To czytamy - mole książkowe w akcji ;) Odsłona IV |
Autor |
Wiadomość |
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Wto 27 Sie, 2024 21:32
|
|
|
Tajemnica rezydencji Chimneys - Agata Christie
Zupełnie nie umiałam zaangażować się, polubic postaci, było mi wszystko jedno kto morduje. Pewną dozą sympatii darzę detektywa |
_________________
|
|
|
|
|
Ania Aga
Dołączyła: 23 Paź 2009 Posty: 4550
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2024 18:43
|
|
|
BeeMeR napisał/a: | Tajemnica rezydencji Chimneys - Agata Christie
| jest jeszcze jedna książka, której akcja toczy się w Chimneys - Tajemnica 7 zegarów |
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Nie 01 Wrz, 2024 18:47
|
|
|
Ania Aga napisał/a: | Tajemnica 7 zegarów | Dziękuję, przeczytałam
Zupełnie do mnie nie przemawia jednak, tajne stowarzyszenie jest tu dość kuriozalne (te maski ) Coś to Chimneys jednak nie dla mnie Może następna książka będzie bardziej dla mnie |
_________________
|
|
|
|
|
annmichelle
Dołączyła: 01 Maj 2007 Posty: 3872 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Nie 01 Wrz, 2024 22:17
|
|
|
Szpiegowskie książki Christie są wg mnie bardzo słabe, strasznie naiwne i nudne po prostu. |
_________________ |
|
|
|
|
Trzykrotka
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 20747 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2024 10:22
|
|
|
Oj tak, zwłaszcza naiwność w nich razi. Najlepsze są kryminały w dobrym, tradycyjnym stylu. |
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2024 20:23
|
|
|
Trzykrotka napisał/a: | Najlepsze są kryminały w dobrym, tradycyjnym stylu. | Owszem. tam jest duża pomysłowość kto jak i dlaczego.
Zaczęłam Hotel Bertram - jest wzmianka o wielce niestosownym młodzieńcu w młodości panny Marple, wraz z przyznaniem matce po latach słuszności co do jego odrzucenia |
_________________
|
|
|
|
|
Ania Aga
Dołączyła: 23 Paź 2009 Posty: 4550
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2024 21:16
|
|
|
Z Hotelu Bertram pamiętam te wszystkie pączki, ciastka i inne wypieki, fantastycznie się czytało |
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2024 09:06
|
|
|
Oj tak, miałam od razu ochotę na maślane bułeczki, a może nawet pączka |
_________________
|
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Czw 05 Wrz, 2024 20:18
|
|
|
Hotel Bertram - ciekawy pomysł ale nie przekonała mnie końcówka, jakby pospieszna i niedopracowana. Tj. my wiemy, że panna Marple umie jeśli chce doprowadzić nie tylko do rozwiązania zagadki ale i ujęcia sprawcy, więc skąd nagle otwarte zakończenie? |
_________________
|
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2024 21:14
|
|
|
Kieszeń pełna żyta - bardzo mi się podobało, dobry pomysł, intryga, wierszyk pod morderstwo |
_________________
|
|
|
|
|
RaczejRozwazna
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 4978 Skąd: zza drzewa
|
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2024 21:15
|
|
|
Dla ochłody czytam sobie niespiesznie "Uciekałem przed zimą. Podróż na daleki rosyjski Wschód" Cedrica Grasa. Nie jest to najwybitniejsza literatura podróżnicza, ale czyta się dobrze, oddaje klimat terenów, na których dzieje się "akcja", a to najważniejsze.
Co mniej sympatyczne - wyczuwa się chyba za mocną rusofilię autora, co razi zwłaszcza dziś, ale myślę, że i parę lat temu było za dziwne. Ale to Francuz, a oni często mają przychylny stosunek do Rosji. |
_________________ ...najbardziej poruszające są opowieści nieopowiedziane /J.R.R. Tolkien/ |
|
|
|
|
Admete
shadows and stars
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 57643 Skąd: Babylon 5/Gondor
|
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2024 19:38
|
|
|
Czytałam "Litwę po litewsku", ale naszło mnie na powtórkę "Od Valinoru do Mordoru" Szyjewskiego, więc zaczęłam. |
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old."
"We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Czekam na październik.
|
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2024 20:20
|
|
|
Próba niewinności - Agata Christie
Bardzo mi się ta książka podobała, przede wszystkim świetny pomysł, że uniewinnienie post factum człowieka uznanego za mordercę przysparza rodzinie więcej zmartwień niż radości, a relacje się zaczynają rozpadać - bo nikt nie wie, kto też naprawdę zabił, rodzeństwo albo narzeczona. |
_________________
|
|
|
|
|
annmichelle
Dołączyła: 01 Maj 2007 Posty: 3872 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Wto 10 Wrz, 2024 21:21
|
|
|
Też mi się podobała, jak ją czytałam.
Ekranizacja też jest wg mnie dobra.
A czytałaś już "Niespodziewanego gościa" (który jest sztuka teatralną)? |
_________________ |
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Śro 11 Wrz, 2024 11:02
|
|
|
annmichelle napisał/a: | Ekranizacja też jest wg mnie dobra. | No ja mam mieszane odczucia, jak dla mnie za dużo namieszali w drugiej części, zmieniono niektóre ofiary i kompletnie zmieniono charaktery postaci. Mój książkowy ulubieniec - Filip - na przykład był zupełnie kimś innym w książce i odsłonie filmowej (ale doceniam młodego Richarda Armitage ), tak samo pierwsza ofiara i kilka innych osób.
annmichelle napisał/a: | czytałaś już "Niespodziewanego gościa" | Jeszcze nie, i tak bardzo szybko (jak na mnie) lecę z kolejnymi pozycjami, ale wszystkiego na raz się nie da. Teraz słucham Morderstwo to nic trudnego. |
_________________
|
|
|
|
|
annmichelle
Dołączyła: 01 Maj 2007 Posty: 3872 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Śro 11 Wrz, 2024 11:04
|
|
|
BeeMeR napisał/a: | annmichelle napisał/a: | Ekranizacja też jest wg mnie dobra. | No ja mam mieszane odczucia, jak dla mnie za dużo namieszali w drugiej części, zmieniono niektóre ofiary i kompletnie zmieniono charaktery postaci. Mój książkowy ulubieniec - Filip - na przykład był zupełnie kimś innym w książce i odsłonie filmowej (ale doceniam młodego Richarda Armitage ), tak samo pierwsza ofiara i kilka innych osób.
|
Jak zobaczyłam Panią Bennet (DiU '95) w jednej z głównych ról to musiało mi się podobać tak czy siak. |
_________________ |
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Śro 11 Wrz, 2024 11:42
|
|
|
annmichelle napisał/a: | Jak zobaczyłam Panią Bennet (DiU '95) w jednej z głównych ról to musiało mi się podobać tak czy siak. | U mnie to nie zawsze tak działa
Zwłaszcza jak zmieniają moją ulubioną postać w chciwego kobieciarza i zabijają kogo nie potrzeba
Acz owszem, pani Alison też mi się podobała |
_________________
|
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2024 17:26
|
|
|
Morderstwo to nic trudnego - bardzo przyjemna lektura, klasyczne "kto zabił i dlaczego" |
_________________
|
|
|
|
|
BeeMeR
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 43512 Skąd: z Krakowa :)
|
Wysłany: Wczoraj 20:16
|
|
|
Dlaczego nie Evans kolejna ciekawa lektura, acz zakończona maksymalnie naiwnie (listem mordercy, który się przyznaje do wszystkiego co i jak), ale może brakło lepszego pomysłu na wyjaśnienie czytelnikowi kto co i dlaczego |
_________________
|
|
|
|
|
|