Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 168 Skąd: Znad wody wielkiej
Wysłany: Sro 12 Lis, 2008 22:49
Natknęłam się dzisiaj na ten film z "Saturnie" i z wszystkich wyeksponowanych ekranizacji Dickensa (na najwyższej półce, tak że musiałam wstawać na palce, aby sięgnąć po film, chociaż do najniższych osób nie należę) ta najbardziej przypadła mi do gustu. Także dlatego, że rozpoznałam, aktorkę grającą główną bohaterkę
A po przeczytaniu waszych opinii chyba się skuszę do jego nabycia
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11056 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Czw 13 Lis, 2008 08:04
Ja go już kupiłam, ale jeszcze nie obejrzałam, bo to aż 4 odcinki!
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Dołączyła: 19 Maj 2006 Posty: 4457 Skąd: ...z morza
Wysłany: Czw 13 Lis, 2008 10:38
Ja obejrzłam ciurkiem wszystkie odcinki /zaleta koczowania na zwolnieniu lekarskim / i polecam. ...Twórcom filmu udało się przenieść na ekran niesamowity klimat prozy Dickensa, a więc mamy tu dramat, kryminał, grozę i szczyptę fantastyki. Przystojny Ioan Gruffudd brawurowo zagrał Pip'a. Śliczna Justine Waddell świetnie mu partneruje. Znakomitą kreację stworzyła również Charlotte Rampling jako ekscentryczna panna Havisham. Scenografia znakomita ! Zwłaszcza posiadłość panny Havisham jest niesamowita, jak z horroru Kinga. ...Jednym słowem zachęcam do obejrzenia. http://www.youtube.com/wa...feature=related
Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 168 Skąd: Znad wody wielkiej
Wysłany: Pon 22 Gru, 2008 22:24
Obejrzane
Musze pochwalić wydanie - bardzo ładne, dobre tłumaczenie, ciekawy pomysł z umieszczeniem biografii Dickensa na jednym ze skrzydełek, tylko te streszczenia odcinków trochę im nie wyszły.
Książki nie znam, więc nie mam jak się odnieść do pierwowzoru, ale w moim odczuciu film zachował Dickensowskiego ducha. Trochę się musiałam przyzwyczaić do niego, bo Austen i Gaskell to jednak co innego, ale im więcej czasu mija od obejrzenia serialu, tym bardziej go akcpetuję. Chociaż młody Pip przez całą pierwszą część to lekki nadmiar - zdecydowanie wolałam starszego
Gruffud mi się podobał, tak jak i Waddell, chociaż do jej pełnej wyższości bohaterki musiałam się jakiś czas przekonywać. Zapałałam do niej sympatią dopiero wtedy, kiedy jej się życie skomplikowało. Szkoda, że było jej tak mało - okładka sugerowała co innego. No, ale w końcu to część marketingu, więc niech im będzie
Panna Havinash - hmm. Musiała się szybko zestarzeć, bo nie wierzę, że ten psujący się tort weselny wytrzymał by długo takie stanie na stole :] No i robienie tak generalnego remontu, jak przeprowadziła Estelle w jej posiadłości na pewno odbił by się szerokim echem wśród okolicznych mieszkańców i zostawił ślady w otaczającym go zdziczałym ogrodzie. Dobra, dobra już przestaję się czepiać
W sumie jeśli nie znajdę napisów to może skuszę się i kupię.
Mam pytanie : jak oceniacie tę ekranizację Dickensa?
Tzn. obejrzałam "Samotnię" i "Naszego wspólnego przyjaciela" i seriale mi się podobały, mimo, że różni je technika nakręcenia, klimat. Czy "Wielkie nadzieje" są równie dobre?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.