To nie filmowa i nie plotka, ale nie wiem gdzie indziej umieścić tę wieść, że Julian Sands zaginął w górach Kalifornii i szukają go od tygodnia. Pogoda nie pomaga, podobno jest masa śniegu i trudne warunki. Źle to wygląda.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 55918 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Czw 19 Sty, 2023 19:25
Raczej już go chyba nie znajdą żywego...
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
On był cudowny w Pokoju z widokiem.
Ja też nie wierzę że szukają żywego człowieka. Teraz to już pewnie tylko ciała. Naprawdę nie pojmuję, co ludzi pcha w trudny teren przy niesprzyjającej pogodzie - w śniegu, w upale
Ech, prawda. Tamten Pokój z widokiem oglądałam kilkanaście razy, wszystko tam było doskonale. Aktorzy, plenery, muzyka. Nowszej wersji nie strawiłam.
Odnośnie tego zaginięcia, to ja ostatnio dużo słuchałam i czytałam na temat tzw missing 411, czyli trudno wytłumaczalnych zaginięć, głównie w parkach narodowych w USA, stąd bardzo się przejęłam. Te tereny są w dużej mierze bardzo jeszcze dziewcze i nawet doświadczonym zdarza się przecenić siły, stracić orientację. Są w nich też pumy, niedźwiedzie. Oczywiście latem też są, ale mimo wszystko, dokładanie sobie trudności zimowymi warunkami jest dla mnie niezrozumiałe.
Młodzi zawsze są przesadnie brawurowi, pewni że mają siedem żyć, jak w grach, albo że wszystko mogą, bo tak chcą, jako rzecze współczesna kultura. Ale Sands młodzikiem nie jest. Strasznie to dla mnie smutne.
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 42083 Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Pią 20 Sty, 2023 09:13
Cytat:
wszystko tam było doskonale. Aktorzy, plenery, muzyka
no właśnie
Wczoraj na szybko przeleciałam film, ale obejrzę ponownie na spokojnie całość.
Mnie tam tylko pod koniec zawsze brakowało, żeby po rozmowie z ojcem George'a on sam stanął w drzwiach i bodaj wymiana spojrzeń między parą, przeskok wydawał mi się zbyt nagły.
To nie filmowa i nie plotka, ale nie wiem gdzie indziej umieścić tę wieść, że Julian Sands zaginął w górach Kalifornii i szukają go od tygodnia. Pogoda nie pomaga, podobno jest masa śniegu i trudne warunki. Źle to wygląda.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.