Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12360 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 07 Lis, 2006 12:00 Jennifer Ehle
Córka aktorskiej pary. Jej matką jest znana brytyjska aktorka Rosemary Haris. Największym sukcesem Jennifer Ehle jest rola Elizabeth Bennett w serialu "Duma i uprzedzenie". Została za nią uhonorowana nagrodą BAFTA w 1996 roku.
Dołączyła: 15 Wrz 2006 Posty: 5614 Skąd: woj. dolnośląskie
Wysłany: Wto 07 Lis, 2006 13:22
Prawda? Jako brunetka wyglądała naturalniej
AineNiRigani [Usunięty]
Wysłany: Wto 07 Lis, 2006 15:15
Moim zdaniem jako blondynka jest jednak ładniejsza. Wygląda młodziej (zresztą ciągle słyszę, że blond odmładza ). Przyznam, że z wielkim zaskoczeniem przyjełam fakt, że podczas realizacji P&P była mniej więcej równolatką Lizzy. Zawsze mi się wydawała tam dużo starsza (jak dla mnie wygląda na 30-tkę), a potem zobaczyłam jej zdjęcie z tego okresu w naturalnych włosach. To było właśnie te 10 lat.
Dołączyła: 05 Lip 2006 Posty: 319 Skąd: znad książek
Wysłany: Sro 08 Lis, 2006 10:44
Bardzo rownolatka, byla 5 lat starsza od ksiazkowej Lizzy i musze byc szczera, bylo widac, ze jest starsza, co nie zmienia faktu, ze serial i ona bardzo mi sie podobaja.
_________________ Addison: Where are the beautiful people running in slow motion on the beach? Naomi:What?
Bardzo rownolatka, byla 5 lat starsza od ksiazkowej Lizzy i musze byc szczera, bylo widac, ze jest starsza, co nie zmienia faktu, ze serial i ona bardzo mi sie podobaja.
Moja droga, 5 lat to kolosalna różnica w wieku przedszkolnym, ale w tym wieku, to nie jest żadna różnica. Jennifer ma w ogóle taką dojrzałą, mądrą rozsądną twarz, niezbyt mimiczną, i to dodaje jej stateczności i wydaje się starsza.
Wczoraj oglądałam po raz kolejny Opętanie i ona jest tam nieziemsko piękna i ma w sobie niezimski spokój. A jako ta tycjanowska piekność pozująca do portretu jest wprost olśniewająca.
Ta kobieta chyba nigdy nie zazna spokoju, bo musi wyczuwać podświadomie te setki osób, powtarzające, że chociaż była boska, to wyglądała za staro.
Dla mnie nie wyglądała za staro, wyglądała w sam raz .
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie.
Guniu, święte słowa! To samo ma Kate Winslet: piękna kobieta, niekonwencjonalna aktorka i wiecznie słyszy: zagrała OK, ale była za gruba.
Ja pomyślałam, że ona była może zbyt dojrzała do tej roli dopiero na widok Keiry, z kolei zbyt "Lidiowatej", trzpiotowatej. Wcześniej nawet mi przez myśl nie przemnknęło, że może powinna być mniej stateczna. Zagrala tę Lizzie geniealnie, nie ma dla mnie falszywych nut w tej roli. Chyba pozostała aktorką teatralną, prawda? Jak na taki talent, widujemy ją stanowczo za rzadko.
AineNiRigani [Usunięty]
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 03:31
Jak dla mnie była genialną Lizzy. Nie mam nic do zarzucenia jej grze, głosowi (aczkolwiek scena przy fortepianie w Rosings mnie drażni). Jednak zawsze się dziwiłam dlaczego 21-latkę gra taka stara aktorka. Dopiego Gosia uświadomiła mi, że była niemal równolatką.
Niestety, ciemne włosy zdecydowanie postarzają. Znam to z autopsji. ,
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 13:04
To zdjecie, ktore Caitie zamiescila, jest piekne !
Jak ona na nim zjawiskowo wyglada !
Choc rownie zjawiskowo wyglada jako brunetka w "Opetaniu", posagowa pieknosc. Bardzo mi sie podoba.
I of course jako Lizzy Bennet !
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
To zdjecie, ktore Caitie zamiescila, jest piekne !
Jak ona na nim zjawiskowo wyglada !
Choc rownie zjawiskowo wyglada jako brunetka w "Opetaniu", posagowa pieknosc. Bardzo mi sie podoba.
I of course jako Lizzy Bennet !
W Opętaniu była ryżawa Gosiu, no taka kasztanowa, ale przepiękna! Nie udalo mi się znaleźć jej zdjęcia z rozpuszczonymi rudymi włosami, kiedy pozuje przyjaciółce do portretu. Wygląda tam nieziemsko!
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 13:17
Masz racje :oops: Faktycznie miala kasztanowe wlosy, ale byla piekna, naprawde !
Moze w watku o "Opetaniu" sa fotki.
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
otherwaymistercollins [Usunięty]
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 14:28
Alison napisał/a:
Nie udalo mi się znaleźć jej zdjęcia z rozpuszczonymi rudymi włosami
Ja mam takie zdjęcie, malutkie i ciemne, i nie wiem czy to z 'Opętania'?
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12360 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 11 Lis, 2006 16:02
Uwielbiam te dredy!!! Wygląda nieziemsko w nich w porównianiu z wyglądem z 'P&P'.
Dla mnie ona jest jedyną Lizzy i wyglądała idealnie.
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
Nie wiem, czy w środę wieczorkiem oglądałyście na "siódemce" "Opętanie"? Uwielbiam ten film i Jennifer w tym ogromnym płaszczu i narzuconym kapturze. Wygląda wprost ślicznie. Chyba nawet ładniej niż w D&U. Tak w sumie to jej uroda pasuje do wszelkich kostiumowych filmów.
Przyznam się że długi czas myślałam, że postać którą gra Jennifer Ehle w tym filmie, gra Meryl Streep? Może dlatego że „Opętanie” oglądałam zaraz po „Kochanicy Francuza”, dawno temu swoja drogą, i obie te aktorki zlały mi się w jedno.
Meryl miala podobne odzienie w tej scenie pod drzewem, ale generalnie w ogóle mi sie ze soba nie kojarzą. Jennifer była przecudna z tymi rozpuszczonymi rudymi włosami, pozująca do portretu.
Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 86 Skąd: Berkshire UK
Wysłany: Pią 02 Lut, 2007 23:10
Widzialam te aktorke tylko w serialu BBC "Duma i Uprzedzenie" jak dla mnie jest niesamowita jest idealem Lizzy
_________________ “Dear, dear Lizzy. A house in town! Every thing that is charming! Three daughters married! Ten thousand a year! Oh, Lord! What will become of me. I shall go distracted."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Sob 03 Lut, 2007 08:50
No to ja sie przyznam, ze i mnie troche przypominala Meryl Streep, zarowno w "Opetaniu" (zwlaszcza w scenie na dworcu), jak i w "Kropli slonca".
Ale zawsze bede czula do niej ogromną sympatie i zawsze przede wszystkim bedzie mi sie kojarzyla z "Duma i Uprzedzeniem". A w "Opetaniu" byla po prostu piekna!
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Ta ostatnia w pierwszym rzędzie!!! Wczoraj aż zatrzymałam sobie kadr, oglądając film i nie mogłam się napatrzeć na nią, kiedy w ciąży w tej ciężkiej zielonej sukni, na tym obrośniętym zielenią patio stała posągowa z tymi swoimi ognistymi włosami. Piekna kolorystyka kadry i ta plama jej włosów, podobne kontrasty były w Pachnidle, gdzie główne bohaterki tez mialy takie ogniste fryzury.
Ona ma niesamowity spokój i jakąś taką mądrość w twarzy, przy wczorajszym oglądaniu Possession szczególnie uderzyło mnie to w scenie przy wodospadzie. Ten przejazd kamery od filigranowej, świetlistej, dziewczęcej twarzy Gwyneth na pełną, łagodnie uśmiechniętą twarz Jennifer, takie uosobienie bujnej kobiecości. Gwyneth przy niej to jak taka porcelanowa figurynka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.