Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 55718 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sro 28 Kwi, 2021 07:23
To samo pomyślałam po przeczytaniu wiadomości.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Aktorka taka se, nigdzie jej nie widziałam, ale trochę za "śmiała" w urodzie. Dla mnie jednak Anna była delikatną kobietą z wyglądu. I to na pewno będzie bardzo mocno przetworzone i zmielone na potrzeby współczesnego filmu, więc z książki to zostanie pewnie tylko tytuł, imiona i może ogólny zarys, że ktoś tam z kimś chciał być, ale nie wyszło Nie nastawiam się więc negatywnie
Aktorka taka se, nigdzie jej nie widziałam, ale trochę za "śmiała" w urodzie. Dla mnie jednak Anna była delikatną kobietą z wyglądu.
Aktorkę znam z wiadomej serii ("50 twarzy Greya") - można jej wiele zarzucić, ale ma niesamowicie delikatny głos (nie przypominam sobie innej aktorki z taką barwą głosu) - a ja akurat zwracam dużą uwagę u aktorów na ich głosy.
Wizualnie (po odpowiedniej charakteryzacji bez ostrego makijażu) na pewno pasuje mi dużo bardziej niż ta blondynka z równolegle kręconej ekranizacji.
Jest ładną kobietą, ale bez takiej nachalnej, plastikowej urody.
Trochę obawiam się, że kręci to Netflix i na fali swoich "Bridgertonów" będą chcieli z "Perswazji" też zrobić podobny twór-stwór.
Nie chcę jednak skreślać tej ekranizacji jeszcze zanim zaczną ją kręcić.
Nie wiedziałam, że kuzynek Elliot był pół-Azjatą. Reszta obsady też multi-kulti jak na obsadę austenowską przystało, prawda?
Wenthwortha przemilczę, bo na zdjęciach wygląda jak bandzior...Może jak zapuści włosy to nadrobi grą aktorską
Mam jednak coraz bardziej jakieś dziwne (złe) przeczucia do tych dwóch ekranizacji "Perswazji" - obawiam się, że po sukcesie "Bridgertonów" i nowej ekranizacji "Emmy." będą to podobne w "klimacie" twory-stwory....
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 55718 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Czw 27 Maj, 2021 15:43
Ale to ma chyba być ta wersja uwspółcześniona?
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Owszem, ta jest współczesna i mogą obsadzać dowolnie, czemu nie. Ale jak spojrzysz na kapitana Wenwortha w nowej ekranizacji, to też bardzo ortodoksyjnie to wygląda.
Uwielbiam "Perswazje". To moja druga ulubiona powiesc Austen. Szykują sie dwie nowe ekranizacje tej ksiazki. Czekam na nie. Chociaz nie jestem zadowolona z castingów. Znowu bedzie poprawność polityczna. I w dodatku aktorzy z urody mi nie podchodzą. Ale jednak dam im szanse. Moze wyjdzie cos ciekawego. Póki co trzymam sie wersji z 2007.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 55718 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 04 Cze, 2021 19:25
Mnie również nie. Chyba już straciłam nadzieję.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Perswazje"95 przynajmniej są wierną ekranizacją bez sprintów po mieście i niezrównoważonej Mary.
Wierna mize i jest, ale aktorzy straszni. Lubie Ciarana Hindsa i mimo tego, ze Wentworth nie jest młodzieniaszkiem to jednak jest zbyt klocowata. Anna Aliiot? Straszna. Miała byc pięknością. Wiem, że aktorce z wersji 2007 tez do niej daleko, ale jakby miała lepsza fryzurę byłoby już ok. Wersja z 2007 jest całkiem spoko. Rupert Penry-Jones nie jest jakimś przystojniakiem, ale dobrze oddał tą dumę Wentwortha.
Co do nowych wersji. W jednym Wentworthem jest Mulat, w drugim Azjata.
Co do aktorek? Nie kojarze tej drugiej, ale Anną też bedzie Dakota Fanning. Bedzie wkurzająca z ta swoja manierą, ale chociaz bedzie w miarę ładna.
Obejrzę i tak chociaz pewnie bedę wyć.
Kazdy ma inny gust. Ma akurat lubię ta aktorkę. A jak jest ładnie uczesana i ubrana to wyglada całkiem dobrze. Ale mimo wszystko to chyba i tak najlepszy jak dotąd wybór aktorki. Poprzednie to były gorsze porażki w wygladzie. Ale to tylko moje zdanie. Ale jestem zła, że będą az dwie kolejne adaptacje tej ksiazki i znowu totalnie niedobraną obsada. Za którymś razem powinno sie udać, a tutaj jakieś fatum.
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 41896 Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Pią 04 Cze, 2021 20:13
Ira napisał/a:
najlepszy jak dotąd wybór aktorki.
Zdecydowanie wolę Amandę Root, przynajmniej z czasem pięknieje, podczas gdy ta wręcz odwrotnie. W życiu nie zapomnę tego biegu przez Bath, żebrania o pocałunek na koniec i śliny z pyska, bueee
Do aktorki nic nie mam, w czymś innym mi się podobała, ale jako Anna zupełnie nie
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 55718 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 04 Cze, 2021 20:20
Też wole Amandę. Perswazje 2007 widziałam tylko raz i nigdy już do nich nie wróciłam.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Mnie z ekranizacji 2007 Anna kojarzy się tylko z fatalną fryzują, a Wenworth nie z dumą, a miną a la zatwardzenie, przepraszam wielbicielki, ale w tym serialu nie wypadł zbyt dobrze. W innych rolach mi się spodobał, podobnie pani grająca Annę. Cała koncepcja scenariusza jest wadliwa, aktorzy niewiele chyba mogli z tym zrobić.
Wersja 95 była świetnie zaadaptowana. Co do urody aktorów, to się zgadzam że
Nie mam już ani krzty nadziei na dobrą ekranizację.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.