To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Z Południa na Północ
Jane Austen, Elizabeth Gaskell, siostry Brontë - forum poświęcone ich twórczości, ekranizacji ich prozy i nie tylko.

Literatura - Proza i poezja - Wiersze ukochane ...

Deanariell - Nie 03 Wrz, 2017 20:25

Zawsze lubiłam ten wiersz. :serce:
Admete - Śro 04 Paź, 2017 07:42

Tadeusz Różewicz
Włosek poety

Poeta to na pewno ktoś
Słuchajcie głosu poety
Choćby ten głos
był cienki jak włos
Jak jeden włos Julietty

Jeśli się zerwie włosek ten
to nasza nudna kula
upadnie w ciemność

Czy ja wiem
albo się zbłąka w chmurach

Słyszycie Czasem wisi coś
na jednym włosku wisi
Dziś włoskiem tym poety glos
Słyszycie

Ktoś tam słyszy

Deanariell - Śro 04 Paź, 2017 18:06

:)
Admete - Śro 04 Paź, 2017 18:09

Bardzo mi się ten wiersz podoba.
Deanariell - Śro 04 Paź, 2017 18:10

Ale czy ktoś tam jeszcze faktycznie słucha głosu poety? :mysle: :wink:
Admete - Śro 04 Paź, 2017 18:13

Ja słucham, reszta mnie nie obchodzi ;)
Deanariell - Śro 04 Paź, 2017 18:16

Admete napisał/a:
Ja słucham, reszta mnie nie obchodzi

Spodziewałam się dokładnie takiej odpowiedzi. :-P :lol:

Admete - Śro 04 Paź, 2017 18:18

Cytat:
Ktoś tam słyszy


To jest sedno tego wiersza - mimo wszytko ktoś jest.

praedzio - Wto 24 Paź, 2017 06:48

Spodobało mi się przemówienie Adama Zagajewskiego, który 20 października odebrał w Oviedo Nagrodę Księżniczki Asturii:

https://www.tygodnikpowsz...niemodna-150497

Deanariell - Nie 08 Lip, 2018 15:04

Rozmawiałyśmy wczoraj w Chimerze o ulubionych imionach i przy okazji wywołałam do tablicy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego ;) - Barbarello, to głównie ten wiersz zadecydował o mojej "miłości" do niego (poza tym romantyczno-tragiczny życiorys oraz dość przystojne oblicze młodego poety): :mrgreen:

"Piosenka księżyca"

Motto: La lune blanche...
(Verlaine)

W skośny stół z matowej czerni
księżyc wylał płytką rzeką
szumią ciszą w szklany werniks
gwiazdy spadłe niedaleko
w gęstej nocy jak w akwarium
płyną długie, śliskie ryby
uliczkami gęstych podwórz
szyby szorstką łuską wybić
gładzi zwilgłe srebrem ściany
płynnych łysków miękki natłok
i na stole rozślizganym
czarny piesek gryzie światło.
(16. I. 39 r.)


Totalny poetycki surrealizm. :serce:

Admete - Śro 18 Lip, 2018 14:29

Bolesław Leśmian

Śmierć wtóra


Dwojgu zmarłym w cmentarza zakątku
Dawna miłość śni się od początku -
I westchnęli i po małej chwili
Wspomnieniami ust się połączyli.

Usta, usta! Próchno w was migota!
Któż odgadnie, że to jest - pieszczota?
Któż pomyśli, że to jest kochanie -
Pocałunków trudne wspominanie?...

Słodka jeszcze jest żałoba:
Cień - cieniowi, mgła - mgle się podoba.
Ale szczęście nie potrwało długo:
Niespodzianie zmarli śmiercią drugą...

Boże, Boże! Gdzie twoje lazury?
Straszno zmarłym umierać raz wtóry!
Straszno nie być pod żadnym namiotem...
Cicho - ciszej..Nie mówmy nic o tem...

Tamara - Śro 18 Lip, 2018 16:03

Leśmian jest niesamowity :serce2: :serce2: :serce2:
Admete - Śro 18 Lip, 2018 16:14

Agnieszka Chrzanowska zrobiła z tego wiersza piosenkę - jest na płycie Cały świat płonie. Niestety nie znalazłam w sieci, żeby tu wkleić. Też stwierdziłam, że był genialny.
BeeMeR - Śro 18 Lip, 2018 16:40

Ładny wiersz :serce:
Admete - Śro 18 Lip, 2018 17:21

A tu w związku z ostatnią dyskusją - Szewczyk:

W mgłach daleczeje sierp księżyca,
Zatkwiony ostrzem w czub komina,
Latarnia się na palcach wspina
W mrok, gdzie już kończy się ulica.
Obłędny szewczyk - kuternoga
Szyje, wpatrzony w zmór odmęty,
Buty na miarę stopy Boga,
Co mu na imię - Nieobjęty!

Błogosławiony trud,
Z którego twórczej mocy
Powstaje taki but
Wśród takiej srebrnej nocy!

Boże obłoków, Boże rosy,
Naści z mej dłoni dar obfity,
Abyś nie chadzał w niebie bosy
I stóp nie ranił o błękity!
Niech duchy, paląc gwiazd pochodnie,
Powiedzą kiedyś w chmur powodzi,
Że tam, gdzie na świat szewc przychodzi,
Bóg przyobuty bywa godnie.

Błogosławiony trud,
Z którego twórczej mocy
Powstaje taki but
Wśród takiej srebrnej nocy!

Dałeś mi, Boże, kęs istnienia,
Co mi na całą starczy drogę -
Przebacz, że wpośród nędzy cienia
Nic ci, prócz butów, dać nie mogę.
W szyciu nic nie ma, oprócz szycia,
Więc szyjmy, póki starczy siły!
W życiu nic nie ma, oprócz życia,
Więc żyjmy aż po kres mogiły!


Błogosławiony trud,
Z którego twórczej mocy
Powstaje taki but
Wśród takiej srebrnej nocy!

Wyróżnienie moje.

Krzywda



Zamknij okno… W ogrodzie — zbyt śpiewno.
Oczy do snu, lub do śmierci zmruż.
Krzywda nasza kończy się na pewno!…
Życie — mija… Wolno spocząć już…

Dzień się nowy na obłoków bieli
Nie zatrwoży, że ciał naszych brak…
Lecz to wszystko, cośmy przecierpieli,
Niechaj we mgle ma choć drobny znak!

Bo czym zgrozę odkupić zagłady,
Łez wysiłek i ten pusty czas,
Gdy śmierć zniszczy nawet ran tych ślady,
Ran, co niegdyś tak bolały nas?

A ten dziwny, niepokojący - Skrzeble:

Skrzeble biegną, skrzeble przez lasy, przez błonie,
Drapieżne żywczyki, upiorne gryzonie!
Biegną szumnie, tłumnie powikłaną zgrają,
A nie żyją nigdy, tylko umierają —


Umierają, skomląc, szereg za szeregiem.
Śmierć jest dla nich właśnie tym po lasach biegiem,
Śmierć jest dla nich pędem w niepochwytne cienie —
Biegną tylko po to, aby śnić istnienie.
Świat im śni się w biegu — daleki i bliski,


Śnią się własne ślepie, śnią się własne pyski,
Śni się im, że mogą kąsać jadowicie —
Węszą przez sen moje i to twoje życie,
A ten sen łakomy wystarcza im prawie —
Kogo gryzą we śnie, ginie ten na jawie, —


Gryzą we śnie boga, co sen stworzyć umiał,
A ów dąb umiera, co dla niego szumiał.

Żywiołak - interpretacja muzyczna wiersza:

https://www.youtube.com/watch?v=ZVsx5Sb6omY

Tamara - Śro 18 Lip, 2018 19:27

Zawsze mnie zastanawiała wyobraźnia Leśmiana i jego umiejętność tworzenia dziwacznych istot z pogranicza snu i jawy, życia i śmierci , bycia i niebycia , istnienia i nieistnienia , kompletnie nierealnych a jednocześnie upiornie i tragicznie żywych i niemal namacalnie prawdziwych , jakby będących negatywem naszego rzeczywistego świata , bądź jego brakującym dopełnieniem .
Admete - Śro 18 Lip, 2018 19:42

A z wyglądu i zawodu był taki zwyczajny :)
Tamara - Śro 18 Lip, 2018 19:59

Jak to nigdy nic nie wiadomo i nie można sądzić po pozorach - kolejny przyczynek do dyskusji smęceniowej :wink:
Deanariell - Pią 20 Lip, 2018 13:15

Jak można nie lubić Leśmiana? ;) Nawet nazwisko sobie upoetycznił, bo Lesman faktycznie brzmiało tak sobie. :-P Posiadał talent i fantazję, co nie oznacza, że we wszystkim miał rację. :-P
Admete napisał/a:
W szyciu nic nie ma, oprócz szycia,
Więc szyjmy, póki starczy siły!
W życiu nic nie ma, oprócz życia,
Więc żyjmy aż po kres mogiły!

:sprytny: :-P

Ania Aga - Pon 30 Lip, 2018 19:24

Toż to prawie Leśmian

Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To polana w leśnym gąszczu schowana
Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To sad wiosenny rozgrzany i senny
Kocham Cię a Kochanie moje
To rozstania i powroty
I nagle dzwony dzwonią i ciało mi płonie
Kocham Cię tak


Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To oczy Twoje we mnie wpatrzone
Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To tęsknota nieskończona
Kocham Cię a Kochanie moje
To rozstania i powroty
I nagle dzwony dzwonią i ciało mi płonie
Kocham Cię tak tak tak


Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To przypominanie pierwszej pieszczoty
Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To noce z miłości bezsenne
Kocham Cię a Kochanie moje
To rozstania i powroty
I nagle dzwony dzwonią i ciało mi płonie
Kocham Cię tak tak tak tak

Deanariell - Wto 31 Lip, 2018 15:17

Tak, proste i genialne. :) Utwór, który zyskał nieśmiertelność...
Admete - Czw 02 Sie, 2018 19:22

Tadeusz Kubiak - Śpiewam ptakom

Kiedy byłem mały,
ptaki mi śpiewały,
w lesie, w drzewach, w krzewach...
Dziś ptakom
ja śpiewam.

To tytułowy wiersz z książeczki, którą wydała Krajowa Agencja Wydawnicza w 1981 roku. Jedna z moich pierwszych książek, uwielbiałam ją. Wiersze znałam na pamięć, ilustracje też. Te ostatnie wykonał Gabriel Rechowicz. Tu próbka jego stylu:

https://www.google.com/se...iw=1366&bih=611

Rajskie ptaki

Rajskie ptaki, rajskie drzewa.
W rajskich drzewach wilga śpiewa.
Iglijo-zofijo.

W rajskich listkach, rajska pliszka,
Rajska pliszka w rajskich listkach.
Cilip-cilip.

Na gałązkach słowik kląska.
Słowik kląska na gałązkach.
Tjuku-tjuku.

A na dębie dwa gołębie,
na zielonym rajskim dębie.
Gru-gru-gru.

Czy to tylko mi się śniło,
czy naprawdę w raju było?
Pit-pilit.

A przed moim oknem wróbel
źdźbło warszawskiej trawy skubie.
Ćwir-ćwir-ćwir.

Moją drugą ulubioną książkę, którą miałam na własność były Moje miłe zwierzaki:

http://lubimyczytac.pl/ks...-mile-zwierzaki

Nie mam jej już niestety.
Wiem, ze to wątek o wierszach,a le przypomniała mi się też ta książka z dzieciństwa:

http://lubimyczytac.pl/ks...utka-czarownica

Deanariell - Czw 02 Sie, 2018 19:52

Admete napisał/a:
Wiersze znałam na pamięć, ilustracje też. Te ostatnie wykonał Gabriel Rechowicz. Tu próbka jego stylu

To ja mam w domu ten zbiór wierszy z jego ilustracjami. :) Zaczytałam na amen. :-P
https://dziupla.sowa.pl/f/zjlt72lly_982.jpg

Admete - Czw 02 Sie, 2018 21:12

A czyje były wiersze? Piękne były te ilustracje.
Deanariell - Pią 03 Sie, 2018 13:40

Nie pamiętam :mysle: , różni autorzy tam byli - jak będę na starym mieszkaniu u mamy, to sobie przywiozę, bo na półce w moim pokoju został ten zbiór... Mam tam jeszcze sporo książek... :-P

Znalazłam tutaj autorów i tytuły, możesz przejrzeć tam niżej na stronie ;) - antologia podzielona była na taki niby grupy tematyczne, dobrze pamiętam, że było w czym "przebierać":
https://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=106470

Najczęściej czytałam wiersze z części "My z drugiej połowy XX wieku" i "Mówię do ciebie..." :mrgreen: Nie dziwi nic... :lol:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group