A ja przeczytałam ten Epilog jeśli prawdziwy, to mnie się podoba Zwłaszcza jedna rzecz
Ja tez przeczytałam. I powiem tak - podoba mi się wydźwięk, ale ogólnie to nieco za dobrze chyba to wszystko wygląda... Jeśli prawdziwy - to spodziewałam się czegoś więcej. Ale jako osoba, która potrzebuje Happy Endu w tej całej przygodzie, bardzo nie będę narzekać
_________________ Carry on my wayward son, For there'll be peace when you are done. Lay your weary head to rest, Now don't you cry no more...
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 15 Lip, 2007 20:10
Wiesz Harry to jednak cykl dla dzieci i młodzieży i czyż większość z nas nie pragnie happy endu? Ja bardzo Jutro przyjaciółka rezerwuje bilety do Multikina w Krakowie Na wersję z napisami i jeszcze się okazało, ze ma tam zniżkę i zamiast 17 czy 20 zł zapłacimy 13
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
JKR o tomie siódmym: you don't know, it might be rubbish. Some people will loathe it, they will absolutely loathe it. For some people to love it, other people must loathe it. That's just in the nature of the plot
_________________ Carry on my wayward son, For there'll be peace when you are done. Lay your weary head to rest, Now don't you cry no more...
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 15 Lip, 2007 21:22
Teraz mi się wydaje, że ten skan Epilogu to jednak podpucha Niemożliwe, żeby tak wszystko ładnie sie skończyło
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Ja nie wiem już.... Rysunek wydaje sie prawdziwy - tzn. Mary Jakjejtam... I przedstawia King's Cross, więc to by się zgadzało. Jest słowo "blizna" i nie jako ostatnie, więc to też by się zgadzało. Pamietam, że kiedys czytałam jakiś wywiad, w którym Jo mówiła, że napisze co się stało z bohaterami.
Jesli to montaż w PS to naprawdę dobrze zrobiony. Ale styl taki nieco przycięzki i te wszystkie dzieci.... James, Lilly, Albus Severus....
_________________ Carry on my wayward son, For there'll be peace when you are done. Lay your weary head to rest, Now don't you cry no more...
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 15 Lip, 2007 21:32
No właśnie ten Albus Severus...nie wydaje się wam to podejrzane?
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 15 Lip, 2007 21:39
Myslisz, że to dlatego mamy ją znienawidzieć? Cholibka - nie moge się doczekać. Chyba powiem rodzinie, żeby mi kupiła na urodziny nowego HP zamiast paru tańszych prezentów, jeden droższy.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Z komentarzy, które czytałam nt. tego zakończenia tylko kilka było pozytywnych...
Z jedną rzeczą się zgadzam - nawet gdyby Snape okazał sie dobry i jakos niesamowicie pomógł Harry'emu, trudno mi uwierzyć w to, że Harry zdecydował się nazwać swoje dziecko Severus... Zbyt trudna to znajomośc jest....
_________________ Carry on my wayward son, For there'll be peace when you are done. Lay your weary head to rest, Now don't you cry no more...
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 15 Lip, 2007 21:45
No własnie o to mi chodziło. Trochę to dziwne...
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
A ja przeczytałam ten Epilog jeśli prawdziwy, to mnie się podoba Zwłaszcza jedna rzecz
Ja tez przeczytałam. I powiem tak - podoba mi się wydźwięk, ale ogólnie to nieco za dobrze chyba to wszystko wygląda... Jeśli prawdziwy - to spodziewałam się czegoś więcej. Ale jako osoba, która potrzebuje Happy Endu w tej całej przygodzie, bardzo nie będę narzekać
a mógłby ktoś napisać mi na pw ( lub drobną czcionką na forum) krótkie streszczenie Epilogu, całą szkołę uczyłam się niemieckiego a angielskiego tylko dodatkowo i żadnego tekstu literackiego raczej nie przetłumaczę
19 lat pozniej Harry z Ginny odprowadzaja swoje dzieci : Jamesa i Albusa Severusa z mala Lily na pociag do Howartu. Na peronie spotykaja Hermione z Ronem i ich dzieci, takze obecny Draco z rodzinka i Percy . Potterowie przekazuja pozdrownienia dla Nevilla, a blizna juz nie boli...
Zamiast zabic Harryego pani Rowling odebrala mu cala moc magiczna..
Edit : jednak nie.
Sorry, ale Snape jako dyrektor i bohater mnie zbyt meczy, Dumbledore umarl na amen i zadna wielka milosc Snape do Lily nie jest dla mnie tego zmienic, zabojstwo nawet umowione czy przez pomylke to dla mnie za duzo , jesli beda tu jakies historyjki a la magiczna eutanazja, to ja wysiadam z tego pociagu..
No chyba, ze Dumbledore jak Feniks odrodzi sie w Severusie , na element komediowy zgodze sie zawsze...
_________________ Sezon? Na omułki....
Ostatnio zmieniony przez Pemberley Sro 18 Lip, 2007 19:06, w całości zmieniany 1 raz
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 16 Lip, 2007 09:17
Jeśli ten epilog jest prawdziwy ( jeśli...) to tam chyba nic nie było o Lunie. Tak sobie pomyslałam, że mogłaby zginąć...To by jakos pasowało do tej postaci...
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
wielkie dzięki Pemberley
ale tak szczerze - jak dla mnie zbyt cukierkowe to zakończenie
prawie wszyscy żyją długo i szczęśliwie, trochę to dziwne po ostatnich mrocznych częściach cyklu o HP
ale zgadzam się z Admete - to w końcu książka da dzieci i młodzieży i większość oczekuje happy endu :o
mam jednak nadzieję, że to nie jest prawdziwe zakończenie
Jest zbyt dobrze zrobione jak na fake, niestety, obrazki, okladki, to jest zbyt wiele pracy, ktora na zachodzie jest bardzo cenna, zeby tylko -co - nastraszyc ludzi??
ja sie pogodzilam *klamie w zywe oczy*... i doceniam to, ze pani Rowling ostatecznie nie napisala krawej jatki zabijajac wszystkich glownych bohaterow, jak ja bym to dzieciom wytlumaczyla...
Luna podobno goodbye forever..
Edit: tylko podobno..
_________________ Sezon? Na omułki....
Ostatnio zmieniony przez Pemberley Sro 18 Lip, 2007 19:40, w całości zmieniany 1 raz
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 16 Lip, 2007 10:13
Czyli mam dobre przeczucia, co do tej postaci. Ona była jak nie z tego świata, gotowa zrobić coś szalonego, by uratować innych...Ciekawe co z bliźniakami. Jest tam mowa o kuzynce Wiktorii...może to dziecko któregoś z nich? Może też być córką Billa - urodzoną w roku zwycięstwa nad Voldemortem, stąd to imię ;-D Wiem, wiem puściłam wodze fantazji.
Mnie happy end nie przeszkadza, dla dzieciaków to dobrze, a jak ktoś będzie chciał mrocznego zakończenia, to w niejednym ff'ie znajdzie
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
To chyba byloby francuskie imie - czyli coreczka Fleur?? A z tym zwyciestwem to ladnie skojarzylas, to by tlumaczylo owe spojrzenia ludzi na Harrego, chociaz ostatnie zdanie jest rowlingowsko dwuznaczne - albo nie sa pewni ze znalezli ostatniego horkruksa, albo maja spokoj na zawsze..
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 51590 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Pon 16 Lip, 2007 10:27
Taka dwuznaczność byłaby wskazana - w końcu zło nigdy ostatecznie nie może zostac pokonane. Taka jest natura świata...
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.