Wysłany: Pią 20 Lip, 2012 09:53 P.D James Death Comes To Permberley
Właśnie zabrałam się za czytanie tej nowości na rynku w UK. Udało mi sie kupić za tzw half price w W.H. Smith ale do rzeczy. Po przebrnięciu przez kilkanaście stron widać że pani James zgrabnie łączy swoje umiejętności budowania napięcia ze światem Austenowskim. Zapowiada się więc dobrze, zobaczymy jak rozwinie się akcja ....
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51981 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 20 Lip, 2012 13:39
Zdaj relację Ciekawa jestem - kryminał w świecie JA.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Odgrzebuję stary temat.
Kiedyś obejrzałam miniserial na podstawie tej książki i nawet mi się podobał (choć Lizzie mi nie pasowała, ale pisałam już kiedyś o tym w temacie o serialu). Właśnie zmieniłam zdanie po powtórnym obejrzeniu (ale o tym za chwilę)...
Wczoraj sięgnęłam wreszcie po książkę (która od 3 lat czekała na mojej półce...)
Bardzo lubię kryminały P.D. James, lubię także powieści Jane Austen, więc ciekawa byłam co wyniknie z połączenia dwóch, jednak różnych stylów i gatunków literackich.
Myślę, że P.D. James udało się uchwycić styl Austen (rozbudowane zdania, dużo opisów, mimo tematyki - lekki, podgodny ton). Dodała sporo od siebie, jednak próżno tu szukać jej stylu z powieści kryminalnych (które mają w większości bogate tło psychologiczne postaci i mroczny klimat).
Z natury nie czytam kontynuacji słynnych dzieł pisanych przez innych autorów, bo w większości jest to przykre dla czytelnika, który zna oryginalną powieść. W tym przypadku nie miałam jednak odczucia dyskomfortu, "zabicia ducha" postaci z pierwowzoru literackiego.
Podobały mi się nawiązania do bohaterów "Perswazji" i "Emmy" Jane Austen - zgrabnie to wyszło. Natomiast za zbyteczne uważam niemal streszczenie "Dumy i uprzedzenia" - zakładam, że "Smierć przybywa do Pemberley" przeczytają osoby, które czytały powieść Austen. Natomiast osoby, które najpierw przeczytają "Smierć...", a nie znają "Dumy i..." nie docenią pracy jaką P.D. James włożyła w tę powieść, która jest niewątpliwie jej hołdem dla Austen i niestety ostatnią książką, jaką napisała w swoim życiu.
Podobał mi się styl, klimat, język, zachowanie charakteru postaci (inaczej niż zrobiono to w adaptacji filmowej....) i zagadka kryminalna w stylu retro z ciekawostką, jak przeprowadzono ponad 200 lat temu śledztwo i proces.
Trzygodzinny miniserial jest niestety gorszy i mroczniejszy niż książka.
Pozmieniano kilka ważnych wątków : wymyślono kryzys małżeński między Elizabeth i Darcy'm , pułkownika Fitzwilliama ukazano w STRASZNYM świetle , wątek Georgiany jest po prostu okropny, muzyka depresyjna i w ogóle mi nie pasowała, Bingley'a nie było w ogóle (!), a Jane na 5 minut wciśnięta na siłę.
W książce wątki miały "ręce i nogi" i były wiarygodne (np. sprawa czyj grób był w lesie, sprawa listów, postępowanie pułkownika, itd.).
Książka - tak, serial (po powtórnym obejrzeniu przeze mnie) - jeśli się nie czytało książki - tak, po przeczytaniu książki - "bolało" mnie oglądanie.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51981 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 08 Wrz, 2019 06:14
Książka jest jak najbardziej po polsku. Nie czytałam jeszcze, bo dopiero wyszukałam sobie na Legimi.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Aragonte, tak jak wspomniała Admete - książka jest wydana po polsku, bodajże w 2014 roku.
Acha, i warto zaznaczyć, że tłumaczenie jest dobre.
Aragonte napisał/a:
Bo po twojej rekomendacji chyba bym chętnie przeczytała
Czytaj, czytaj - myślę, że styl jest bardzo austenowski.
W ogóle jestem pod wrażeniem jak w wieku ponad 90 lat (!) można napisać książkę, która nie ma łatwej stylistyki językowej. Trzeba być niesamowicie sprawnym intelektualnie.
Aragonte napisał/a:
Serial podobał mi się umiarkowanie
No, ja przeżyłam lekki szok - w południe skończyłam czytać książkę, wieczorem powtórzyłam sobie serial (z którego już niewiele pamiętałam...) i strasznie gryzły mnie przeróbki, zmiana bohaterów (w książce Darcy i Elizabeth są jak w "DiU", a w serialu pozmieniali ich, jakieś kryzysy małżeńskie), wątków i całej (pozytywnej) atmosfery książki na mroczny, depresyjny, momentami wręcz horror (sceny w lesie).
W książce w ogóle nie było pani Bennet (przyjechał sam pan Bennet), za to bardzo podobała mi się obecność Jane i Bingleya. Lydia i Wickham w książce się prawie nie odzywają, w przypadku Wickhama bardziej są opisane jego reakcje.
No, a postać pułkownika Fitzwilliama - nie było żadnych oświadczyn w książce! W serialu ta scena z Georgianą była okropna, gwałt na duszy tej dziewczyny.
Ciekawe co myślała P.D. James i czy wogóle zobaczyła tę adaptację (serial z 2013, autorka zmarła w 2014 w wieku 94 lat).
Tego z zombie nie widziałam.
Natomiast "Death comes to Pemberley" to był miniserial (3 odcinki po godzinie każdy).
Tu na forum jest cały oddzielny temat o nim : https://forum.northandsouth.info/2243.htm
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51981 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2019 19:58
Rzeczywiście w serialu twórcy mocno odeszli od nastroju i wymowy książki, która jest hołdem dla Austen.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51981 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sob 14 Wrz, 2019 20:10
Nie w całości, ale pewnie przeczytam do końca. Widać jak ogromną pracę włożyła autorka, żeby oddać klimat powieści Austen, a jednocześnie stworzyć własną opowieść. Szkoda, że twórcy serialu wypaczyli sens książki.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.