A ja bym chciała, by wydali biografię Jane Austen, ale nie "Niezłomne serce", jakąś inną, może być nawet "Becoming Jane Austen" Jona Spence'a, i zniosę nawet Anne Hathaway na okładce .
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 730 Skąd: z Pieluchowa :)
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2007 15:43
Świat Książki już wydawał D&U (z filmową okładką) i było to tłum. Przedpełskiej-Trzeciakowskiej. Dlatego myślę, że to teraz też będzie takie.
Ja nie miałam nic oprócz tej właśnie Dumy i dlatego kupuję, na razie wyszły Emma, Rozważna i Romantyczna i Opactwo Northanger, potem będzie Mansfield Park, Perswazje i Duma.
Ja mam w domu wydane wcześniej przez Świat Książki DiU (z filmową okładką) i Mansfield Park ale zastanawiam się, czy nie kupić jeszcze raz, żeby mieć wszystkie książki z tej samej serii
Skoro nie chcą wydać całego "Sanditon", to mogliby wydać chociaż część napisaną przez JA + "Watsonów" i "Lady Susan" w jednym tomie.
Izabela Thorpe to chyba najbardziej perfidna, fałszywa i antypatyczna bohaterka, jaką stworzyła JA. Nawet Karolina Bingley i Lucy Steele przy niej wysiadają.
Wychowa ją sobie po prostu. mam tylko jedną małą obawę - czy nie wydaje si ę Wam, że oni mają zadatki na bycie w przyszłości Bennetami? Ona głupia, bez głębszych zainteresowań, on inteligentny, sarkastyczny - co to będzie za 10 -20 lat?
Trafne. Ale pan Bennet nie wychował sobie żony - była głupia i tyle. Nie zmieniał jej, po prostu biernie ją zaakceptował.
Gorzej niż zaakceptował. Jej głupotę potraktował jako rozrywkę. A Katarzyna chciała zadowolić Henryka, co dobrze rokuje. No i świadomość co wypada a co nie zupełnie inna.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Nie 28 Paź, 2007 13:29
Kasia nie ejst głupia, nie ejst tez źle wychowana. Wie co dobre, a co złe. Ma zmysł moralny. Jest jeszcze naiwna i nie zna świata. To się zmieni przu Henrym. On nie wygląda na takiego, który chciałby obok siebie głupią żonę. Będzie jej podsuwał książki, będzie z nia dyskutował i czerpał satysfakcję z jej rozwoju. Będzie bardzo dobrą żoną pastora. Skromna, prostolinijna, otwarta wobec innych ludzi.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Dołączyła: 13 Cze 2006 Posty: 1096 Skąd: woj. śląskie
Wysłany: Nie 28 Paź, 2007 20:11
Zgadzam się z tym, że Kasia nie jest głupia. Ona jest najmłodszą główną bohaterką JA i najmniej z wszystkich bohaterek znam świat. O ile się nie mylę, to na początku powieści jest rok starsza od Lidii Bennet. Porównując te dwie bohaterki widzimy, że Kasia jest nawet BARDZO inteligentna
_________________ "Jeżeli przypuścimy, że życie ludzkie może być kierowane rozumem, wówczas zginie możliwość życia."
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
Niech mi ktoś wyjaśni , po kiego grzyba tłumaczyć jeszcze raz i to gorzej , coś , co zostało już raz i to dobrze przetłumaczone ? Już raz jakaś artystyczna dusza wzięła się za Kubusia Puchatka i powstała Fredzia Phi-Phi , teraz JA od nowa , jeszcze tfu tfu odpukać jakiś żądny popularności tuman weźmie się za "Mistrza i Małgorzatę" ja wtedy
_________________ Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota
nowego MiM [APAGE!} nie musisz kupowac, wszak masz do wyboru dwa dobre tłumaczenia. A te inne? Bo są tacy, którzy uważają, że dawne sa "przestarzałe"....!!!!!
Ciekawa jestem, jaki będzie ten nowy "Błękitny zamek" LM Montgomery.. Ja lubie stare tłumaczenie z Joanną, choc sporo z niego zostało wycięte... Now jest wierbiejsze, ale bez klimatu... A to, które zapowiadają... hmmmm ciekawe...
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sro 16 Lip, 2008 08:30
Kto zapowiada to nowe tłumaczenie Błękitnego zamku? Gdyby było dobre, kupiłabym, bo nie mam.
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 52010 Skąd: Babylon 5/Gondor
Wysłany: Sro 16 Lip, 2008 09:07
Widać, że tłumaczka się przykładała, ale nie wiadomo z jakim skutkiem. Chętnie zajrzę do tego nowego tłumaczenia Ani. Sofi może umieść link do tego wywiadu w wątku Ani i książek Mongomery?
_________________ „But the music is broken, the words half-forgotten, the sunlight has faded, the moon grown old." "We are star stuff. We are the universe made manifest trying to figure itself out."
_________________ Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp -
bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież
elegancją.
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 11057 Skąd: Marlborough Mills
Wysłany: Czw 28 Sie, 2008 15:59
News byl podany, wrzuce okladke:
_________________ Nie wiemy nigdy, czym i jacy jesteśmy w oczach bliźnich, ale nie wiemy również,
czy istotnie jesteśmy tacy, jakimi wydajemy się sami sobie.
Adresy moich blogów:
I believe we have already met Strona North and South by Gosia
Przeczytałam książkę, zabierałam się do niej długo, bo zawsze wszyscy traktują ją po macoszemu. Bardzo się zdziwiłam, strasznie mi się podobała. Dosłownie pożerałam ją. Cudne opisy, wysmienicie nakreślone postacie. Johna Thorpa dosłownie można od razu znienawidzieć, okropieństwo, bardzo nie lubie takich ludzi. Zarozumiały samochwałek. Podobała mi się też postać pani Allen - coś ala Lady Bertram - tylko mniej oderwana od rzeczywistości. Generał Tilney - brrrr - okropny. Wątek kryminalistyczny w opactwie najmniej mi się podobał, ta pierwsza noc Kasi - to tak nie w stylu JA. Gdy generał odesłał Kasię do domu, myślałam, ze powodem jest Thorpe, który może rozgadał, że się żeni z nią. Byłam zaskoczona że zrobił to tylko dlatego, że ona okazała się biedna. Hm. Uważam też, że Jane za szybko skończyła tą powieść mogła więcej czasu poświęcić Henremu i Kasi, opisać pełniej jego oświadczyny itd.
Ogólnie książka, po dumie i mansfield jest następna. Najmniej podoba mi się RiR.
_________________ "The person, be it gentleman or lady, who has not pleasure in a good novel, must be intolerably stupid" Henry Tilney, Northanger Abbey
Opactwo było pomyślane jako pastisz powieści gotyckiej , stąd ten wątek kryminalny i ciągłe podkreślenia "normalności i przyziemności" bohaterów i sytuacji na przekór wybujałej wyobraźni panny Morland . Nie chodziło o romansową historię , tylko o delikatne wykpienie pewnego typu spojrzenia na świat , stworzonego przez sensacyjne i pełne niesamowitości powieści pisane przez np. Ann Radcliff .
_________________ Niepełnosprawny umysłowo współpracownik gestapo czyli kanalia o zdradzieckiej mordzie , de domo chamska hołota
Biedroneczka [Usunięty]
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010 16:10
Czytałam Opactwo w jakimś starym, rozlatującym się wydaniu i byłam szczerze zachwycona! To całkiem inna Jane Austen, nie ta od Mansfield Park, Dumy i Uprzedzenia czy Emmy. To Jane z ironią, humorem, lekkim stylem, a przy tym magią XIX - wiecznej Anglii.
Chciałabym zakupić książki Jane Austen z Opactwem na czele, które tłumaczenie polecacie?
Dołączyła: 18 Maj 2006 Posty: 12194 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010 16:53
Biedroneczka napisał/a:
Chciałabym zakupić książki Jane Austen z Opactwem na czele, które tłumaczenie polecacie
Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej.
_________________ And I'm not gonna lie Say I've been alright
'Cause it feels like I've been living upside down
What can I say? I'm survivin'
Crawling out these sheets to see another day
What can I say? I'm survivin'
And I'm gonna be fine I'm gonna be fine
I think I'll be fine
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na stronach tego forum (w domenie forum.northandsouth.info) stosuje się pliki cookies, które są zapisywane na dysku urządzenia końcowego użytkownika w celu ułatwienia nawigacji oraz dostosowaniu forum do preferencji użytkownika. Zablokowanie zapisywania plików cookies na urządzeniu końcowym jest możliwe po właściwym skonfigurowaniu ustawień używanej przeglądarki internetowej. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może znacznie utrudnić używanie forum lub powodować błędne działanie niektórych stron. Brak blokady na zapisywanie plików cookies jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie i używanie przez stronę tego forum. Administracją danych związanych z zawartością forum, w tym ewentualnych, dobrowolnie podanych danych osobowych użytkowników, zgromadzonych w bazie danych tego forum, zajmuje się osoba fizyczna Łukasz Głodkowski.