Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54478 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Czw 17 Gru, 2015 11:06
Ok, to my jak zwykle na telefonach i esemesach.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Wybaczcie mi, ale mnie nie będzie. Dom nietknięty odkurzaczem, przez okna nic nie widać, a w przyszłym tygodniu pracuję aż do Wigilii i to do 18. Mam ostatnią szansę, żeby święta spędzić w miarę czystym domu
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54478 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 18 Gru, 2015 09:34
Trzykrotko...Liczyłam na ciebie. Sprzątanie nie jest takie ważne...Ja sobie odpuściłam.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Ale co innego nie sprzątanie w czystym domu. U mnie jest chlew, bo od kiedy zasuwam na dwóch półetatach, nie mam siły ani na porządki, które przedtem robiłam raz na tydzień, ani na umycie okna. Ostatnio pracowałam także w soboty. A mam kota i jego łapki na blatach i podłodze, sierść w dywanie. Bardzo jest mi przykro, bo cieszyłam się na spotkanie, ale naprawdę muszę to odgruzować dla własnego zdrowia psychicznego.
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 40476 Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Pią 18 Gru, 2015 10:20
Trzykrotka, ogromnie szkoda, ale rozumiem. Sama musiałam zmienić plany - dzieci się zdrowotnie nie nadają do jazdy do Krakowa (szczerze mówiąc ja tez nie za bardzo się czuję, ale postawię się na nogi i przyjadę), więc dobrze czułam, że o piątku i bolly nie ma mowy, ze spotkania też będę się musiała urwać wcześniej, ale będę.
Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30126 Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pią 18 Gru, 2015 11:36
Buu, Trzykrotka , tak nawet na godzinkę-dwie nie dasz rady?
A ja właśnie kupiłam bilety i jadę jutro, oby bez problemów
A potem wracam w niedzielę i jadę ponownie w środę, wariactwo trochę, ale nie żałuję (tylko te 3 godziny siedzenia na tyłku w każdą stronę )
Ale się za Wami stęskniłam
BeeMeR napisał/a:
Sama musiałam zmienić plany - dzieci się zdrowotnie nie nadają do jazdy do Krakowa (szczerze mówiąc ja tez nie za bardzo się czuję, ale postawię się na nogi i przyjadę), więc dobrze czułam, że o piątku i bolly nie ma mowy, ze spotkania też będę się musiała urwać wcześniej, ale będę.
Buu, Trzykrotka , tak nawet na godzinkę-dwie nie dasz rady?
Jak umyję okno i podłogę, to przy mojej obecnej kondycji nie dam rady nawet iść do kuchni i herbaty sobie zrobić. Kiepsko jest Boję się, żebym dziś w kinie nie usnęła, jeśli Bhansali będzie niepohopny, jak to Bhansali.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54478 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 18 Gru, 2015 13:08
Okien się o tej porze nie myje, bo można się przeziębić. Nie umyłam na zewnątrz, tylko przetarłam szyby od środka. Ubierz się do tego mycia - szalik, coś na głowę. Chyba, że myjesz tylko w środku.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Nie mylam ich od Wielkanocy. Nie zmienialam firanki. Nie ma mrozu, dam radę.Muszę umyć, bo mnie zamęczy ich widok i nie- widok tego co za oknem.
Do stycznia niedaleko, wtedy to już na pewno będę.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54478 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 18 Gru, 2015 19:19
Uważaj na siebie w każdym razie Miałam dziś sprzątać kuchnię, ale sobie odpuściłam. Może w poniedziałek po pracy albo po świętach, bo będę mieć wolne. Ja w styczniu mogę nie być, bo 8 mam radę.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
AineNiRigani [Usunięty]
Wysłany: Pią 18 Gru, 2015 19:43
Nie myje okien. Wietrze girlande.
Mieszkam na wsi, wersja ,co ludzie powiedza, obowiazuje. Ludzie w marcu zobaczyli swiatelka w oknach i powiedzieli, ze mamy wielkie nieszvzescie, bo tata w szpitalu i nie mamy czasu usunac ozdob bozonarodEniowych.
Mieli racje - wiec sie dostosowalam. Girlande powiesilam wyzej. Wietrze ja i trzepie, ale ogolnie, to mam ozdobiona zielonymi swiatelkami, mini dyniami i kukurydza ozdobna. Na boze narodzenie dorzucam ze 2 bombki, janiola, wyszydelkowane gwiazdki. Na wielkanoc zamieniam na pisanki. W wakacje wietrze, trzepie i piore, a potem ubieram ziolami.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54478 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pią 18 Gru, 2015 19:46
Daj zdjęcie girlandy Musi wyglądać ciekawie.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30126 Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Sob 19 Gru, 2015 08:20
No to jadę. Trochę nieprzytomna i objuczona jak muł.
Kierowca zostawił na dworcu spóźnialskich, spóźnionych o dwie minuty i odjechał . Niby pewnie miał prawo, ale to kolejna niefajna rzecz w Polskim Busie.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54478 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sob 19 Gru, 2015 18:44
Która była słona? Fajne ta knajpka i to nowe miejsce świetne Ogólnie a Rynku z jednej strony KOD, z drugiej występy ludowe, z trzeciej kiermasz, a z czwartej ruskie wycieczki Bardzo sympatycznie było.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dzięki, było super. Tartą cytrynową objadłam się już na pełno. Ale tamta z łososiem, choć była mało łososiowa, była pyszna.
Bardzo miły dzień, pozdrawiam jeszcze raz.
Oj tak, ruskich wycieczek teraz zatrzęsienie w Krakowie
Przejeżdżając wczoraj rzez Aleje widziałam, że na Muzeum Narodowym wisi banner nowej wystawy: o modzie PRL-u. Co powiecie na wspólny wypad? Ciekawe, czy będą takie okropne dzwony i kołnierzyki po pas, jakie pamiętam. Fartuchy szkolne z dederonu, juniorki. Albo spódnice - bananówy. Albo kozaki Podhale-Nowy Targ, przebój zim lat 80 O, a kożuszki zakopiańskie? Mniam.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 54478 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 20 Gru, 2015 07:09
A widzisz ja już zdążyłam napisać do Akne, ze bym poszła na tę wystawę Widziałam fotki na Onecie.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 30126 Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Nie 20 Gru, 2015 23:41
Też bym poszła, tym bardziej, że jeszcze tą modę częściowo pamiętam
Dzięki za spotkanie , było faktycznie kameralnie, ale bardzo miło i warto było się na nie tłuc tam i z powrotem
Tym bardziej, że potem jeszcze miałam inne miłe spotkanie, a na koniec jak poszłam na Rynek to jeszcze spotkałam znajomych
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.