A własciwie czemu by nie Keira? Ona ma wygląd chłopczycy- bieganie po wrzosach, łażenie po drzewach i pyskowanie ludziom bardzo do niej pasuje. To straszne, ale jak próbuję przywołać w pamieci jakaś ładną i młodą ciemnowłosą aktorkę, która ma w sobie to coś, to niestety pustka... Czyżby na ekranie królowały blondynki ?!?
Bo Keira, przynajmniej moim zdaniem, nie jest żadną wybitną aktorką, a obsadzanie jej w prawie każdym filmie to co najmniej przesada Otwierasz lodówkę, jak Gitka mówiła, a tam.......
_________________ Spieszmy się kochać wypłatę, tak szybko odchodzi.
A własciwie czemu by nie Keira? Ona ma wygląd chłopczycy- bieganie po wrzosach, łażenie po drzewach i pyskowanie ludziom bardzo do niej pasuje. To straszne, ale jak próbuję przywołać w pamieci jakaś ładną i młodą ciemnowłosą aktorkę, która ma w sobie to coś, to niestety pustka... Czyżby na ekranie królowały blondynki ?!?
Moim zdaniem ma zupełnie inny rodzaj urody i styl gry. Może grać śliczne kobiety, nieco "chłopięce" dziewczęta, ale na Katarzynę musiałaby emanować mocą i charakterem, a tego u niej nie zauważam. Uważam, że jest zbyt mało dojrzała do tej roli i nie ma takiej siły wyrazu jak choćby Rachel Weisz. Binoche była "zielona" i sobie poradziła, ale Keira mimo że młoda, ma już wyrobiony styl gry, który być może kiedyś przerodzi się w bardziej uniwersalny talent, ale na razie, w mojej opinii, blokuje jej możliwości w niektórych rolach i tak właśnie jest w tym przypadku.
Nie wspominając już o tym, że chyba czas na nową twarz w tym "biznesie".
_________________ Dobra wiadomość jest taka, że Bóg zawsze odpowiada na nasze modlitwy.
Czasami po prostu odpowiedź brzmi: nie.
O, Kate B. umiałaby to zagrać, ale chyba już trochę za stara do tej roli. A Eliza... wygląda fajnie, ale kompletnie jej nie znam, w RiR nie miała czym się popisać.
_________________ Spieszmy się kochać wypłatę, tak szybko odchodzi.
Firma Gutek Film jeszcze na wczesnym etapie przygotowań do produkcji zakupiła prawa do nowej filmowej wersji "Wichrowych wzgórz", według jedynej powieści Emily Jane Bronte. Jak pisaliśmy kilka dni temu reżyserią tego filmu zajmie się John Maybury, twórca "Love Is The Devil", niezwykłej biografii malarza Francisa Bacona. Autorką nowej scenariuszowej adaptacji historii szalonej miłości Heathcliffa i Cathy z niesamowitymi wrzosowiskami Yorkshire w tle, jest Olivia Hetreed, która napisała także "Dziewczynę z perłą". Prace na planie filmu mają rozpocząć się jesienią, wkrótce do publicznej wiadomości podane zostaną nazwiska odtwórców głównych ról. http://www.stopklatka.pl/...ie.asp?wi=43712
Po zobaczeniu Natalie w zwiastunie "Kochanic króla" jestem przekonana, że nadaje się do tej roli. Potrafi zagrać złosnicę, nie wątpię, ze da radę także pokazać wielkie i szalone uczucia ale na Heathclifa- Rysiaaaa, please!
Ja też chcę! Okrutnik z niego taki akurat w sam raz (sexy)
I ma urodę odpoiwednią- czarne włosy, oczy i ogólnie wypisz, wymaluj- Cygan. Niestety chyba John M o nim nie słyszał bo nie zastanawiałby się ani chwili. Czy nie dałoby się go jakoś doinformować (znaczy Johna, nie Rysia chociaż Rysiowi też dobrze byłoby wybić z głowy denne RH i skierować w ciekawszą strone)?
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
A co? Nie pasuje? Mięśnie jak u kowala, i heathcliffowe szaleństwo w oczxach...
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12170 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 16 Kwi, 2008 09:58
Mnie się w Tudorach bardzo podoba Ale na Heathclifa mi nie pasuje... Sama nie wiem czemu, chyba nie ta uroda - jak myślę Heathcliff to widzę Ralpha....
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12170 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 09 Maj, 2008 20:05
Monika pewnie będzie szcześliwa W sumie to może nie jest taki zły pomysł...
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
O, czyli jednak nie Natalie...
A Heathcliff fajny.
Na to wygląda.
Natalie Portman rezygnuje z "Wichrowych Wzgórz"
Ledwie miesiąc temu informowaliśmy o zaangażowaniu Natalie Portman jako Cathy w nowej wersji "Wichrowych Wzgórz". Wczoraj pojawiła się jednak informacja, iż aktorka z roli zrezygnowała jako powód podając brak czasu.
"Wuthering Heights" wyreżyserować ma John Maybury ("Obłęd") według scenariusza Olivii Hetreed ("Dziewczyna z perłą"). Początek zdjęć planowany jest na jesień.
Powieść "Wichrowe Wzgórza" należy do kanonu brytyjskiej literatury. Jest to jedyna powieść Emily Jane Brontë wydana w 1847 roku pod męskim pseudonimem Ellis Bell. Jest to gotycka opowieść o miłości i nienawiści, zemście i karze. Jej głównymi postaciami jest przygarnięty przez pana Wichrowych Wzgórz cygański chłopiec Heathcliff i córka szlachcica Cathy.
http://www.filmweb.pl/Nat...2,News,id=43055
Ale ten aktor lepiej zagrałby Lintona- taki melancholijny i dla mnie za mało cygański. Wprawdzie go jeszcze w akcji nie widzialam- moze powinnam poczekać, ale mnie niezmiennie Ryśka żal. Znowu nam się chłop w RH zmarnuje...
Sienna Miller w "Wichrowych wzgórzach"?
Sienna Miller prowadzi rozmowy w sprawie przejęcia roli Catherine w nowej adaptacji powieści "Wichrowe wzgórza".
Brytyjska aktorka rozpoczęła negocjacje z producentami wkrótce po tym, jak z udziału w projekcie Johna Maybury zrezygnowała niespodziewanie amerykańska gwiazda Natalie Portman.
Miller, która niedawno współpracowała z Mayburym w jego ostatnim filmie "The Edge Of Love", już wcześniej była wymieniana jako jedna z kandydatek do roli bohaterki XVIII-wiecznej powieści Emily Bronte, m.in. obok swojej przyjaciółki Keiry Knightley.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008 13:14
Dane:
Starring: Michael Fassbender.
Director: John Maybury
Screenwriter(s): Olivia Hetreed
Prod. Company: Ecosse Films
Poki co tylko tyle wiadomo...
Fassbendera nie znam, ale chetnie poznam nowego fajnego aktora
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.