlezie i dobrze mu tak. Uratował ją jednak z niechcianej randki w ciemno bardzo zacnie, nawet się za rączki chwycili. No i prawie pocałowali na koniec - tj. ona mu pijana zasnęła na kolanach. Ale jak ją kabelkiem po nodze smyrnął :confused3: albo wpadł na nią pchnięty przez tłum :confused3: Zamiana amanta była jedyną możliwą rozsądną decyzją i tu nie ma dwóch zdań.


Godzilla tez mnie nie drażni tutaj, stonowany jest - właściwie jest jednym z najrozsądniejszych dramowych ojców, pozwala córce (!) wyszumieć się przed małżeństwem - z Dziedzicem, a jakże :mrgreen:
Studentka zagraniczna wyszumiała się tak, że po uratowaniu z tonącego samochodu poroniła, a o gościu z którym jechała nie pisnęła ni słowa.
_________________

 
 
Trzykrotka 


Dołączyła: 21 Maj 2006
Posty: 20747
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 14:26   

Ojacie niemoge...
Ile tam akcji jest! I napady i kabelek po nodze i tłumaczenie z francuskiego i nawet poronienie... Spróbuję choć napocząć, żeby wiedzieć, jak kto wygląda, bo tak całkiem na sucho źle się czyta.
 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 15:07   

Trzykrotka napisał/a:
O rany...! To jakaś sesja? :excited: Piękne, można sobie smakować kawałek po kawałku :oklaski:

Będą inne obrazki. :mrgreen: Choć już nie pod tę sesję. :)
BeeMeR napisał/a:
Ona jest pierońsko chuda i optycznie pozbawiona biustu, ale biodra pięknie ma podkreślone :oklaski:

Ja mogę mieć nieco spaczony pogląd na tę sprawę, bo w CC grała taka panna, że po niej żadna kobieta nie wydaje mi się chuda - ona przebiła wszystkich.
BeeMeR napisał/a:
Aranżuje napad zbirów, co to on miał ją obronić przed nimi, ale napatoczył się najpierw hyung (lubię jego postać), on zaś dostał butem i legł jak długi :lol:

Klasyka! Gdzie to już było? W BBF? I chyba w AGD też. ;)
Trzykrotka napisał/a:
Ile tam akcji jest! I napady i kabelek po nodze i tłumaczenie z francuskiego i nawet poronienie...

Brazyliany niech się schowają. :lol:
Czekamy na tajemnice urodzin, upiorne rodzicielki i intrygi w czebolskim zarządzie. :mrgreen:
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
BeeMeR 


Dołączyła: 16 Gru 2006
Posty: 43512
Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 17:03   

Trzykrotka napisał/a:
Spróbuję choć napocząć, żeby wiedzieć, jak kto wygląda, bo tak całkiem na sucho źle się czyta.
zacznij może od tego: czy masz na nich ochotę czy nie, krótka piłka - no i może od 3 odcinka ;) bo podstarzały żigolo jest niestrawny.
https://www.youtube.com/watch?v=U96JEvAADUQ

to JEST brazyliana, co chwilę jakaś klisza wyskakuje, guilty pleasure jak nic, na dodatek z 2007 - to już prawie dekada. Teraz się od dram trochę co innego wymaga - z drugiej strony dla mnie to jest znacznie ciekawsze niż Jekyll albo Nice guy :P

Agn napisał/a:
Czekamy na tajemnice urodzin, upiorne rodzicielki i intrygi w czebolskim zarządzie. :mrgreen:
chyba każdy zna rodziców swoich, niemniej upiorne rodzicielki są (np. ponurego Dziedzica), ale wzgardliwym milczeniem pominięte, tatuś w śpiączce (haha ;) ), Siostrunia po rozwodzie, Hyungowi małżonka uciekła z całą kasą ze sprzedaży domu (zreflektowała się i chciała wrócić mu pieniądze, ale wpadła pod auto - nie wiem czy terminalnie czy też w śpiączce bo nie pokazano albom niedomyślna). Bezdomny Hyung z synem zamieszkał i brata swego żigolo.
Nie wiem jak z zarządem (Ponurak się szarogęsił, panna go potem pouczała, że uwagi to się na stronie robi pracownikom a nie na forum), ale narzeczona wstępuje do firmy do działu reklamy :mrgreen:
no i jeszcze morderstwo i śledztwo rozczochranych policmenów które bezpardonowo przewijam :P
oj, dzieje się :mrgreen:

Czy wspominałam lekko za duże garnitury PSH? Efekt nie jest tak straszny jak w My Girl, ale jest.
_________________

 
 
Agn 
księgarniany wymiatacz


Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 40805
Skąd: Arrakis
Wysłany: Wto 24 Mar, 2015 21:34   

BeeMeR napisał/a:
Czy wspominałam lekko za duże garnitury PSH? Efekt nie jest tak straszny jak w My Girl, ale jest.

Do tej pory dzielnie zmilczałaś, ale widzę, że się nie dało. Ech... okrutna moda wtedy była. :roll:

Ja dzisiaj z głupotką - szminki w dramie (ta pomarańczowa wygląda bosko!):
http://www.dramafever.com...lipstick-looks/

Kim Bum zaś będzie elitarnym detektywem:
http://www.dramabeans.com...vn-crime-drama/
I czy ja tam widzę magiczne słówko "undercover"??? :excited:

I zanim Trzykrotka mi wleje - pierwsza partia dzisiejszych połowów. Trochę Junki, który bardzo ładnie pokłada się na kanapie.

Troszczy się też o roślinki, jak widać. Wiosna idzie! :mrgreen:

Edycja: Oglądam też dwójkę WBDS - kwiknęłam, gdy szwagier (chyba?) jednego z bohaterów (imienia nie pomnę) oznajmił, że jego żona nosi w sobie dziecko ze znamieniem Gwiazdy Śmierci. :mrgreen:
Tej?

Nie wiedziałam, że ktoś przeżył jej atak i to na tyle, by móc chwalić się wypalonym przez nią znamieniem. :lol:

Edycja: O matko... czy on właśnie zabił dziecko?! :shock:

Edycja II: O, ajussi z Wilczka przegania... wilczka. :)
_________________
Fear is the mind-killer.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika.
Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej.
Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron.
Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. | Forum dostępne było także z domeny spdam.info
Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.