Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51647 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 06 Lut, 2012 19:03
Do takiego pisania, oglądania tez bym się przyłączyła. Tyle, że ja w sobotę mam urodziny bratanic.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51647 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 06 Lut, 2012 19:16
Nieee...to musiałabym obejrzeć na spokojnie
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Majtki leca przez glowe, z podwojnym tulupem, piruetem, po drodze robia salto i potrojnego axla i laduja telemarkiem. A Aine wyglada tak: Co w gruncie rzeczy wyglada dosc smiesznie...
A tu sie biedak poplul - i oczywiscie te wersje wybrali. Pewnie stwierdzili, ze niby bardziej realistyczna... Ciezkie jest zycie aktora...
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 37237 Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 13:33
a moze byjednak założyć wątek Benkowi, co?
To fragmenty "Na koniec świata/ziemi" nigdy nie pamiętam jak to idzie.
_________________
AineNiRigani [Usunięty]
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 13:38
Ja jednak sklanialabym sie bardziej do watku Sherlokowskiego - sadze, ze organizacyjnie lepiej. Zamiast dzialac w 3-4 watkach bylby 2 sherlokowskie: jeden dotyczacy Sherlocka, a drugi Sherlocka Holmesa
Ja jednak sklanialabym sie bardziej do watku Sherlokowskiego - sadze, ze organizacyjnie lepiej. Zamiast dzialac w 3-4 watkach bylby 2 sherlokowskie: jeden dotyczacy Sherlocka, a drugi Sherlocka Holmesa
I tak - bez względu na liczbę wątków - wygra chaos
No dobra, zakładam wątki - i Benedicta, i odrębny dla innych ekranizacji Doyle'a.
_________________ Hell is empty. And all the devils are here.
Zwierz wrzucil dzis. Podobalo mi sie tak samo jak za pierwszym razem. Jak widac ozna zrobic film z 2-3 zdaniowym dialogiem, za to krzyczacym wymowa olbrazu glosno i dobitnie ...
I z przyzwyczajenia miałam napisać w wątku Sherlocka.
Wcale mnie to nie dziwi
Co to za film? Obejrzałam kawałek - strasznie smutny mi się wydaje - reszta się ładuje.
Dobra, idę podejrzeć bloga Zwierzowego
_________________ Hell is empty. And all the devils are here.
Podmiot nie zgadza się z orzeczeniem.
AineNiRigani [Usunięty]
Wysłany: Nie 12 Lut, 2012 03:56
Ogladalam to jakies 2 tygodnie temu (i chyba linka tez wrzucalam). To jest smutne - szczegolnie ostatnie sekundy, to zrozumienie na twarzy zony jednego z braci... Film mowi tak wiele, majac tak niewiele dialogow...
Szukam natomiast komentarza Benka do fragmentow Skandalu - pokazane byly momenty, gdy rzuca - gl;ownie telefonami i komentowal ze musi tego zaprzestac, bo to dziwnie wyglada. A nie jest w scenariuszu, ani nie jest wynikiem uwag rezyserskich, tylko jego wlasny nawyk i przyzwyczajenie rzucania przedmiotami (dodam, ze rzuca je zawsze lewa reka, co jest urocze).
*przybywa z całym swoim majdanem*
Mogę?
*rozkłada zabawki, wygodnie mości się w fotelu i bezczelnie zadomawia*
To "mogę?" to była tylko taka grzecznościówka, nie łudźcie się.
To pozwolę sobie przejrzeć wątek, by być obytą, o czym się teraz konwersuje, a co już było. I z czego to przeklejone, jeśli przeklejone.
Acha mam takie pytanie: czy on teraz w czyms teatralnym gra? Bo i Frankerstein i Turning Point to 2010/2011, a teraz nie widze, aby cos było. A jak się na wiosnę do Londynu wybieram to planuję "ucztę" dla zmysłów, w tym teatr, no i nie moge się zdecydować na co iść, a tańsze bilety na maj to już i teraz są zarezerwowane częściowo, więc musze się pospieszyć. Any suggestions?
Dołączyła: 16 Gru 2006 Posty: 37237 Skąd: z Krakowa :)
Wysłany: Sro 15 Lut, 2012 12:32
wrzucę i tu bo jakby nie było Benek sprowokował mnie do obejrzenia:
Van Gogh - painted with words
Bardzo ciekawy pomysł na przedstawienie życiorysu - odwołując się wyłącznie do autentycznie zapisanych ówcześnie słów: listów, notek lekarskich itp. wkładanych w usta odpowiednio ucharakteryzowanych aktorów . Pomysł przedni, wykonanie niezłe, tylko jak zwykle ostatnio czepiam się niepotrzebnej początkowej achronologii (może niesłusznie )
Van Gogh na zdjęciu z ukochanym bratem Theo (dalibóg nie pamiętam który jest który ), dom rodzinny
oraz personifikowany prze Benedicta Cumberbatcha:
oraz bardzo, bardzo liczne autoportrety (i być może zapodział się tu i czyjś portret - tj. ten ostatni jest Gaugina):
okazało się również w trakcie, że namalował znacznie więcej obrazów niż "Słoneczniki" i nawet niektóre mi się podobają choć generalnie styl mi nieszczególnie podchodzi.
a chyba najbardziej spodobało mi się to:
i przykład miejsca w rzeczywistości i jak widział je malarz (bardzo mi się te porównania podobały ):
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.