Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Sro 31 Maj, 2006 20:04 "Jana Eyrova" (1972) Marta Vancurova, Jan Kacer
Jest jeszcze jedna ekranizacja "Jane Eyre", o ktorej malo kto wie.
To zamierzchla przeszlosc a ten film widzialam raz tylko, a mial tytul, jak to Alison przypomniala: "Jana Eyrova"
Rochester: Jan Kacer
Jane Eyre: Marta Vancurová
Reżyser: Vadim Petrov
Film czarno-bialy, 4-odcinkowy, czechoslowacki, rok prod. 1972.
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Ostatnio zmieniony przez Gosia Wto 01 Maj, 2007 10:03, w całości zmieniany 4 razy
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Czw 02 Lis, 2006 12:34
To był film, ale zrobiony troche na sposob teatralny.
Pamietam dosc dobrze ta wersje, choc chyba ją widzialam tylko raz, dawno temu.
Tez bym to chetnie obejrzala, ale szans na to zbytnich nie ma....
Pamietam, ze pani Fairfax nie byla poczciwą kobieta, lecz troche tajemniczna i oschlą.
Rochester byl brodaty, i niezbyt wysoki. Jane mi sie podobala.
Zadnej innej fotki nie udalo mi sie znalezc.
Caly film skladal sie z 4 czesci.
Dzieki za temacik poswiecony tej wersji, jak cokolwiek wiecej znajde na ten temat, wkleję tu.
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Ostatnio zmieniony przez Gosia Czw 02 Lis, 2006 13:05, w całości zmieniany 2 razy
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Czw 02 Lis, 2006 13:10
Znalazlam info na stronie: Ceske filmove nebo:
"Film pravděpodobně ještě nebyl vydán na VHS resp. DVD. "
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Czw 02 Lis, 2006 13:19
Chodzi mi o atmosfere Harry, zreszta nie pamietam, moze film byl dubbingowany
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Pią 03 Lis, 2006 06:50
Ja tez bym nabyla, ale skoro: "nebyl vydán "
Oboje dosc dobrze pamietam. Zdaje mi sie, ze byla scena, bodajze w trzecim odcinku, gdy Rochester czekal pod drzwiami Jane, az ona wyjdzie i chyba siedzial na fotelu (czy w innej jakiejs wersji jest podobna scena, czy cos mi sie miesza?).
Mysle, ze do atmosfery ponurosci przyczynialo sie to, ze film byl czarno-bialy.
Ale Jane wydawala mi sie taka delikatna i usmiechala sie ładnie.
Pamietam też jak siedziala na przyjeciu na kanapce (czy krzesle) pod scianą, gdzies dalej od innych i przysluchiwala sie rozmowom, w końcu wyszla, a Rochester na schodach ją dogonil.
I pamietam jak trzymal jej reke zaraz po pozarze pod samymi drzwiami.
I czy mi sie wydaje, czy Rochester w tej wersji przebral sie za Cyganke...
Zreszta to moja pierwsza ekranizacja "Jane Eyre", którą ogladałam i to ona zachęciła mnie do przeczytania książki.
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Pią 03 Lis, 2006 07:57
Znalazlam opinie na czeskiej stronie:
"Viděla jsem americké i britské zpracování tohoto námětu, ale tahle naše verze je, podle mého, ta nejlepší. Ač černobílé, tak atmosféra té doby je tu vypodobněna skvěle. A herecké výkony Kačera a Vančurové jsou už jen třešničkou na tomto seriálovém dortu."
"sice byla Marta Vančurová na roli Jany příliš hezká, to ale nic nemění na tom, že ji hrála úžasně. a temná atmosféra byla taky dokonalá"
Oczywiscie wszystko zrozumiale
Z pierwszej wynika, ze autor widzial wiele ekranizacji, ale ta wydaje mu sie najlepsza. No coz lokalny patriotyzm.
No i ze Marta Vancurova swietnie grala role Jane (dobrze interpretuje? )
no i ze atmosfera byla "temna" i dobrze oddana, co odpowiada moim wrazeniom.
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Film był na pewno dubbingowany. Pamiętam jak dziś śliczny delikatny głos Jane, choć nie pamiętam, która to aktorka użyczyła jej głosu. Wydaje mi się, że ta sama kobitka dała głos Hance Rumcajsowej żonie, o ile ktoś jest tak zabytkowy, żeby pamiętać tę bajkę.
Pamiętam ślicznie gładko uczesaną Jane z pięknym koczkiem na karku, czarną suknię z białym koronkowym kołnierzykiem. Pamiętam, że był zagrany z pasją i strasznie mi się podobał. Ponad wszelką wątpliwość to po tym filmie sięgnęłam po książkę.
To był tzw. film telewizyjny. Bez plenerów chyba, cały kręcony w kilku dekoracjach.
I owszem, pan Rochester przebrał się za Cygankę, miał ogromniastą chustę z frędzlami, ktorą sie cały omotał, bo brodę mial, więc musiał ją starannie ukryć.
Chyba nie ma szans na powtórzenie, chyba, że któraś z nas zatrudni się w radzie programowej TVP. Pomyslcie, jakby się którejś udało, ale bysmy miały życie!
Same kostiumowce od rana do nocy. Na obu programach! I zero polityki!
Nie, taraz sie jeszcze raz wsłuchałam w swoja pamięć i to jednak nie była ta od Hanki.
Ale tak dobrze pamiętam ten głos, że jeszcze gdzieś potem musialam ją słyszeć, bo niemozliwe, żeby tak mi się utrwaliła tą jedną rolą.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Pią 03 Lis, 2006 22:02
Ali, ciesze sie ze masz tak dobra pamiec
Potwierdzasz to co pamietam, i dodajesz jeszcze szczegoly.
Napisalam do naszej TVP z zapytaniem o ten film.
Odpowiedzieli, ze ta wersja ich zdaniem "troche się zestarzała"....
Ciekawe, skoro ostatnio na TVP Kultura widzialam rosyjski film z 1915 roku. ??:
Wspomnieli (bo ja zrobilam wzmianke o "Jane Eyre" z ostatnich dni w BBC), ze "najprawdopodobniej w TVP będzie można zobaczyć tą wersję z BBC"
Ale ja w to nie wierze.
Jak dotad nie sciagneli BH, N&S, W&D itp., to jak oni sciagna do nas najnowsze JE 2006?
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Ostatnio zmieniony przez Gosia Nie 04 Mar, 2007 21:51, w całości zmieniany 1 raz
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Sro 17 Sty, 2007 12:25
Oj Giteczko, jak pieknie !
Nic nie wywalamy, wszystko jest cacy! Dzieki!
Az lezka sie w oku kreci :grin:
Gdzie Ty to znalazlas?
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Trochę mam "stracha" fotki wklejać
Ta z chusteczką jest urocza, ale bym sobie obejrzała
Gosiu, znalazłam to na tej stronce:
http://bronteana.blogspot.com/
Można tu nawet pooglądać fragmenty starych wersji, mało miałam czasu żeby wszystko przejrzeć.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Sro 17 Sty, 2007 17:27
No to jeszcze jedna foteczka:
Och, jak chetnie bym ten film obejrzala !
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Pią 23 Lis, 2007 18:41
Ale tych ekranizacji bylo!
Ponawiam apel, jakby ktos mial dostep do czeskiej ekranizacji: "Jana Eyrova", to ja BARDZO chce ją zobaczyc!
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.