Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51585 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 15 Sty, 2018 15:54 Plotki i wieści filmowe część II
Zapraszam do dyskusji i zamieszczania informacji.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dane mi było przeczytać tylko pierwszą stronę, więc nie wiem, co tam dalej, acz zgaduję po wstępie do czego to zmierza - serial jest dobry i przemyślany, tylko złe ludzie się nie znajo.
Dane mi było przeczytać tylko pierwszą stronę, więc nie wiem, co tam dalej, acz zgaduję po wstępie do czego to zmierza - serial jest dobry i przemyślany, tylko złe ludzie się nie znajo.
Ja się też nie znam. Bo się stało. Tzn. widziałam kawałek dzieua. Ja to mam szczęście. Co to był za kawałek Moment był. Królowa do Króla powiedziała "daj mi syna". I się pokładli. Rany jakie to było drewniane. Ton głosu królowej na modłę "mamo ja chcę kupę". Przepraszam, ale tak mi się skojarzyło.
Położyła się na jakimś łożu prawie w pozycji ginekologicznej. Zero wdzięku, napięcia, żaru nic. Nie mówię sexu, to to nie ten gatunek. Ale słowo daję, że "stary profesor" (Jasienica) piszący historię 50 lat temu z większym życiem i wyczuciem pisał o życiu miłosnym naszych królów. Ciekawie. Akurat w przypadku Kazimierza, to było o czym pisać
A tu na ekranie dwoje młodych, obiektywnie atrakcyjnych ludzi, chyba kształconych w sztuce aktorskiej i NIC.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
A ja tam lubię Oscary. Bo to fajna zabawa. Podchodzę do tego jak do kibicowania ulubionej drużynie. No i wszelkie złości "jak mogli dać temu, a nie temu" - też na zasadzie "sędzia kalosz", bo przecież przejmowanie się serio i poważnie takim plebiscytem większego sensu nie ma:).
A w tym roku jakoś wyjątkowo dużo nominowanych znam na tyle przed ceremonią, więc bardzo mam komu kibicować. Gary'emu na razie jeszcze nie kibicuję, bo przez rozchorowanie nie poszłam na ten Churchillowy film.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51585 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sro 31 Sty, 2018 21:02
U mnie na razie nie ma. Jedno kino praktycznie wyłączone z użytkowania, bo robią remont. Znaczy się, to jest też scena dla teatrów przyjezdnych i sala koncertowa. Robię jakieś duże zmiany, żeby standard podnieść. Drugie zresztą też będzie chyba jakoś remontowane, bo coś na drzwiach widziałam ostatnio. Zostaje to nowe głównie.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Tej opcji nawet nie rozważałam, bo trzeba wtedy znosić słabe (jak to robione na żywo) tłumaczenie zagłuszające kwestie. Oglądałam na ABC, po ceremonii jeszcze 1.5h snu i do pracy:D:D:D No ale położyłam się wcześniej, żeby oglądać.
I jak zawsze się zastanawiałam, czemu ja to lubię oglądać na żywo, bo nudne jak diabli:D:DD:
Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 29967 Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pon 05 Mar, 2018 10:03
Szafran napisał/a:
Tej opcji nawet nie rozważałam, bo trzeba wtedy znosić słabe (jak to robione na żywo) tłumaczenie zagłuszające kwestie. Oglądałam na ABC, po ceremonii jeszcze 1.5h snu i do pracy:D:D:D No ale położyłam się wcześniej, żeby oglądać.
Nie mogłam znaleźć na ABC więc oglądałam z tym badziewnym tłumaczeniem, zresztą nie całe bo padłam w trakcie . Mam jeszcze jedno zastrzeżenie - że zamiast pokazać te wszystkie kreacje na czerwonym dywanie to oni bleblali w studio i dopiero włączyli samą ceremonię
Wiedziałam, że Vincent nie dostanie. Za mądry i zbyt artystyczny. Lepiej dać Oskara Coco - to taki w y j ą t k o w y film (chociaż tak ogólnie lubię filmy Pixara ). Wkurzona jestem za taką politykę przydziału nagród.
_________________ "Carry on my wayward son,
For there'll be peace when you are done
Lay your weary head to rest
Now don't you cry no more..."
["...Lost in the wilderness, so far from home..."]
Acklesism is my religion Winchesterland forever and ever!
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51585 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 05 Mar, 2018 18:22
Moja droga Coco jest świetnym filmem, moim dziewczynom bardzo się podobał. Ola nie poszła do toalety, bo nie było nudnego fragmentu. I nie przesadzajmy z tym artyzmem
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51585 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 05 Mar, 2018 20:04
Coco to ja sobie bym może kupiła na dvd?
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.