Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51597 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 08 Sty, 2021 17:16
Leigh Burdugo - Cień i kość. Trylogia Grisza. Ale porzucam. Nie lubię opowieści pisanych w 1 osobie i jakoś nie trafia do mnie ta książka. Nie jest zła, próbujcie - może akurat nie mam nastroju.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51597 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 08 Sty, 2021 18:57
Na razie zaczęłam już wywiad z Anne Applebaum
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 2837 Skąd: zza drzewa
Wysłany: Pią 08 Sty, 2021 19:49
Jestem ciekawa tego wywiadu z Applebaum - podziel się Admete wrażeniami!
Swego czasu czytałam wywiad-rzekę z Sikorskim Strefa zdekomunizowana - bardzo mi się podobało, barwne miał człowiek życie. Ale jeszcze bardziej podobała mi się jego książka - wspomnienia z Afganistanu Prochy świętych - kawał dobrego reportażu.
Tokarczuk przed Noblem nie znałam. Z przeczytanych później książek na razie największe wrażenie zrobili na mnie Bieguni - jakoś trafiła ta książka na swój czas (czytałam w pierwszej fazie pandemii).
_________________ ...najbardziej poruszające są opowieści nieopowiedziane /J.R.R. Tolkien/
Ja łyknęłam w parę godzin Prostą sprawę Chmielarza. Wreszcie coś po Mortce, co mi się podobało. Czysta sensacja, proste zasady. Są źli gangsterzy, jest gromadka dobrych z jednym superherosem a la Jack Reacher, jest nierówna walka, ale słuszna sprawa zwycięża. Bardzo odprężające.
Teraz zabieram się za wychwalany wszędzie debiut Możdżenia Chodź ze mną. Akcja dzieje się we Wrocławiu. Szkoda, że nie pamięta go aż tak dokładnie.
Boszszsz jestem na 31. stronie i czuję, jak się umęczam. Autorka non stop opisuje bohaterów zamiast pozwolić mi ich poznać przez ich postawę czy wybory.
Ponoć genialna powieść, a ja czuję się jak na tureckim kazaniu.
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 37179 Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Sob 16 Sty, 2021 18:03
Nie czytałam, ale mam podobny problem z Tokarczuk - Prawiek mi się podobał, choć miejscami jest dość przygnębiający, zaczęłam Prowadź swój pług i to jest jeszcze bardziej ponure.
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 2837 Skąd: zza drzewa
Wysłany: Sob 16 Sty, 2021 18:27
Prowadź swój pług jest ciężkie. Pro-eko w wydaniu dla mnie osobiście niestrawnym.
Polecam Biegunów, Podróż ludzi księgi też może być.
Zastanawiałam się właściwie nad fenomenem tego Nobla dla Tokarczuk i jedno co mi przychodzi do głowy to różnorodność tego pisarstwa.
Natomiast ciągle trudno mi porównywać Tokarczuk z Szymborską czy Miłoszem...
_________________ ...najbardziej poruszające są opowieści nieopowiedziane /J.R.R. Tolkien/
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51597 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sob 16 Sty, 2021 19:58
BeeMeR napisał/a:
zaczęłam Prowadź swój pług i to jest jeszcze bardziej ponure.
Serio? Mnie się szalenie podobało Wieki temu bardzo podobał mi się Dom dzienny, dom nocny.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51597 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Wczoraj 10:28
Z książek Tokarczuk podobała mi się także Anna In w grobowcach świata. Natomiast Biegunów nie dokończyłam, ale wrócę może.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 2837 Skąd: zza drzewa
Wysłany: Wczoraj 11:38
Z Biegunami prawdopodobnie mam też syndrom pandemiczny - książka o ludziach nieumiejacych pozostawać w jedynym miejscu plus obsesja wręcz dotycząca przemijania i tego jakie ślady zostawia w świecie i nas.
Zaskakujące połączenie i dodatkowo porwana, epizodyczna narracja - dlatego mi się podobało, a nie ze względu na jakiś konkretny wątek powieściowy.
_________________ ...najbardziej poruszające są opowieści nieopowiedziane /J.R.R. Tolkien/
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51597 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Wczoraj 12:12
Mnie chyba taka porwana narracja nie odpowiada.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 2837 Skąd: zza drzewa
Wysłany: Wczoraj 13:07
Z punktu widzenia ciągłości wątku i fabuły i owszem. Zwłaszcza niemiłosiernie denerwowało mnie przerwanie pierwszego, najdłuższego wątku. Ale później załapałam , że ta forma ma bezpośredni związek z tym, o czym to jest - jest formalnym odzwierciedleniem tematu. A takie kruczki już bardzo w literaturze lubię.
_________________ ...najbardziej poruszające są opowieści nieopowiedziane /J.R.R. Tolkien/
Z książek Tokarczuk podobała mi się także Anna In w grobowcach świata. Natomiast Biegunów nie dokończyłam, ale wrócę może.
Anna In też mi się podobała. Dostrzegłam co prawda na pewnym etapie, że bohaterka ma co nieco wspólnego z autorką (sam opis mi wystarczył ), która Annę In bardzo ceni. Mityczna Inanna aż taka wspaniała nie była - nie ratowała świata, tylko głupio pakowała się w kłopoty i sama wymagała ratowania. Tak przynajmniej ją pamiętam.
_________________ Hell is empty. And all the devils are here.
Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 2837 Skąd: zza drzewa
Wysłany: Wczoraj 17:26
A propos jeszcze tych wątków drogi przypomniałam sobie mojego ukochanego autora książek podróżniczych - a właściwie o przeżywaniu świata: Nicolasa Bouvier. Bardzo polecam, chętnie bym do niego wróciła teraz.
_________________ ...najbardziej poruszające są opowieści nieopowiedziane /J.R.R. Tolkien/
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 37179 Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Wczoraj 17:36
RaczejRozwazna napisał/a:
przypomniałam sobie mojego ukochanego autora książek podróżniczych - a właściwie o przeżywaniu świata: Nicolasa Bouvier. Bardzo polecam
Nie znam a chętnie poznam. Ja mam już zbyt zmęczone oczy na czytanie i za mało czasu by to robić w ludzkich warunkach - wieczorem nie wchodzi w rachubę. Przestawiłam się na audiobooki już jakiś czas temu. Słuchowiska też są ok, o ile muzyka nie zagłusza wypowiedzi (niestety miejscami tak bywa).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.