Jane Austen - życie i epoka - Bale
Gunia - Pią 26 Maj, 2006 16:08
Zaprojektowano je dla pana Collinsa...
Anonymous - Pią 26 Maj, 2006 18:05
Li i jedynie.
Caitriona - Pią 26 Maj, 2006 18:43
Świetne Gitka - dzięki za kolejną perełkę
Aragonte - Pią 26 Maj, 2006 23:02
Hehe, w porównaniu z tym panem w pierwszym rzędzie to nawet lekkostopy mr Collins wysiada
Świetny obrazek.
Gitka - Sob 27 Maj, 2006 11:19
Oglądając proszę szczególnie uwzględnić łydki tancerzy
Aragonte - Sob 27 Maj, 2006 12:51
Cóż chcesz, tancerze mają prawo mieć łydki takie, jak na zdjęciu Mnie tam najbardziej te mikrusie stópki rozbrajają.
A ta pani z prawej to highland dances moim zdaniem tańczy
Jeannette - Sob 27 Maj, 2006 16:08
Taniec-połamaniec.
Margarett - Nie 28 Maj, 2006 02:02
A na tych cienkich nóżkach to są baletki czy kapcie? :razz:
Matylda - Nie 28 Maj, 2006 21:03
Mój mąż zawsze się ze mnie smieje , że mam słabość do mężczyzn w kalesonach
Ale tu te niby buty
Elegancki mężczyzna powinien mieć porządne buty na nogach a nie takie byle co
Trzykrotka - Nie 28 Maj, 2006 21:08
Ale coś mi się wydaje, że w takich właśnie baletkach wtedy tańczono, niestety i w takich kalesonkach :razz: Jakoś nie pasują mi w sali balowej wysokie buty do konnej jazdy (vide obie Emmy czy DiU 2005)
Gunia - Nie 28 Maj, 2006 22:17
Co masz na myśli, Matyldo, pisząc "porządne buty"? Sądzę, że te baletki są praktyczne, bo sama miałam kiedyś wątpliwą przyjemność tańczyć przez kilka godzin w glanach i przez kilka dni miałam problemy z chodzeniem... Jednak lekkie buciki nie są złe...
Monika - Pon 29 Maj, 2006 22:50
A jak cudnie baletki wyglądają na kobiecych stópkach :grin:
Jak wspaniale, że powróciła moda na ten styl obuwia.
A na zdjęciu Gitki to czyżby jeden z dżentelmenów ocierał pot z czoła?
Gunia - Pon 29 Maj, 2006 23:07
Jak ma przed sobą hożą kobitkę w lekkim obuwiu, to nie ma się czemu dziwć... :smile:
izek - Śro 31 Maj, 2006 18:11
ale się z siebie uśmiałam przed chwilą, bo przeczytałam tytuł wątku jakoś tak z angielska "beil", nawet nie wiem czemu i się zastanawiałam kto lub co zacz ów Bale, a tu niespodzianka
podobają mi się rysunki jakie wklejasz Gitko :grin:
Gunia - Śro 31 Maj, 2006 18:19
Oj, Izek... Powalające...
Gitka - Czw 01 Cze, 2006 10:14
Cieszę się Izek, że Ci sie podobają :grin:
No to wkleję jeszcze ten.
Nie jest to bal ale plener i tańczą dzieci, które chyba od najmłodszych lat musiały brać lekcje tańca.
Gunia - Czw 01 Cze, 2006 13:37
Dzięki Gitko! Jak tylko na stronie głównej zobaczyłam, że napisałaś posta, nie mogłam się doczekać, żeby zobaczyć jaki obrazek tym razem... Śliczny...
monika29.09 - Czw 01 Cze, 2006 15:16
Gitko,
to i ja się dołączę z obrazkami, na które trafiłam całkiem przypadkiem:
a tu zabawa w odgadywanie, kto pocałował damę (pamiętam coś podobnego z dyskoteki w podstawówce ):
i jeszcze ciekawa strona nt. butów z epoki Regencji (w temacie balowania - jak znalazł ):
http://www.songsmyth.com/shoes.html
pozdr.
m.
Gunia - Czw 01 Cze, 2006 16:04
Moniko, Gitko: teraz możemy się ubrać na bal i pokazać jak trzeba... Dzięki za pomoce naukowe...
Jeannette - Czw 01 Cze, 2006 16:31
Fajne zabawy miałaś w szkole. Ale zdjątka śliczne. ^^
Matylda - Czw 01 Cze, 2006 18:00
Porządne buty Guniu to niekoniecznie oficerki
Ale może napisałam cos co nie do końca było zrozumiałe
Chodziło mi też o wspólczesnych mężczyzn - bardzo zwracam uwage na meskie buty
monika29.09 - Pią 02 Cze, 2006 10:00
ciekawa strona nt. tańca w epoce regencji:
http://www.pemberley.com/...clfil.html#danc
m.
Annette - Pon 05 Cze, 2006 15:28
Sanjana napisał/a: | A ja muszę się przyznać (tylko proszę nie bić!), że nie podoba mi się ten bal w nowej wersji DiU jest zbyt huczny i szybki, wszyscy wydają mi się tacy spoceni jakby balowali już drugą dobę i niezbyt mi to pasuje do angielskiej elegancji. |
Rzeczywiście, coś w tym jest. Zawsze, oglądając ten bal mam wrażenie, że to jakaś potańcówa w remizie na wsi.
Gunia - Pon 05 Cze, 2006 15:59
Ale to w sumie jest potańcówa...
Anonymous - Pon 05 Cze, 2006 17:32
"countrydance"
|
|
|