Dołączyła: 06 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Z Falenicy
Wysłany: Sob 23 Paź, 2010 15:26 Czy Austen umiała pisać?
Znalazłam na stronach Wyborczej taki tekst:
„Jest znana na całym świecie ze swojej niezwykle precyzyjnej i subtelnej prozy. Najnowsze badania wskazują, że Jane Austen, uważana za jedną z najwybitniejszych pisarek angielskich nie używała podstawowych zasad gramatyki i ortografii. Najprawdopodobniej ktoś redagował dzieła pisarki.
Prof. Kathryn Sutherland z Oxfordu przestudiowała 1100 niepublikowanych rękopisów autorki "Dumy i uprzedzenia".- Czytając je, od razu widać, że brakuje im tej subtelnej dokładności, którą wszyscy znamy z powieści Austen - mówi Sutherland. - Na kartkach jest mnóstwo kleksów, skreśleń i nieuporządkowanych słów. Z tych dokumentów wyłania się obraz pisarki, która nie władała piękną angielszczyzną. Nie ma w nich precyzji interpunkcyjnej i zwięzłości stylu, które są charakterystyczne dla "Emmy" albo "Rozważnej i Romantycznej"
Tu całość
Ciekawe to.
to tak samo , ze Rowling nie napisała sama HP , tylko ktoś jej pomagał Ciekawe , czy listy Jane też ktoś redagował
A w ogóle to skąd oni wytrzasnęli 1100 niepublikowanych rękopisów JA ?
I kto ten artykuł pisał "Czytając je, od razu widać, " ałtor sam nie zna zasad gramatyki
_________________ Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sob 23 Paź, 2010 17:36
Może znaleźli notatki gospodarcze Głupota czysta. Chyba nie czytali jej listów. Poza tym pewnie brali pod uwagę, jakieś notatki z czasów, gdy była nastolatką. Jak kobieta, to oczywiście nie mogła niczego sensownego napisać
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Przeczytałam cały tekścik i komentarze pod tekstem. Część głupawych, część wcale sensownych
Sam fakt redagowania tekstów JA przez publikacją (jeśli faktycznie do tego dochodziło) nijak mnie nie razi.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 08:25
No jasne - pewnie błędy były poprawione - w końcu większość tekstów jest redagowana.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 08:33
Widac autor artykułu niedokładnie przeczytał. Jakos nie sądzę, zeby ta profesorka miała takie pomysły...
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
A ja się nadal zastanawiam , skąd ta pani profesor wytrzasnęła 1100 nieznanych rękopisów JA jakoś dotąd od prawie 200 lat nikt o nich nic nie wiedział , mimo że JA tworzyła w kraju nie dotkniętym żadną zawieruchą dziejową , w którym nic nie ginęło i nie zmieniało w sposób nieoczekiwany i nieznany miejsca pobytu i cała jej spuścizna od początku była dostępna
Czyżby odkryto nieznane powieści
_________________ Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 08:39
To pewnie tez pomyłka Cały tekst wydaje mi sie napisany na kolanie przez jakiego niedouczonego tłuczka
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 08:48
Tamara napisał/a:
Mnie to zalatuje sensacjami typu Superexpress albo Fakt , tylko na nieco wyższym poziomie
Coś w tym stylu. Ktos coś tam niby odkrył, ktos inny przeczytał, nie bardzo zrozumiał, potem łańcuszkiem po gazetach poszło i na końcu, jak w głuchym telefonie - wyszła bzdura
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
znalazłam źródło, jest w nim mowa 1100 stronach pisanych przez JA, nie "manuskryptach"
Oxford University English professor Kathryn Sutherland studied 1,100 handwritten pages of unpublished work from the author of incisive social comedies such as "Pride and Prejudice." She said Saturday that they contradicted the claim by Austen's brother Henry that "everything came finished from her pen." http://today.msnbc.msn.co...ooks/?gt1=43001
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 10:00
A może to po prostu pierwsze notatki Znaleźli sobie sensację Zdaje się, ze tu chodzi o interpunkcję i ortgrafię - prawdopodobnie miała z tym kłopot. W końcu nie chodziła do zadnej szkoły.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 10:11
Sofijufka napisał/a:
od interpunkcji i ortografii to redaktor jest...
No właśnie, więc pewnie redaktora miała
Pod spodem jest duża, ciekawa dyskusja - mały fragment:
Cytat:
Instead, this work reveals that writing (and re-writing, and re-re-writing) is a process that takes dedication, perseverance, and a little dose of humility; a lesson some college students REALLY need to learn.
Teraz to jestem ciekawa tych pierwotnych notatek Austen.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Jeśli rzeczywiście coś opublikują, to będzie można stwierdzić, czy to interesujące. Bo na razie to ja mam tylko wrażenie, że ten artykuł to gadanie o niczym, byle jak, bez dowodów.
_________________ Spieszmy się kochać wypłatę, tak szybko odchodzi.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010 06:15
Jasne, że musiała się rozwijać. Pierwsze powieści przerobiła z młodzieńczych wersji już jako dorosła kobieta. Trzy pozostałe pisała już blisko czterdziestki. To chyba normalne, że zdobyła za ten czas wiedzę, umiejetności i dośwaidczenie.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Ciekawe jest to, co napisali na końcu o dialogach. To by znaczyło, że różnice między wersją początkową a finalną były znaczne. Pytanie tylko, czy to były rękopisy w takiej formie, w jakiej ona sama je przekazała do zredagowania i druku, czy tylko jej własna "wersja robocza". To jest trochę niejasne.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sro 27 Paź, 2010 20:14
No właśnie - wiadomo przecież, że trzy pierwsze powieści przerobiła juz po 30 z zapisków wcześniejszych.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
Dołączyła: 02 Sie 2010 Posty: 63 Skąd: Downton Abbey
Wysłany: Wto 23 Lis, 2010 21:39
Admete napisał/a:
Jasne, że musiała się rozwijać. Pierwsze powieści przerobiła z młodzieńczych wersji już jako dorosła kobieta. Trzy pozostałe pisała już blisko czterdziestki. To chyba normalne, że zdobyła za ten czas wiedzę, umiejetności i dośwaidczenie.
Jeśli się zaczyna zauważać własne błędy w pisaniu, to jest to dobry krok w stronę profesjonalnego pisarstwa (sama to wymyśliłam ).
Myślę, że jeśli to prawdziwe "rękopisy" to na pewno były to zwykłe notatki.
Wspomniane rękopisy są już w sieci od jakiegoś czasu:
http://www.janeausten.ac.uk/manuscripts/index.html
Przejrzałam Perswazje i fakt, że różnią się od wersji opublikowanej. Część zdań jest dokładnie taka, jak w książce, ale części po prostu nie ma - dla mnie to wygląda jak jedna z wersji, którą później Jane zmieniła. Wątpię, czy ktokolwiek, kto edytował powieść sam napisał list kapitana Wentwortha do Anne, którego tutaj nie ma .
A jeszcze a propos rękopisów - kilka dni temu na aukcji w Londynie rękopis Watsonów został sprzedany za prawie milion funtów. Nabywcą jest Biblioteka Bodlejańska.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 17 Lip, 2011 11:08
Masz peewnie rację, bo przecież wtedy nie było kopij/wklej i Jane mogła mieć różne wersje swoich utworów.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.