Literatura - Proza i poezja - Wybór powieści do wspólnego czytania i komentowania
Admete - Śro 03 Lut, 2010 16:36
Młynu to mi sie nie chce, za ponury Miasteczko...Nie wiem...
Anonymous - Śro 03 Lut, 2010 16:43
ja się przy niczym nie upieram
Sofijufka - Śro 03 Lut, 2010 16:51
A "pamietnika Wacławy" Orzeszkowej nie chciałybyście? Albo "Macierz" Rodziewiczówny?
milenaj - Śro 03 Lut, 2010 16:54
"Młynu" ani "Miasteczka" nie mam, ale może znajdę. Jak najbardziej jestem za "Targowiskiem próżności" i Rodziewiczówną.
Alicja - Śro 03 Lut, 2010 22:45
Rodziewiczówna? czemu nie
BeeMeR - Czw 04 Lut, 2010 09:13
O, Targowisko próżności to już od pewnego czasu czeka na przeczytanie - to bym i ja może wreszcie zaczęła to czytać
RaczejRozwazna - Czw 04 Lut, 2010 15:47
Ja się dostosuję, ale niech to nie będzie "Młyn". Ja chcę coś z happy endem
Sofijufka - Czw 04 Lut, 2010 16:05
no to "Macierz" idealna!
Admete - Czw 04 Lut, 2010 16:07
Czytałam tylko jedną powieść Rodziewiczówny, więc w zasadzie mogłabym spróbować. Tylko uprzedzam, jak mi nie podejdzie, to nie będę tego ukrywać
A później Targowisko
RaczejRozwazna - Czw 04 Lut, 2010 16:11
ja Macierz czytałam ale nic nie pamiętam... To zły objaw, jeśli chodzi o mnie.
A może Dewajtis? moja ukochana powieść Rodziewiczówny
Sofijufka - Czw 04 Lut, 2010 16:18
Dewajtis też lubie, ale Macierz jest taka kontra xIX-wieczna... W koncu pozytywna bohaterka jest żołnierska dziwka i nieslubna matka... Choć-em Najstarsza Starowinka, to i tak ślozy mi do ócz napływają, jak czytam... No i happy end...
Tamara - Czw 04 Lut, 2010 17:52
Sofijufka napisał/a: | W koncu pozytywna bohaterka jest żołnierska dziwka i nieslubna matka... |
O pardon , Pokotynka nie z tylko żołnierzamy sie puszczała , a z kim popadło , bo ukochany za którem we świat poszła , dał jej kopa , więc żołnierskom nie powinna być nazywana , a potem i tak przestała , bo sama chciała .
Sofijufka - Czw 04 Lut, 2010 18:02
nonono... przestała, bo Szczepański sie nia zajął i jak człowieka potraktował
Anonymous - Czw 04 Lut, 2010 20:01
Czytałam Rodziewiczówny "Między ustami a brzegiem pucharu" moze to? powtórzylabym sobie bo mi się podobało. a "Wrzos" podobał mi się tak se.
Admete - Czw 04 Lut, 2010 20:04
Ja czuję, że Rodziewiczówna to nie moje klimaty, ale dzięki mnie miałybyście trochę pieprzu w dyskusji
Anonymous - Czw 04 Lut, 2010 20:11
szczerze moje też nie. Wolę "Targowisko" chyba. Ale chętnie coś z Wami poczytam.
Tamara - Pią 05 Lut, 2010 11:36
Sofijufka napisał/a: | nonono... przestała, bo Szczepański sie nia zajął i jak człowieka potraktował |
Tys prowda
Anonymous - Nie 07 Lis, 2010 17:36
W wątku o "Przeminęło z wiatrem" zrodził się pomysł czytania i komentowania, ktoś chętny?
Admete - Nie 07 Lis, 2010 17:52
Jak będę czasowa, to się dołączę
Yvain - Pon 08 Lis, 2010 11:02
Ja też chętnie zajrzę
Anonymous - Pon 08 Lis, 2010 16:54
No to zbiera się grupka.
To najs... ma ktoś terminowe propozycje?
nicol81 - Pon 08 Lis, 2010 20:58
Rozdział tygodniowo, od nowego poniedziałku?
Anonymous - Pon 08 Lis, 2010 21:05
Jak dla mnie - bomba
milenaj - Pon 08 Lis, 2010 21:34
To i ja czasem zajrzę. Zamówiłam na allegro, bo własnej nie miałam.
Admete - Wto 09 Lis, 2010 20:41
Z Opętania Tak się wtrącę trochę Film na podstawie powieść A.S. Byatt - jest teraz wznowienie książki.
|
|
|